Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego sex nie sprawia mi przyjemności?

Polecane posty

Gość gość

Mam 20 lat i odkąd skończyłam 16 lat jestem aktywna seksualnie. Mój pierwszy raz i wiele kolejnych przeżyłam z moim byłym chłopakiem i już wtedy wiedziałam, że coś jest nie tak. Czułam tylko mechaniczne ruchy czyli wkładanie i wyciąganie ale nie sprawiało mi to żadnej, nawet najmniejszej przyjemności tak samo sex oralny przy którym nie czułam nic albo ból kiedy byłam bardzo mocno podniecona. Obecnie mam stałego partnera z którym regularnie współżyję a moje libido jest bardzo wysokie. Mój chłopak jest bardzo atrakcyjny a do tego ma bardzo dużego członka którym stara się mnie zaspokoić w każdej możliwej pozycji i nic. Jestem podniecona, mokra, chce osiągnąć orgazm ale nie jestem w stanie i to samo przy seksie oralnym. Jestem tak sfrustrowana, że zaczęłam się masturbowac bo tylko w taki sposób jestem w stanie dojść, a masturbacja musi być intensywna. Co jest ze mną nie tak? Czy istnieje jakiś sposób, żeby moja wagina stała się bardziej wrażliwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za szybko zaczęłaś się rochać i taki tego skutek, no i masz słabych ogierów, duży kotas to nie wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do seksu trzeba dojrzeć i trzeba się go uczyć, a do tego potrzeba też odpowiedniego partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może dlatego że zamiast facetów wolisz gumowe dilda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam tak samo, a mam 44 lata i faceta, który jest rewelacyjny w łozku. Lubię seks z nim, jest mi dobrze, ale nigdy nie miałam orgazmu- pochwowego nie mam jak większość kobiet, natomiast łechtaczkowy mam, ale tylko jak sam sie pieszczę. Czasem tak bywa- u mnie to sprawa tego, zę nie umiem przestac kontrolowac sytuacji, tzn . odpuscić, nie mysleć o niczym tylko sie tak mocno rozluźnić, zeby skupić sie wyłacznie na przyjemności. Nie mogę tego wyłączyć i już. Wiekszość kobiet jest w stanie nauczyć sie przy odrobinie cierpliwośći jak dojść do jakiegos rodzaju orgazmu, ale trzeba sie dobrze czuć ze soba, z partnerem, mieć komfort i poczucie bezpieczeństwa, trochę tez poznać swoje ciało. Może tez tak być ze nalezysz do kobiet, które seksualnie rozwina sie o., 30 roku zycia i wtedy rózwniez wrazenia ci sie poprawia. Także nic straconego, ale pamiętaj też ze seks nie jest az tak widowiskowy jak o tym pisza albo pokazuja w filmach. U kobiety wystarczy nie ten dzień cyklu, zmartwienie, zmęczenie i juz nie ma mowy o orgazmach i zostaje tylko miłe, ale nie rewelacyjne posuwanie, bez spektakularnych efektów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×