Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Her86

związek ze starszym, zazdrosnym meżczyzną

Polecane posty

Gość Her86

Od mniej więcej dwóch lat jestem ze starszym ode mnie mężczyzną. Jak się poznaliśmy ja byłam w związku, on miał żonę o dziecko. Mój związek w tym czasie się zakończył, jego jest w trakcie. Kochamy się na zabój, uwielbiamy ze sobą spędzać czas, mamy podobne zainteresowania - nic dodać nic ująć. Do czasu kiedy pojawia się zazdrość z jego strony, zadrość o nowo dodanych znajomych na portalach społecznościowych, zazdrość o męskie spojrzenia, zadrość o potencjalnych nawet męskich znajomych w przyszłości. Mam wrażenie, że przez to przemawia zazdrość o moją młodość, jak on to mówi całe życie przede mną - czemu chcę je spędzić z nim. Problem polega na tym, że gdy zaszczepi mu się w głowie zazdrość o jakąś głupotę, kończy się to milczeniem, albo czasem wyzywaniem przez tydzień. Kasowaniem wspólnych zdjęć, oddawaniem prezentów itd. Nie mieszkamy razem ale pracujemy razem - atmosfera w pracy jest wtedy straszna... co z resztą wszyscy widzą, chociaż staramy się utrzymać związek w tajemnicy (jest zakazany póki żona się nie wyprowadzi). Za każdym razem kiedy pojawia się taki chory tydzień, nie wiem co będzie dalej, zastanawiam się gdzie jest granica, czy to się zmieni? Wiem, że on się stara ale sam zdaje sobie sprawę, że sobie z tym nie radzi. Nie chce traktować go jak jako, chować przed nim rzeczy, nie mieć znajomych... Teraz oskarża mnie, że spałam ze swoim byłym kiedy my już byliśmy razem, a on jeszcze ze mną mieszkał. Nie spałam...brzydze się myślą o nim nawet. Ale do mojego ukochanego to nie dociera - znowu się ode mnie odwrócił, mówi, że nie ma o co walczyć, że wyniszczamy się wzajemnie, że jestem taka a taka i że się mną brzydzi...a ja nic nie zrobiłam:( Czy warto walczyć o taką osobę? Czy ta zazdrość kiedyś minie, czy będzie się nasilać? Czy się poddać i dać mu odejść, czy może mu to przejdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×