Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Facet który mi sie podobał jest dla mnie chamski. Pytanie do facetów

Polecane posty

Gość gość

To kolega z pracy w biurze. Ja jestem wolna i on też. I zaczął mi sie podobać mimo że niczego nie okazywałam. Nie dawałam mu jakiś powodów żeby tak myslał. On na ogół jest w miare miły. Ale zaczął pomnie jeździc, dogryzac mi i okazywac lekceważenie. Faceci, o co chodzi? Czy to możliwe że na początku wyczuł że mi sie podoba, choć starałam sie nie dać mu żadnego powodu do tego? I próbuje mnie w tego powodu zgasić? Na razie zainteresowałam się kimś innym bo on bardzo mnie zniechęcił. Ale pracujemy razem i ja jestem do niego w 100 proc w porządku, on za to mnie potrafi krytykowac i wyśmiewac. Innych osób tak nie traktuje. Niech wypowie sie ktoś kto ma wyczucie w takich tematach. Bo nie jestem w stanie tego zrozumieć. Sama mam adoratorów i nie jeżdże po nich. Poco to robić? Może chodzi raczej o to że on nie wie że mi sie podobał, ale widział jakiś zgrzyt w moim zachowaniu do niego, taką słabośc i stąd mnie nie szanuje? Serio prosze o odpowiedzi. Chcę wiedzieć co to oznacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie szanuje cię, bo dajesz mu po sobie jechac ;) nikt by cie nie szanował za takie coś..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w pracy nie szuka sie miłości bo różnie sie to konczy ot co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pozwalaj jemu na złe zachowanie. To co on sobie mysli, to już jego problem, ale jeśli jest chamski, to na to nie ma usprawiedliwienia. Może lepiej daj sobie z nim spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, w pracy się pracuje a nie romansuje, bo w większości przypadków źle to się kończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie zauwazyl ze cie do niego ciagnie. a gdzie mieszkasz i prwcujesz, tam wujem nie wojujesz. pewnie za tym przyslowiem poszedl i zaczal byc przykry bo romanse w robocie dla faceta gdzie sa baby to koniec bo taka sie obrazi, d**e obrobi i jestes w kropce. madry facet ze sie nie bierze za ciupcianie w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może on po prostu cię nie lubi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem co mądrego widzisz w chamskim zachowaniu? Widać facet nie umie się zachować, a wystarczy, żeby traktował autorkę zwyczajnie tak jak pozostałych współpracowników. Nikt do miłości go zmuszać przecież nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam podobną sytuację, wiem jakie to przykre. Jednak ja postanowiłam ze nie bede zwracać na niego uwagi i póki co, unikamy się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
madry bo nie ciupcia pracy... gdzie tu widzisz cos o chamstwie? widac ze czytanie ze zrozumieniem szwankuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za odpowiedzi. Ale nadal nie wyjaśniają sedna. Po pierwsze- nikt nie szuka miłości w pracy. na podobanie sie nie ma sie wpływu. Nie robiłam nic po czym mógłby sie domyśleć. Tak, wiem że i tak mógł się domyśleć ale musiałby być bardzo spostrzegawczy, bo nie okazywałam tego. Nie miał podstaw żeby mieć pewnosc. Po drugie on się podoba też innej osobie i wie o tym, a mimo to jest dla niej miły, choć niezainteresowany. To o co naprawdę pytam to Dlaczego miałby z tego właśnie powodu być chamski. Troche już żyje wiem ze faceci lubią sie podobać. Nawet jak sami nic nie czują. Natomiast tu czuje że ta moja słabośc do niego w nim wzbudza jakąs agresje. Macie racje że nie powinnam na to pozwalać, ale to jest w granicach normy. On nie robi mi jakiejś krzywdy. Po prostu lekceważace żarty, krytykowanie, chłód, odpychanie, mówienie takim niezbyt miłym tonem. Okazuje że za mną nie przepada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie pytam dlaczego on mnie nie "ciupcia" ja pytam co wzbudza w nim takie zachowanie do mnie. Dlaczego go aż tak wkurza fakt że mógłby mi się np podobać. Oraz czy on sie tego domyślił, czy zachowuje sie tak z jakiegoś zupełnie innego powodu. Spokój sobie dałam, ale pracujemy razem( moge dodać że w tej pracy ludzie filtrują o wiele bardziej, spotykają się i taka jest specyfika tej pracy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może jednak jesteś nachalna, jakoś to widać. Nachalność często wzbudza agresje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedyne