Nie podobam się mężowi

Witam nazywam się malinka mam 37lat.Jestem przeciętnej urody tzn bardziej przy sobie.Zauwazylam co bym nie robiła to nie podobam się mężowi.Nie mam siły na rozwód jesteśmy razem 12 lat mamy dziecko. Jemu podobają się chudsze czasem młodsze. Próbowałam już wszystkiego.Zawsze widzę ach i och dla innej a ja zauważyłam że podobam się jeszcze.Pozdrawiam.

ze tez chce ci sie takie bzdury pisac zalosne

prowo, prowo, prowo, prowo, prowo, prowo, prowo, prowo, prowo

schudnij,jeśli po slubie się roztyłas ,idź do fryzjera,na siłownię,pomaluj ppazury,załóż szpilki-niech mu gały wyjda na wierzch,a potem z zainteresowaniem (przy nim) przyglądaj się innym facetom

zapuściłaś się po prostu, a może do tego jeszcze nie najlepiej pachniesz. Trzeba o siebie zadbać. Zęby przynajmniej masz zdrowe? Jeśli tak, to na fitnes, jeśli nie, do dentysty.

To jakim cudem wzieliscie slub skoro nie podobasz sie jemu?Po pijaku? :-)

Ty serio autorko masz 37 lat?Aż nie chce mi się wierzyć.

nawet jak na debila jest to zalosne prowo!

dawno takiego goowna nie czytalam

to zamiast hodować i dokarmiać w sobie to wystraszone zwierzątko zrób coś ze sobą - fryzjer? kosmetyczka? dobra bielizna? może masaż w paradizzo na rozluźnienie? Do kobiet świat należy!

Fryzjer? Raczej dobry chirurg plastyk.

a czy wcześniej nie zauważyłaś tego że mu się nie podobasz?