Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość migotka1111

Nieszczesliwa za granica, koniec zwiazku :( ?

Polecane posty

Gość migotka1111

Witam wszystkie kobietki! Od jakiegos czasu bije sie z myslami, co dalej? Po krotce, mam 24 lata, mieszkamy za granica, ja studiuje, chlopak pracuje. On jest Polakiem, poznalismy sie tutaj, jestesmy w zwiazku od 3,5 roku, teraz mamy przerwe. Ja jestem osoba raczej oczytana, staram sie doksztalcac, ucze sie jezyka nadal i poszlam tutaj na studia, aby zdobyc lepsza prace i perspektywy. Zaczynalam jak kazdy, pracujac 'wszedzie', teraz mysle bardziej przyszlosciowo, po studiach mam nadzieje zdobyc lepsza prace itd. Ok, moze jestem osoba dosc klotliwa, czasem klocimy sie o blahostki, ale nie wiem jak juz do niego podejsc. Mieszkamy w UK, on przyjechal tutaj nie znajac dobrze angielskiego (w Polsce uczyl sie niemieckiego), tez zaczynal 'od zera', mowil ze bedzie sie uczyl, ksztaltowal charakter, a teraz po prawie 4,5 roku duzych zmian nie widad :( Pomagalam mu zawsze CV, nauka, ksiazki, staralam sie przekonowyc, ze warto i musi sie uczyc skoro tu jest, bo wiadomo nie jestesmy u siebie. Ma lepsza prace, ale nadal wielkie braki w edukacji, nawet takie podstawowe rzeczy ze szkoly, trudno mu pojac. Nie chce sie uczyc, bo 'jakos to bedzie; ma czas' itd. Ogolnie, to bardzo dobry chlopak, chyba mnie kocha, uczynny, skromny i taki prostolinijny (nie mam nic zlego na mysli), ja jednak wymagam czegos wiecej od zycia, jak pomysle, ze juz tak bedzie, i nie bedziemy mogli sie porozumiec i ciagle klocic, to zastanawiam sie czy to ma sens...Z drugiej strony, faceci teraz sa coraz gorsi, trudno znalezc kogos przyzwoitego, a ja chcialabym za kilka lat zalozyc rodzine. Nie wiem czy nie marnuje czasu, pomozecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najwyraźniej po prostu jest dużo mniej inteligentny od ciebie. Nie musi myć złą osobą, ale to będzie ci przeszkadzać. To nie jest osoba dla ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migotka1111
Moze jest jakis sposob by go przekonac? Z drugiej strony juz wszystkiego probowalam: prosba i grozba, i cos sie poprawialo, na chwile...Dopiero ja mowilam, ze bedziemy musieli sie rozstac, on cos robil ze soba, pozniej wracalismy do siebie i od nowa..Ja tez nie rozumiem, jak mozna tego nie pojmowac i nie chciec nic robic ze soba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przekonasz go bo to nie jego wina, że nie jest lotny i nauka mu sprawia trudność. Jak ktoś jest po prostu głupi (sorry za dobitność) to prośby nic nie pomogą. On od tego nie nabierze inteligencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migotka1111
Nie wiem jak to jest mozliwe, skoro jego brat to jego przeciwienstwo, swietnie sobie radzi w Polsce, wychowywani w tym samym domu, a jednak taka wielka roznica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wychowanie to nie wszystko, czasem masz rodzieństwo które jest do siebie niepodobne chociaż mają tych samych rodziców i są z tego samego domu. Podobnie jest z potencjałem intelektualnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migotka1111
Dzieki za odpowiedz, choc nieco innej sie spodziewalam :( Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może powiedz jakiej odpowiedzi chciałas? Wolałabyś żebym wciskała ci bajkę, że on się zmieni? Czy, że miłość jest najważniejsza? Nie ma miłości w związku gdzie ludzie tak się od siebie różnią, a nie jest też fair z Twojej strony wymagać od niego czegoś do czego on nie ma i nie będzie miał predyspozycji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migotka1111
Tak, masz racje, prawdopodobnie to chcialam uslyszec. No ale czas zderzyc sie z rzeczywistoscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak ty jak wszystkie pozostałe dobierajcie sobie facetów staranniej, takich co wam pasują a nie których będziecie zmieniały :-D No i te wasze tematy jestem w związku ale go nie lubię, jest głupi itp. ...nie facet jest głupi tylko ty jesteś głupia, a już na pewno głupsza od niego :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×