Problem, z którym nie potrafie sobie poradzić

Moją głowę "zaśmiecają" myśli związane z ciążą. Otóż bardzo się boje, że mogłam zajść, pojawia sie mnóstwo pytań "A co jeśli?" "Co jeśli na mnie padło?" "A co jesli to możliwe?". Chodzi o to, ze nigdy nie współżyłam - owszem mam chłopaka, ale nigdy do niczego nie doszło, jestem dziewicą, prócz jakiś tam przytulasów, nie widziałam go nawet nago, on mnie też, jeśli coś już było to wszystko w ubraniach. Bardzo się boje i nie potrafie tego wygonić z głowy, co robić? Czekam ze stresem na miesiączkę, ale tak nie da sie wytrzymac.Gdzieś niby wiem, że to irracjonalne, ale nie potrafię sobie przegadać. Proszę o odpowiedzi, a nie hejty.

Zabezpiecz się, zacznij brać pigułki - co tu wymyślać i wyważać otwarte drzwi?

proszę?

ilemasz lat?

Już 18, to mój pierwszy chłopak z którym jestem już długo.

Może lepiej zabierz się za naukę, a nie za chłopaków. Wyjdzie ci na zdrowie i dzieci z tego nie będzie, same korzyści.

Nie zabieram się za chłopaków, nie jestem puszczalska, nie seks mi w głowie. Mam jednego stałego, myślałam, że na większe namietności jestem już gotowa, ale jednak nie i teraz się stresuje.

Jakim cudem masz byc w ciazy, skoro nie wspolzyjesz?serio, zajmij sie nauka lepiej.

Już się zabieram, odstawiłam wszystko na bok, bo widzę, że totalni to jeszcze nie dla mnie, ale stało się to co się stało, wiec siedzi mi to w głowie.

Dopóki jego sperma nie dostanie się do Twojej pochwy, dopóty ciąży ciąży tego nie będzie. Amen.

Mówisz "stało się to, co się stało". To w takim układzie współżyłaś już, czy nie? Bo jeśli nie, to nie ma opcji, abyś zaszła w ciążę. Sam fakt posiadania chłopaka nie sprawia, że automatycznie jesteś narażona na ciążę. Do zapłodnienia dochodzi, gdy Twoje narządy płciowe mają kontakt z nasieniem i tylko w tym wypadku, gdy plemnik zdoła przewędrować caałą drogę, aby "spotkać się" z Twoim jajeczkiem. To jest wiedza, którą warto nabyć, zanim podejmie się współżycie. A wymagana jest chyba nawet na egzaminie gimnazjalnym...

Nie, nigdy nie współżyłam, nigdy. Ale stało się, że zaczęło między nami dochodzić to namietniejszych pocałunków, do dotykania się no, ale wszystko przez ubranie. Wiem jaka jest wiedza wymagana w gimnazjum, a nawet liceum... ale nie wiem skad ten strach, dlatego tu pisze.

Im więcej będziesz się stresować tym bardziej możesz opóźnić sobie miesiączkę. A jak już zdecydujesz się na pierwszy raz, zrób to z głową i użyjcie prezerwatywy. Nie ufaj nawet gdy powie że "zdarzy". Zrób to dla własnego spokoju. :) Powodzenia :)

Nie chce teraz i w najbliższym czasie, zwłaszcza po tym co się dzieje w mojej głowie. Wiem, ze do tego trzeba być w 10005 pewnym, ze się chce. Nie sądziłam, że drobne pieszczoty wywołać to co się teraz dzieje, nie umiem sobie z tym poradzić

A stad ze jestes najzwyczajniej w swiecie po prost glupia

Ym, to bardzo miłe

kiedyś jak miałam 10 lat przytuliłam się do misia i nagle napadła mnie panika, że mogę być w ciąży, u Ciebie widzę podobne rozumowanie w wieku 18 lat....

nie smiejcie sie, jak człowiek sie potwornie czegos boi , to nie rozumuje logicznie. Ja zawsze sie strasznie bałam ciazy, i kiedys miałam np. 13 lat raz spóznial mi sie okres, i tez wpadłam w panike ze jakims cudem jestem w ciązy, mimo ze nie miałam nawet chłopaka i nie przytulałam sie do nikogo...

Marysia z Nazaretu tez niby nie wspolzyla a w ciaze zaszla! takze - wszystko jest mozliwe!!!

Autorko nie jesteś na 100 procent w ciazy! Miesiączka ci sie spóźni na bank przez stres i wmawianie sobie tego ( poczytaj o ciążach urojonych). A teraz tak zupełnie nie złośliwie powinnaś iść do psychologa lub pogadać z kimś bliskim np matka. Te bzdury które wypisujesz świadczą ze masz poważny problem i nie jest nim ciąża!

Czyli nie ma tej możliwości ciąży, mogę czekać na okres ze spokojem? Chciałbym pójść do psychologa, bo czuję, że sobie nie radzę, ale nie mam takiej możliwości na ten moment.

Jeśli do niczego nie doszło, nie ma możliwości, abyś zaszła w ciążę. Jeśli czujesz taką potrzebę, udaj się do psychologa. Niektórzy z nich oferują pomoc on-line. Może to na nią warto się zdecydować? Tutaj, znajduje się jeden z nich: https://psychomedic.pl/psychoterapia-przez-skype/

Nerwice lękowa czy nerwice natrectw się leczy. Proponuje udać się do psychiatry.

Skoro nie było seksu, TO JAKIM CUDEM miałabyś być w ciąży? Aż nie wierzę, że można być tak ograniczonym. To się leczy, powinnaś iśc do psychologa