Baby boom w Polsce!

Widzicie? I mamy w Polsce baby boom. Przepowiadaja że w tym roku urodzi się 400 tys dzidziusiow:-) Ponadto nastąpił wzrost gospodarczy i spadło bezrobocie, co uważa się za pośrednia przyczynę baby boom'u oczywiście zaraz po 500+. :D

Kochane wspaniały prezent dla Was! W związku z dużą aktywnością naszych fanów oraz dużym zainteresowaniem naszymi konkursami mamy dla Was kolejny konkurs! Szczegóły na naszej stronie:D Powodzenia wszystkim ! www.maake-up.pl/konkurs

Baby boom jest już dawno. Tak jakw latach 80dziesiątych kobiety rodziły na korytarzu bo nie było miejsca na porodówkach tak teraz te dzieci dorosły i zakładają swoje rodziny. Wiek na rodzenie pierwszego dziecka też się podwyższył.

No i co mnie to interesuje ? Nie posikaj się

Żałosne jest to mówienie ze dzięki 500plus jest boom no chyba że wśród patoli. Każdy normalny człowiek wie że za same 500plus dziecka nie utrzymasz.

gość dziś Dokladnie! W 80tych latach był wyz Kobiety wtedy urodzone akurat rodza dziecko - pierwsze abo drugie, czy trzecie , a srednia wieku rodzących jest coraz wyzsza. Znow nie bedzie miejsca w pzredszkolach i szkoła na 2 zmiany.

Zgadzam się sama jestem z konca lat 80tych i urodzilam w zeszłym roku 1 dziecko.

Śmieszy mnie to jak ktoś pisze, że to przez wyż. W 2015 wyż nie rodził aż tak, tylko akurat wszyscy się uparli na 2016?

Śmieszy mnie to jak ktoś pisze, że to przez wyż. W 2015 wyż nie rodził aż tak, tylko akurat wszyscy się uparli na 2016? x A ile urodziło się w 2013r? Takie porównanie Ci nic nie daje. Rok przerwy to jest nic. Wyż to nie jeden rok. W latach 50dziesiątych też było wiele urodzeń.

Rodzi wyz demograficzny wiec nic dziwnego ze jest wiecej dzieci. Za chwile liczba urodzen spadnie.

Koniec lat 80 tych to akurat koniec wyżu demograficznego. W mojej okolicy dużo ludzi zdecydowało się na trzecie czy nawet czwarte dziecko, piszecie ze za 500 zł nie da soe dziecka wychować ale się mylicie. Przez pierwsze 3 lata taka pomoc państwa jest super, na pampersy i ubranka spokojnie wystarcza a potem mamy wracają do pracy a dodatkowe 5 stowek nadal wpada. Na pewno ten program pomógł wielu w podjęciu decyzji. Jadem plują w większości matki jedynakow które nie mogą prz3zyc ze wielodzietne wreszcie nie mają gorzej.

Ja uparlam sie rodzic w 2017 na baby boom, bo staralam sie od 2013 roku. :P

Ale teraz wlasnie rodzi wyz. Wiec to zaden sukces ze jest więcej urodzen. Ja jestem tocznik 82 i duzo moich koleżanek dopiero teraz rodzi pierwsze dziecko ( co akurat z 500+nie ma nic wspolnego bo na pierwsze nie ma kasy)

Ja jestem rocznik 85 i większość moich koleżanek decyduje się na drugie lub trzecie. Mało która nie ma dziecka w tym wieku. Żeby nie było, mam normalnych znajomych, nie żadną patolę bez wykształcenia.

Taaa cudowny efekt 500+ . Jakim cudem w latach 80tych byl taki wysyp dzieci?

Nie zgodzę się z tym wyżem. Wiekszość osób z lat 80 już ma dzieci a teraz zaczynają rodzić kobiety z roczników 90+ a to już nie jest wyż.

Ja rocznik 80 urodze 3 dziecko,moje kolezanki dopiero zaczynaja. Mysle ze to cheilowa tendencja,za kilka lat nie bedzie komu rodzic, bo roczniki z poczatku lat 90-tych to juz wielki niz.

