Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Majac dziecko nawet po pracy nie mozna odpoczac

Polecane posty

Gość gość

Przed 16 odebralam dziecko ze szkoły 2 klasa.Poszlysmy na zakupy.Przed 17 bylysmy juz w domu.Odgrzalam zupe.Zjadłysmy siadla do lekcji.A ja padam.Najchetniej polozylabym sie spac ale majac dziecko sie nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co myślałaś? Nawet mało rozgarnięci ludzie wiedzą, że dziecku nie wyjmiesz baterii kiedy zechcesz. Odpoczywać będziesz na emeryturze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Amerykę odkryłaś. A z tym odpoczywaniem na emeryturze to zależy. Dzieci mogą wnuki do opieki podrzucać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też mam córkę w tym wieku i jakoś nie mam takiego problemu. Przecież lekcje może odrobić w świetlicy skoro siedzi w szkole do 16, po szkole też chyba nie musisz się nią zajmować cały czas to nie 2 latek z którym trzeba się bawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, szkolne dziecko nie jest tak absorbujące jak niemowlak...samo zje,umyje się,przebierze. Zrobiłaś kolację? Niech zje,do mycia,a potem do spania. Ewentualnie krótka bajka na dobranoc lub niech się chwilę pobawi,ale generalnie od tego momentu to jest już twój czas. Dziecko musi zrozumieć,że rodzice bywają zmęczeni i mają prawo do odpoczynku,a wszelkie niepotrzebne zawracanie tyłka to zwyczajne fanaberie. Dzisiejszy kult dziecka oczywiście mówi,że należy dziecku poświęcać swój czas w 100%,ale to jest przesada; matka też człowiek,nie robot; bywa zmęczona,ma gorszy dzień,chce mieć spokój lub wziąć długą kąpiel,poczytać książkę,położyć się wcześniej spać. Dziecko w wieku szkolnym powinno rozumieć takie rzeczy i wiedzieć,że w takich sytuacjach należałoby się zająć sobą zamiast zawracać gitarę. Zaraz mnie tu zjadą oczywiście,że co ze mnie za matka,dziecko biedne samo w pokoju..otóż nie. Dziecko ma multum książek,zabawek,gier; po dniu w szkole,przy ładnej pogodzie,pomijając obiad,często spędza czas na dworze z rówieśnikami i po prostu się bawi. A dzisiejsze matki na siłę chcą w tym życiu dziecka uczestniczyć,zmuszają się do kreatywnych gier i zabaw,chociaż padają na pysk...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wierzę że ośmiolatka jest aż tak męcząca w drodze i na zakupach- dziecko w tym wieku raczej powinno pomóc, nie mówiąc o tym że drobne zakupy może robić samo. I z jakiego niby powodu miałabyś się nie kłaść na drzemkę? Również- zdrowe, ośmioletnie dziecko nie wymaga stałego nadzoru... chociażby wtedy kiedy odrabia lekcje albo później, jak ma zapewne jakiś czas wolny na zabawę czy inne rozrywki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, masz chyba doła i dlatego Ci wszystko nie pasuje. Niedługo wiosna, zaświeci słoneczko, będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na poczatku nirechciala isc na zakupy bo mieszkamy na obrzezach miasta a szkoła jest w centrum. W domujej sie nudzi, co ona ma robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×