Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Paweł, ja tak bardzo Cie potrzebuję

Polecane posty

Gość gość
i kiedy jest dla mnie taki miły i troszczy się i patrzy tak na mnie widze w nim ojca swojego dziecka. I chcę i boję się. Może gdyby mnie przytulił znienacka to jakoś samo by poszło, nie musiałabym nic mowić, tylko okazałabym mu wszystko co czuje pocałunkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mhm, czyli chcez z nim byc, ale jednoczesnie boisz sie, ze z nim bedac, beziesz czula sie zbyt przytloczona, zdominowana i zniewolona...? Boisz sie o te wszystkie awantury i sceny zazdrosci, a jednoczesnie chcesz, by Cie kochal i sie o Ciebie troszczyl...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pachnie tak ładnie, te usta takie smaczne, ale najpiekniejsze są te oczy, takie niebieskie. Nigdy takich nie widziałam. Przeszywa mnie tym spojrzeniem, nie mogę oderwać wzroku i potem juz myślę i myślę tylko o tym, żeby znowu go zobaczyć, posiedzieć chwilę z Nim sam na sam, usłyszeć go. Cały jest taki przystojny aż w głowie mi sie kręci na sama myśl o TYM. Nikt na mnie tak nie działał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyslalas mu ostation virtualna kartke z Paryza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedys byłam troche inna, bardziej autonomiczna, niezależna. i tak, rzeczywiście czułam się przytłoczona i zniewolona, niektorych zachowań nie mogłam w ogole zrozumieć o co chodzi. Na przykład miałam rozpiety dekolt i On zabronił mi tak sie pokazywać. Ogolnie lubię wygladać sexownie, nie wulgarnie, tylko podkreślac kobiecość, On też to bardzo lubi, ale wtedy zaczyna rozmyślać, że inni mężczyźni też tak na mnie patrza jak On i wtedy nachodzi go myśl, że gdy z nimi rozmawiam to jest flirt. Mogę z tego zrezygnować, mogę z nimi nie rozmawiać, skoro to boli. Boję sie trochę że jeśli dojdą do tego namietne wspólne noce to spoteguje jeszcze bardziej to szalone uczucie i wyjdę gdziekolwiek na chwilkę bez niego, choćby na zakupy, odwiezie mnie znajomy i będzie to powodem do podejrzewania mnie o romans, a ja wtedy będę się źle czuć, że On tak myśli o mnie, to będzie mnie boleć. Ja będę spragniona jego czułości, a on stanie się chłodny, że ja zrobiłam coś złego. Chciałabym, żeby mi wierzył, że naprawdę tylko On może mnie dotykać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z czasem dotarło do mnie, że ktoś może odbierac mój styl bycia jako nieco frywolny, swobodny i może sobie coś do tego dopowiadać. zaczełam go rozumieć, jego obawy. Przestał się tak zachowywać, ale teraz jest kolegą. Jeżeli więc powiem A to nie mogę nie powiedzieć B, tylko muszę się też godzić na to , co z tym przyjdzie. Nie wiem czy się zmienił czy się nie zmienił, ale zakładając, że niewiele się zmienił to zdominuje mnie całkowicie i będzie robił co będzie chciał ze mną, ponieważ ja juz nie mam siły sie bronić przed tym uczuciem. Nie da się wytrzymać bez niego. Czuję się wspaniale w jego towarzystwie, uwielbiam te motyle w brzuchu i chciałabym, żeby to nigdy się nie kończyło. A jego dotyk ...och...nikt nigdy nie zrobiłby tego tak dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedys byłam naiwna i wydawało mi się, że skoro ja nie mam zamiaru randki z nikim to mezczyzni tez nie maja, a okazywało sie pozniej, że oni rzeczywiście dlatego rozmawiali, poniewaz liczyli na spotkanie i uswiadomilam sobie, iż On mial racje, a ja nie miałam. Z czasem wiele kwestii zaczeło do mnie docierać, że bycie razem polega na tym, że patrzy się wyłącznie w swoim kierunku i że jest sie dla siebie najwazniejszymi, a pozostale osoby odsuwa sie na bok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wysyłałam żadnej kartki. Tak, chciałabym , żeby mnie kochał i sie o mnie troszczył, ale też nie przejmował się tym jak mężczyźni na mnie patrzą, ponieważ ja patrze tak wyłacznie na niego jak na mężczyznę, który może mieć mnie całą tylko dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×