Gdzie ten Beby boom? Rodziłam w lutym w Zgorzelcu, na Dolnym Śląsku. Na trzy dni pobytu w szpitalu było nas tylko AŻ 5 rodzących. Każda miała oddzielną salę, choć na każdej po trzy łóżka... No normalnie wysyp. Aż położną pytałam jak jest z tymi narodzinami teraz, bo dzień wcześniej w tv oglądałam, że niby porodówki pękają w szwach. Powiedziała, że w tym szpitalu tego nie zauważyli. W 2012 rodziłam pierwsze dziecko, wtedy u nas był baby boom. Odsyłali rodzące, bo nie było wolnych łóżek. P.s. jestem z wyżu, rocznik 86.

A ktozby chcial rodzic w jakims Zgorzelcu dajze spokoj

Co to za durne myślenie - a co niby 500+ ma do narodzin, przecież wiadomo, że za 500 zł dziecka się nie wychowa, że utrzymanie dziecka kosztuje więcej niż 500 zł. Tak, to wiemy.. Ale jak ktoś miał np dwójkę dzieci, a bardzo chciał trójkę, ale bał się, że przy obecnych zarobkach może wyglądać to słabo, to jednak przy 500+ będzie teraz o 1 tys do przodu. Tak było w moim przypadku. Na dwójkę było nas stać bez problemu. Bardzo chcialiśmy mieć trójkę, i mimo, iż powodzi nam się nie najgorzej i od biedy i na trzecie dziecko by się kasa znalazła, ale ciężko się zdecydować.. Ale jak wprowadzili 500+ to łatwo policzyć, że będzimy o 1 tys do przodu. To chyba ułatwia podjąć decyzję, co?

Brawo rząd!

A chciałabyś rodzić w Zgorzelcu :p Mamy blisko do pracy do Niemiec, gdzie płacą Kindergeld (prawie dwa razy tyle co te Wasze 500+ i do tego na każde dziecko :P ), a za pracę płacą 10 Euro, a nie 10 zł :p Złyyy Zgorzelec, oj zły... :D

dziś We Wrocławiu,musiałam na korytarzu leżeć ...w lipcu

No nie wiem. Ja jestem rocznik 86 i większość moich znajomych jeszcze nie ma żadnych dzieci. Niektórym niedawno urodziły się, albo w krotce urodzą pierwsze dzieci (w tym mnie ;)) Z mojej klasy z LO na 37 osób trzy mają po dwoje dziec****ięć po jednym dziecku i koniec. Reszta bezdzietna.

Ja jestem rocznik 88, w czerwcu urodzę drugie dziecko i dużo moim koleżanek ma dzieci maks 3letnie i teraz decydują się na drugie bo 30 się zbliża, ale spora część nie ma jeszcze w ogóle dzieci. Mam też starsze ode mnie znajome, które rodzą pierwsze lub drugie dziecko. Nam też 500+ pomogło podjąć decyzję, bo jednak do końca tej kadencji rządu będzie wypłacane a wiadomo, że na początku najciężej, potem wrócę do pracy i tyle. Szczerze mówiąc nie sądzę, żeby to świadczenie długo było wypłacane ale naprawdę są ludzie, którzy decydują się na kolejne dziecko wyłącznie z tego powodu, nie wierzyłam w to (no poza patologią może) ale moja znajoma wierzy, że rząd utrzyma jej dzieci do pełnoletności. Masakra.

to swiadczenie raczej bedzie długo, ale podejrzewam, i takie pewnie były od początku intencje, ze wzrosnie inflacja, zreszta juz rosnie, i za kilka lat to 500 bedzie jak 350, a za np. 10 lat i więcej, jak 200zł.. nie wiem czy pamietacie, ale ok. 20 lat temu płaca minimalna to było 400 zł...

Jadem plują w większości matki jedynakow które nie mogą prz3zyc ze wielodzietne wreszcie nie mają gorzej. Xxxxx Odp********e sie wreszcie od jedynakow ! Jedynaki to jedynaki sramto, matki takie srakie. Czytac sie juz tego nie da.

Jedynaki takie zle, ale ich rodzice podatki placa na piecset plus dla innych.

ja pamiętam jak moja mama zarabiała 600zł a czynsz za mieszkanie był ok 150zł :P

Haha ja jestem rocznik 91 i mam zero dzieci. Wśród moich koleżanek z liceum jedna ma dwójkę dzieci i jedna jedno dziecko. Na tym koniec. W ogóle jednostki wyszły za mąż nawet. To samo jeśli chodzi o koleżanki że studiów. Preferują życie na kocią łapę i bez dzieci. Nie wiem w jakim środowisku się obracacie że 25-latki i młodsze rodzą niby tyle dzieci?