Czy wybaczyć?

Mam pewien problem. Byłam z chłopakiem 4 lata, zerwałam z nim miesiąc temu ponieważ miał mnie gdzieś nie odzywał się ze mną tydzień-nie pierwszy raz- wcale nie miał dla mnie czasu i dlatego postanowiłam się z nim definitywnie rozstać. Rozstawaliśmy się już wcześniej ale zawsze do niego wracałam bo obiecywał, że się zmieni. On chce znowu do mnie wrócić, błagał mnie żebym mu ten ostatni raz uwierzyła i zaufała i że nie może żyć beze mnie. Odrzuciłam go ale czy dobrze zrobiłam? Prosze o rady.

Nie ma ostatniego razu,szansę można dać tylko raz,jeśli po pierwszym razie nie ma poprawy to nie ma szans na to że po którymś razie się zmieni. Dobrze zrobiłaś,nie oglądaj się za siebie,idź do przodu. To zwykle przyzwyczajenie a nie miłość!