wyjaśnienie to że on mógł wyczuc u mnie tą słabośc. Nie zrobiłam NIC żeby się do niego zbliżyc, nie chichoczę, nie rumienię cię, nie zdradziłam w żaden sposób że mi się spodobał. Ale na pewno przy nim nie jestem tak swobodna i tak naturalna jak przy innych. Może sama tego niewidzę, ale może przy nim faktycznie wypadam po prostu źle i niezręcznie. On jest za bystry żeby bez powodu sie czepiać Może przy nim jednak jestem inna, nienaturalna i on to widzi i to w nim wzbudza tą złosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedyne wyjaśnienie to że on mógł wyczuc u mnie tą słabośc. Nie zrobiłam NIC żeby się do niego zbliżyc, nie chichoczę, nie rumienię się, nie zdradziłam w żaden sposób że mi się spodobał. Nie zagaduję. Nie patrzę się. Ale na pewno przy nim nie jestem tak swobodna i tak naturalna jak przy innych. Może sama tego niewidzę, ale może przy nim faktycznie wypadam po prostu źle i niezręcznie. On jest za bystry żeby bez powodu sie czepiać Może przy nim jednak jestem inna, nienaturalna i on to widzi i to w nim wzbudza tą złosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co znaczy chamski? Może w taki sposób okazuje zainteresowanie? Takie "ciągnięcie za warkocze"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do nachalności- uwierzcie, bardzo sie starałam nie zdradzic i nie dać mu żadnego powodu żeby się domyślił. Mógł to tylko wyczuc w jakiś nadprzyrodzony sposób. Potrafie ukryc uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żarty mogłby świadczyc o zainteresowaniu. Ale do tego bywa taki nieprzyjemny. Np pracę na którą poświęciłam ileś godzin a on mówi że wszystko źle. Skrytykował kilka moich pomysłów i to dobitnie. Ogólnie nie krępuje się w pokazywaniu mi gdzie moje miejsce. Moje zdanie nazwał kiedyś "bzdurami". Bywa taki opryskliwy. coś jak frytka u cejrowskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Udaje że mnie to nierusza, dystansuje sie. Ale czasem mnie aż zatyka i zastanawiam sie dlaczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro jest chamski to czy przypadkiem nie powinien ci się odpodobać? Wtedy nie musiałbyś zakładać tego tematu i tak dociekać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale nadal mi sie podoba. Czasem sie zastanawiam, może on nic nie wie, i może gdyby wiedział że mi sie podoba toby miał więcej litości. Pozatym potrafi byc miły dla innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale nadal mi sie podoba. Czasem sie zastanawiam, może on nic nie wie, i może gdyby wiedział że mi sie podoba toby miał więcej litości. x To faktycznie masz problem skoro podoba ci się facet który jest chamem, który nie ma do ciebie za grosz szacunku i który cię poniża, itd... tylko pogratulować gustu :) Tak, tak... weź go na litość, już bardziej poniżyć to chyba się nie mogłaś tutaj, aż taką masz chcicę, ze rozumek przesłania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Umiecie czytac ze zrozumieniem ? Chyba nie . Przeciez napisala ze niczego nie okazywala :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A byl wczesniej chamski ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest niemiły a mimo tak podoba mi sie. To są UCZUCIA. Na zewnątrz tego nie okazuje. Ale nie przestane mysleć że jest atrakcyjny skoro tak czuję. Czy ktoś miał podobną sytuacje albo może mi pomóc to zrozumieć? Czy naparawdę faceci jak widzą albo niejasno podejrzewają że mogą sie komus podobać to jeżdżą po tej osobie? Może jakieś kobiety tu miały tego rodzaju doświadczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ze mną facet się drażni, przekomarza się ale raczej jest grzeczny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaczniesz mu sie tez podobać. Zapytaj czy dobrze sie z tym czuje ze jest chamski wobec ciebie. Nie rozkręcaj rozmowy tylko to pytanie. Moze ktoś mu na ciebie cos nagadał a moze to jest jego samoobrona przed tobą bo tez mu sie podobasz. Jedno jest pewne czas zakończyć te jego bezpodstawna manierę . Na pochyłe drzewo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciupcianie w pracy,mózg sobie wyciupciaj debilu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jego samoobrona przed tobą bo tez mu sie podobasz. X z pewnością heheh i dlatego ją wyzywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×