co myslicie o sąsiadce ,która ciągle mi mówi ,że mnie inna sąsiadka obgaduje ...

Mam sąsiadkę ,która ciągle chodzi do drugiej sąsiadki i plotkują o wszystkich wkoło..i ta jedna sąsiadka kiedy mnie spotyka to ciągle mówi :"a wiesz ,że wieśka znowu do mnie cie obgadywała i mówila to i to..?" Jest mi przykro kiedy to slysze ,bo czesto dowiaduje się strasznych rzeczy na swoj temat, a ta sąsiadka ,która mi to przekazuje wie ,ze ja nie utrzymuje kontaktu z ta druga siąsiadka i nie pojde do niej i nie powiem ,że ta mi to przekazala..moze dlatego zbyt czesto mi powtarza to co o mnie mówią na wsi.... Co myslicie o tej sąsiadce ,która mi zawsze chce przekazac kto mnie obgadywał??czy nie uważacie ,ze z jej strony to chamstwo?Co ona wg was chce osiągnać przez to ,ze mi przekazje ploty na mój temat?Niby ciągle siedzi z tamtą i plotkują ,a potem jak mnie spotyka to mi mówi co tamta mówila.. Dodam ,ze ja nie utrzymuje z sąsiadkami zadnych relacji..tylko dzien dobry i tyle..

ze lubi mieszac

Powiedz, że nie zajmujesz się plotami i tyle.

Powiedz, że plotki Cie nie interesują i niech o sobie posłucha plotek, bo na każdego plotkują.

Znam takie typy i to z pracy."A wiesz co x czy y o tobie powiedziala?"Szkoda mi czasu na takich ludzi.

UNIKAM TAKICH LUDZI.

Plociuchy, ktore nie maja zajac sie czym w zyciu. Sa samotne i wypelniaja swoje zycie i swoj czas w taki sposob. Poprawna forma tego co powinna ci mowic to "obgadywalysmy cie miedzy innymi w taki sposob" zacznij olewac.