Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja zona jest leniwa.Tylko rozrywki jej w glowie.

Polecane posty

Gość gość

Jezdzi z przyjaciolkami po kinach, restauracjach przynajmniej raz na.tydz, np w ostatni weekend. Oczywiscie nie mialbym nic przeciwko temu. Problem w tym, ze po pierwsze nie pracuje, mimo tego ze syn ma już 5 lat i chodzi do przedszkola, po drugie w domu kompletnie nic nie robi. Wracam do domu z pracy, to czesto musze najpierw pojsc po zakupy, a potem zrobic obiad. Ona idzie spac po poludniu, a ja jestem z synem. Ok, tylko czym sie zmeczyla, skoro nic nie robi ? W domu ciagle balagan i nie mam na mysli zabawek, tylko np nawet zmywarki nie wstawi. Przychodzi weekend to energia jej wraca, na kino z kolezankami ma czas, a czasem nawet weekend u nas przesiaduja przy winie i filmach. Co mam zrobic ? Jak ja zostawie, to zabierze dziecko a tego bym nie chcial..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prosze bez obrazania. Jestesmy razem 10 lat i kiedys tak nie bylo. Pracowala, jak zaszla w ciaze. Wiadomo moze obowiazkow az tyle nie bylo co z dzieckiem. A potem bylo coraz gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozmawiales z nia o tym ze taka sytuacja ci nie odpowiada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Mowilem ze skoro ja przytlacza siedzenie w domu, niech znajdzie prace, wyjdzie do ludzi. Mowi niby ze szuka, ale nie widze, nawet na żadnej rozmowie nie byla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lać france przynajmniej raz na tydzień, po jakiego c***a dajesz jej całą wypłatę, daj połowę resztę na swoje konto, nie rabotajesz nie kuszajesz i spoko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To się rozwiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mądra żona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż mówi żonie idź do pracy? Dziwne, pieniądze Ci w głowie. Zrób jej drugie dziecko i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo glupiej idiotki, ktora ma kolezanke ktora nie pracuje i po cichu zazdrosci tej kolezance. Wiec zaklada prowo by utwierdzic sie w przekonaniu ze autorka jest lepsza od tej kolezanki, chce tez poupajac sie waszym ewentualnym najezdzaniem na jej kolezanke, bo to jedyne co jej w zyciu zostalo. Nie trzeba byc swiatowej slawy pscychologiem by rozgryzc autoreczke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może w końcu jedna mądra pokazała facetowi jak najczęściej kobiety się czują w małżeństwach kiedy nie dość,że same pracują,to jeszcze po pracy zapieprzają w domu i przy dziecku,a w weekendy ani chwili oddechu,za to mężuś ma czas na swoje pasje,bo taki zmęczony po pracy... A może i jest po prostu leniwa. I co z tego? Jeśli dzieckiem się dobrze zajmuje,to cóż...no te zakupy i obiad mogłaby zrobić,ale może ona specjalnie się tak zachowuje,żeby ci coś pokazać? Może ty też nie jesteś lub kiedyś nie byłeś w porządku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żona to nie twoja służąca.Po prostu ...po ludzku, ustalcie grafik.np. Poniedziałek: ona odkurzanie,ogarnięcie kuchni. Ty-zakupy Wtorek :ona/ zakupy i obiad. Ty/ ogarnięcie kuchni,zmywanie Środa/ona sprzątanie łazienki,zakupy Ty: odkurzanie,obiad Czwartek/ona zakupy i obiad,pranie Ty w tym czasie spacer z dzieckiem. Piątek zamawiacie pizze /gry rodzinne/tv Sobota wspólne śniadanie ,spędzony czas z żoną/wieczór dla żony Niedziela twój dzień robisz co chcesz ;) wieczór: Dla was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie chodzi mi o pieniądze. Gdyby tak bylo, to bym jej nie dawal na kazda jej zachcianke. Wg was to jest ok, jak jedna osoba cos z siebie daje a druga nic ? Nie mowilbym nic, gdyby chociaz w miare ogarnela mieszkanie. Dziecko jest w przedszkolu od godz 8 do 15, w tym czasie mozna chociaz ogarnac i przygotowac jakiś obiad. Nie kaze jej isc do pracy,ale skoro nie odpowiada jej siedzenie w domu, to jaka jest alternatywa ? Lezenie na kanapie i spotkania z kolezankami ? Sorry ale na takie cos sie nie pisalem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro tylko raz w tygodniu wychodzi to nie siedzisz z synem sam w pozostałe dni tygodnia. Nie tłumaczę twojej żony bo skoro ma czas to powinna zadbać o dom a skoro tego nie robi to znaczy że niebardzo szanuje wasze gniazdko . Nie wnikam w nic bo sam wiesz lepiej jaka jest twoja żona ale ja bym na twoim miejscu zaczęła jadać na mieście, przynajmniej przez jakiś czas. Nie rób zakupów skoro ona tego nie robi a po pracy przychodź dużo później. W Weekend zaplanuj sobie wyjście . Jest mnótwo sposobów by ukrócić czyjeś nieróbstwo. Powiedz żonie , jeden Weekend dla mnie , kolejny dla ciebie . Jak przeszkadza ci jej towarzystwo przesiadujące w domu to musisz reagować podczas wizyt , pokazywać niezadowolenie, naburmuszyć się, wyjść, trzasnąć drzwiami (to zniechęci koleżanki do przychodzenia). Niech twoja żona wie że coś ci się ma prawo nie podobać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie, ze nie jest moja sluzaca, ale to nie znaczy tez ze ma nic nie robic. Dzieckiem sie zajmuję codziennie, gdy wracam z pracy. Obiad albo jest zamowiony, albo ja go robię, bo maly je w przedszkolu, to jej sie gotowac nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćPogromca42
gość dziś To k***a cwelu na ch*j ją zapładniałeś Ssij..... A ty na ch..u...j się urodził-a Tylko produkujesz gów....no. Taki z ciebie pożytek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wejde pozniej. Z gory dzieki za wszystkie odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćPogromca42
Odetnij ją od kasy a przynajmniej drastycznie ogranicz. Oczywiście powiedz z jakich powodów żeby wiedziała z jakich to powodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ustalcie grafik ,przeczepcie go na lodówce-i po sprawie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×