Co mam zrobić ciągła senność i apatia

Lubię kawę, ale ostatnio kawa nawet mi nie pomaga, obojętnie ile jej wypiję ciągle chce mi się spać. Obojętnie ile śpię. Nawet jak przyjmę wiecej kofeiny to tylko czuję jak wali mi serce, ale to takie uczucie... jak przez zasłonę dymną, jak we śnie, bo nadal bardzo chce mi się spać, nic mnie nie cieszy. Czuję senność do tego stopnia, że mam ochotę położyć się choćby na środku chodnika, kady krok to dla mnie problem i przeszkoda do pokonania. Nie mniej jednak, zdrowy rozsądek (póki co, jeszcze tego mi nie zabrakło) nie pozwala na takie irracjonalne czyny jak legnąć się na środku drogi. Dodam że ta apatia jest tak silna że jak kiedyś po piwie pojawiał się uśmiech na twarzy, tak teraz - droga ratunku napiłam się alkoholu z myślą, że choć chwilowo bedzie lepiej, nie pomogło NIC ani na minute, po alkoholu jeszcze wieksze otępienie ale pero lepszego nastroju

zero* drogą* literówki.

znajć se faceta ktory sie tobą zajmie,jestes mysle samotna znudzona babeczka bez zainteresowan :-)

Ostatnio od dwóch tygodni tez czuje się otępiały, brak mi koncentracji, szybko się męczę, nawet jak się wyśpie. Brak również energii. Może być to spowodowane pogodą, w końcu idzie wiosna, jest marzec, to takie przesilenia mogą oddziaływać.