jak walczyc z rozsiewanymi plotkami ??

nie wiem juz jak sobie z tą sprawą poradzic, może wy coś doradzicie ?? od pewnego czasu są ,,rozsiewne,, plotki na mieście o Mojej osobie - wiem przez kogo z reszta i tak juz od dawna podejrzewałam to :/ i pare zrodeł już to potwierdziło.. jest to dawna znajoma wraz ze swoją ,,najlepsza przyjaciółką,, - rozsiewają o mnie pomówienie że za przeproszeniem - sprzedaje ,,swoje uslugi,,... rzeczywiście jestem osobo zamożna natomiast pracuje na wysokim stanowisku asystentki prezesa w prywatnej firmie a mąż często jezdzi do niemczech i przywozi tez nie małe pieniądze - dlatego powodow zadnych do ,,sprzedawania siebie,, nie mam,,. plotki rozeszly sie po calym miescie miasto jest nieduze prawie kazdy kazdego zna ... i nie daja mi zyc !! co moge zrobic zeby z tymwalczyci od razu mowie ze zadna rozmowa z ta kobietą nie wchodzi w gre,, byl epizod kiedy mialam przelotny romans z jej mezem i ona o tym wie,,natomiast nie nalezy tego roz grzebywac. podpowiedzice jak moge walczyc z tymi plotkami nie moge pozwlic zeby zepsuly mi opinie a juz napewno zeby dowiedzial sie o tym moj maz!!!!! co mam robic???

Trzeba bylo nie rozkladac nog,dobrze ci tak

O ile to nie prowo.

Możesz powiedzieć mężowi i niech się on tym zajmie.

akurat - asystentka prezesa, a pisać po polsku nie umie

Wtórna analfabetka ....

Wyślij męża , żeby ją postraszył. Sama ją postrasz i daj jej wpiertol jak trzeba. Nie rozkładaj nóg przed cudzymi chłopami

asystentka prezesa i "mąż jeździ do niemczech" :P Który prezes by zatrudnił takę debilkę? :P

Ten romans to byl twoj bląd, trudno ci bedzie z tego wybrnąć. Musisz wygarnąc jej to wprost, twarzą w twarz. Nie ma innego sposobu, uwież mi.

nie ma mozliwośći żeby maż załatwił tą sprawę bo niestety nie wie o moim romansie-i na chwile obecną wole zeby nie dowiedzial się-mamy obecnie dzieci i sytuajcę majątkową na która ciężko pracowaliśmy i potrzebna jest w tym momencie stabilizacja..co do komentarzy dt. mojej osoby - no koment-jestescie takie same jak ta znajoma--tylko jad się sączy z was!!

asystentka prezesa i "mąż jeździ do niemczech" jezyk.gif Który prezes by zatrudnił takę debilkę? jezyk.gif Rozumiem ze zazdrość przemawia???? tak,jestem na odpowiedzialnym stanowisku- inie moge pozwolic sobie na utrate reprutacji--a do niemczech pojechac może każdy więc nie rozumie czego tu zazdrościc???

Jad sie saczy no sorry,ale nie mam wyrozumialosci dla osoby,ktora rozkada nogi przed czyims facetem :O

hahaha ta debilka dalej nie rozumie o co chodzi :P

"do Niemiec' a nie "do Niemczech" i "nie rozumiem", a nie "nie rozumie". Ech, Ty, asystentko prezesa...

może to po prostu olej? nie sądzę, aby ktokolwiek Ci powiedział oko w oko, że jesteś taka czy owaka. ludzie mówią tylko za plecami, między sobą. rzadko kiedy ktoś będzie na tyle odważny, aby przyjść i powiedzieć Ci że jesteś taka i siaka. po prostu olej to wszystko, nie ma na to lekarstwa. ignorancja spowoduje, że Twój temat ustanie. ile to człowiek się w życiu plotek nasłuchał i sensacji na temat pewnych osób,a dzisiaj nikt już o tym nie pamięta i nie wspomina. to tak jak ze sławą, jest i odchodzi i nikt nie pamięta. jak będziesz się burzyć, to tylko będzie podsycać plotkarzy, winny się tłumaczy.

No cóż, reklamę już masz, teraz tylko zacząć czerpać z tego zyski! Będziesz najpopularniejszą kurtyzaną w mieście! Nie zawiedź oczekiwań!

