Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Z skąd się bierze wyobcowanie u człowieka ?.

Przez Gość gość, w Życie uczuciowe

Polecane posty

Gość gość   

Gość gość
Napisano

Dlaczego tak jest ?.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Znak zodiaku.Taka osoba może lubi spokój, czytanie książek ,na pewno ma pasję i talenty którym się poświęca, i pewnie wybiera sobie znajomych a nie siedzi z byle kim

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
U mnie wyobcowanie bierze się z tego, że w przeszłości byłam wiele razy odrzucana przez ludzi i teraz nie chcę, by spotkało mnie to samo, dlatego też wolę się wycofać.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Ja się nie boję nikogo.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
gość dziś "U mnie wyobcowanie bierze się z tego, że w przeszłości byłam wiele razy odrzucana przez ludzi i teraz nie chcę, by spotkało mnie to samo, dlatego też wolę się wycofać." Jakbym czytal swoje mysli na ekranie. Mam IDENTYCZNIE

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Ja miałam od zawsze dużo ludzi wokół I dalej mam wieczny tłum, ale czasem nie chce mi się z nimi gadać,bo jak mam słuchać chorej gadki,to wolę nie słuchać wcale

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
No ja czytałem psychologię , i też piszę , że wyobcowanie się bierze z nadopiekuńczości rodziców , np ludzie już nie mają szacunku do drugiego człowieka np , bo ja to mam , a ty nie , ja to umiem , ty nie.I w jakiś aspektach życia już się odstaje od społeczeństwa .

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Raczej nie od nadopiekuńczości a totalnego olewania przez rodziców, ucieczka w pracę a dzieciaki niech sobie robią co chcą.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
19:39 Albo patologia i biefa, jak u mnie. Dzieciaki w podstawowce zaczynaja dojrzewac i odrzucaja tych biedniejszych

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejdź do listy tematów Życie uczuciowe
×