Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

poród w prywatnej klinice która mama miała?

Polecane posty

Gość gość

Pierwszy porób miałam dwa lata temu. Szpital wojewódzki. Wody odeszły mi w domu i do razu zaczęły się skurcze co 5 minut. Zanim się umyłam i przygotowałam skurcze było co 3-4 minuty. Miałam dobre podejście do porodu. Ćwiczyłam wcześniej i czułam się naprawdę dobrze. W szpitalu chodziłam, skakałam na piłce, brałam prysznic. I po 20 godzinach nie miałam żadnego rozwarcia. Skurcze miałam co chwila, to znaczy czułam tylko jeden wielki skurcz. Było ciężko. Przez przedłużający się poród musiałam co jakiś czas być podpięta pod ktg i leżeć. Cóż wspominam to jako jedną wielką maskarę. Co jakiś czas byłam badana przez lekarza i zero rozwarcia. Po mniej więcej 25 h lekarz powiedział, że nie ma co czekać i że trzeba robić cesarkę. Teraz myślę o drugim dziecku. I bardzo źle wspominam pierwszy poród. Nie znaleziono przyczyny dlaczego nie było tego rozwarcia. I teraz boję się, że historia się powtórzy. A raczej, że będą w nieskończoność przedłużać i dziecku coś się stanie. Z drugiej strony nie chcę załatwiać sobie cesarki na życzenie. Chce przynajmniej spróbować urodzić naturalnie, a jak powtórzy się historia to żeby zrobili cesarkę. I dlatego zastanawiam się nad prywatną kliniką. Może któraś z mam miała podobny problem i wątpliwości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×