Kataryna dziekuje za konkstruktywną odpowiedzie, masz w sobie duzo racji, natomiast Ja obowiam się że plotki dojdą do mojego męża-awtedy różowo nie bedzie,.. on wie o tym że często wyjeżdza a kobieta jednak swoje potrzeby ma... ale mogł by tego nie zrozumiec... do innych bardzo!! przepraszam!! za literówki ale pisze z tabeltu, jak was tak rażą to poczytajcie słownik polszyczny :)))

Nie rozumiem Cię. O mnie ludzie cały czas plotkują i nie przejmuję się tym wcale. Czego to ja się nie dowiedziałam na swój temat haha jakbym się tym przejmowała to wylądowałabym w wariatkowie. Nieważne czy jesteś prezeską czy sprzątaczką. Nie przejmuj się plotkami.

gość dziś hahaha ta debilka dalej nie rozumie o co chodzi jezyk.gif x Do kogo to ?

Uważam że nie możesz tego olać, musisz uciszyć tę plotkarę, bo nie każda plotka jest taka sama a te o "sprzedawaniu się" ludzie nigdy nie zapominają, minie 10 lat i dalej będą w to wierzyć choć to nieprawda. Idź do tej kobiety osobiście najlepiej z jakąś osobą która jest ci bliska i jednocześnie słyszała te plotki o tobie i wygarnij jej twarzą w twarz że to oszczerstwa i sobie nie życzysz. Swoją drogą czy to nie jest dziwne że ona nie powiedziała o tym romansie twojemu mężowi? Jak to możliwe???

niewiem dlaczego nie powiedziala i boje się że powie....jest mi bardzo cieżko z tą sytuacją a dotego dochodzą plotki, nie długo nikomu nie będę mogla spojrzeć w oczy na ulicy...nie widze zadnego wyjscia

Po pierwsze, asystentka prezesa nie musi być super wykształcona, byle była ładna. Prezes często jest tępy i ma do wszystkiego doradców, ale nie każda babina musi wiedzieć, byle ubliży o rozkładaniu nóg i już jej lepiej. A ty autorko, jak cię swędzi dupsko to nie bierz się za znajomych, bo ktoś wygada po pijaku i na co ci tego? W niezbyt wytwornym środowisku ludzie żyją plotami, więc nie należy się przejmować, tylko iść w zaparte, że nie wydarzyło się nic takiego, o czym mówią. Często tak się nakręcają, że wpakują w plotach do łóżka kogoś, kogo wcale na imprezie nie było

Gdyby nie ten romans to sprawa bylaby łatwa do rozwiązania a tak ona może cię szantażować itp. Kiedyś i tak ona powie twojemu mężowi prawdę, trudno ci coś doradzić.

Można podać do sądu o zniesławienie i żądać kasy w ramach zadośćuczynienia. Z przeznaczeniem tej kwoty na cele charytatywne. Tak się załatwia plotkary ☺

No ale ta znajoma nie rozsiewa plotek tylko prawde o tym co cie laczylo z jej mezem. Idziesz w bok z jakims kolesiem no to konsekwencje ponosisz. Po co ten topik. Na drugi raz 3 razy pomysl zanim wleziesz czyjemus mezowi do wyra.

gość dziś No ale ta znajoma nie rozsiewa plotek tylko prawde o tym co cie laczylo z jej mezem. Idziesz w bok z jakims kolesiem no to konsekwencje ponosisz. Po co ten topik. Na drugi raz 3 razy pomysl zanim wleziesz czyjemus mezowi do wyra. x O to mi tez chodzilo,ale zaraz zostalam nazwana idiotka :O

Ploty czy nie, nie ma prawa gadać o tobie w ten sposób. W dodatku sama siebie ośmiesza. Słabe coś jej moce, skoro mąż szuka szczęścia gdzie indziej. Sad, but true ☺

widze ze to hamstwo z kafeterii mi bardzo zazdrości...dodam ze ejstem ładna i mam durze piersi a za wami raszplami to zaden męnegerr by sie nie obejrzał do arbeit!!!

Jeśli to nie prowo... Miałaś romans z mężem tej kobiety i DZIWISZ SIĘ, że ona cię nienawidzi???? Mnie wydaje się normalne, że chce się zemścić. A gdyby to twój mąż miał z nią romans, JAKBYŚ SIĘ CZUŁA??? Na pewno nie chciałabyś tak tego zostawić....