Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wasze dzieci często są zapraszane na urodziny? W jakiej kwocie prezent?

Polecane posty

Gość gość

W przedszkolu mojego 5 letniego syna ostatnio jest moda na zapraszanie najlepszych kolegów i koleżanek na urodziny, czasem są to urodziny w domu solenizanta, a czasem w sali zabaw lub w McDonaldzie. Oczywiście nie zaprasza się całej grupy, a solenizant wybiera sobie z kim przyjaźni się najbardziej i te dzieci są zapraszane. Syn za tydzień idzie na urodziny do McDonalda, a w marcu już ma 2 kolejne zaproszenia. Mam pytanie: do jakiej kwoty kupujecie małemu solenizantowi/ solenizantce prezent? I co to najczęściej jest? Nie mam problemów z kupnem prezentów dla własnego dziecka, bo ono samo powie mi co chce, ale często są to droższe prezenty typu duże Lego, pojazd na akumulator itp i wiadomo, że nie stać mnie by kupić to samo koledze mojego syna. Nie bardzo wiem co to ma być i do jakiej kwoty, żeby to było coś sensownego, a nie gadżet z kiosku Ruch, ale żeby też mnie nie zrujnowało, bo tych urodzin szykuje się w najbliższym czasie sporo, bo jeszcze wśród dzieci z rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka (6l.) ostatnio była na urodzinach swojej najlepszej koleżanki z przedszkola (i zresztą naszej sąsiadki), ale to nie były urodziny dla większej ilości dzieci, zaprosiła tylko ją, bo bardzo się lubią i właściwie co 2-3 dni do siebie wzajemnie przychodzą (w lecie to i codziennie czasami), lubimy się też z jej mamą, więc kupiłyśmy trochę większy prezent, grę monopolly, zapłaciłam 80zł jakoś, ale na takie normalne urodziny koleżanki córki raczej kupiłabym coś trochę tańszego, do 50zl pewnie, ale nie wiem co niestety :/ mi zazwyczaj córka pomaga w wyborze :P ja jeśli odrzucam pomysł to tylko ze względu na cenę :P bo rzeczy wybiera fajne i najlepiej wie, co jest teraz modne wśród jej rówieśników

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my kupujemy prezenty w okolicy 50 zł. Ostatnio jakieś były nakładane na rękę wyrzutnie nerf, albo mniejsze zestawy lego. Dla dziewczynek z reguły jakieś zestawy kreatywne, np.: mozaiki, świece zapachowe do samodzielnego wykonania itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jubilat a nie solenizant.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaję ok 50 zł. Mam troje dzieci, czasami co tydzień jakieś urodziny. Fajnie, że dzieciaki lubiane, ale w styczniu kupiłam 6 prezentów!!!!! Zapowiedziałam dzieciom, że trochę ograniczymy te wyjścia, kurczę ja dużo rzadziej wychodzę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli chodzi o słowa jubilat i solenizant, to wg słownika jubilat to osoba, która obchodzi jakieś okrągłe rocznice, natomiast solenizant dotyczy imienin i pozostałych, np.: 7 urodzin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn był na takich urodzinach i koledzy byli u niego, Teraz w czerwcu będzie miał 7 lat i stgwierdził, że on nie chce kolegów, będą tylko dziadkowie, pradziadkowie, rodzice i ciocie. wszyscy mieszkają w jednej miejscowości. Sam powiedział, ze niektóre imprezy są nudne. A co do prezentów do dostał od kolegi prezent za ponad 200 zł, bo go stać. To jest krępujące. Jeden natomiast nie przyszedł, bo mamy poprostu nie stać na takie imprezy. Prezenty powinny być symboliczne do 30 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×