Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZakupoholiczkaaWawa

najbardziej wiesniackie zachowania ludzi w marketach

Polecane posty

Gość gość
Tak, wy które wpier/dalacie owoce przed ważeniem jesteście wieśniarami, ta próbujcie sie wybielić że w ciemno nie kupicie, żałosne!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże jakie zmijowsiko jeszcze żeby było o co , pewnie większość z was nie ma faceta bo kto by chciał takie wściekłe osy , Boże jakie buldogi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rano i wieczorem często są promocje na owoce, warzywa, pieczywo które nie zeszło i stare baby rzucają sie jak bydło i biorą po 10kg bo marchewka czy pieczarki po złotówce, ani tu przejść ani co wybrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie wkur/wia jak ktoś stoi przy kasie i przychodzi czas płacenia a ten pakuje każdą rzecz do siastki zamiast zgarnąć do wózka czy na bok. Taki zrobi zakupy na 200zl i weź tu stój aż sobie wszystko zapakuje. Albo jeszcze lepiej jak kasjerka kasuje już rzeczy następnej osoby a ten osioł dalej stoi bo musi elegancko zapakować kase do portfela albo dokończyć pakowanie zakupów i nie nawet na centymetr sie nie przesunie i weź sie człowieku wyginaj żeby zabrać swoje rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wkładanie do wózków sklepowych bachorów, kul, własnych wózków zakupowych! sic! Przewracanie brudnymi łapskami w bułkach i macanie każdej "czy chrupka" :( Kradzież owoców (wynoszonych w brzuchu) Macanie towaru innej osoby na taśmie i pytanie: aa co to jest, a z czym to się je? aaaa to dobre jest? Wściekłe kasjerki jakby tam siedziały za karę, ale takie generalnie szczerze to rzadko się zdarzają, raczej są neutralne. Osoby, które przychodzą na zakupy nieumyte, pijane, sapiące smrodliwym oddechem itd. Babeczki, które rzucają się na promocje, czy towary przecenione wcale mi nie przeszkadzają, a nawet bardzo je lubię :* Przynajmniej jest darmowa rozrywka, takie to żałosne, że aż śmieszne i zabawne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
P********ie sie przy kasie i powolne pakowanie zakupów. A drugie to jak czegos zapomna i wracają po cos i trzeba czekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówisz że ci babki rzucajace się na promocje nie przeszkadzają bo sama tak robisz a innym inne błędy wytykasz, rzucając się na przeceny jesteś taka sama wiesniara jak kobiety z dziećmi w wózkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteśmy z mężem tylko we dwoje, a na zakupy do marketu jeździmy raz w tygodniu, czasem raz na dwa tygodnie, więc kupujemy dużo, tak ,żeby wystarczyło na długo. Co w tym dziwnego? Nie mam siły jeździć częściej, w tygodniu, po pracy. Bardzo często jest tak, że na koniec zakupów jestem tak zmęczona,że opieram się łokciami o wózek i nie interesuje mnie, że komuś nie podoba się moja trochę, siłą rzeczy, wypięta pupa. Przy kasach to już czasem gną się pode mną nogi i żałuję, że nie ma tam ławeczki na której można by przysiąść. Biorę duży wózek zawsze, nawet jak kupuję jedną, dwie rzeczy, wózek służy mi za podparcie i stabilizator. Choruję na SM i nie dam rady długo chodzić. Czasem tak mi zaschnie w ustach, że biorę z półki jakiś sok i wypiję kilka łyków i potem oczywiście wkładam go do koszyka i potem za niego płacę. Nic złego w tym nie widzę. Wieśniacko się zachowuję? zdaniem innych wieśniar??? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 22:09 oczywiście wiesz lepiej, że kupuję na przecenach i rzucam się na promocje jak te babki, żenada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta która kupowała gumki do włosów i brała fakturę na nie pewnie zamierzała je dalej sprzedać w swoim sklepie. A w lodówkach sama grzebię głębiej bo nie kupię mięsa, któremu został jeden dzień przydatności do spożycia, te ułożone głębiej mają dłuższą datę ważności. Można się czepiać, ale bez przesady, niektórym wszystko przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:09 Debilko mnie nie interesują wasze promocje za złotówke. Przykładowo na dole jest cebula za 50gr a na górze brokuły w normalnej cenie to to nie licz że te brokuły weźmiesz bo staruchy tak oblezą to stoisko że sie nie dobijesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat grzebanie w lodówkach nie jest złe bo na wyciągnięcie ręki są produkty z krótkim terminem przydatności. Mnie rozwala jak np. jest mango na promocji. Babcie wyczytały w gazetach, chociaż większość i tak pewnie nie wie co to jest ale postanawiają że wezmą. Idą do półki gdzie jest mango i przebierają tysiąc kartonów żeby wygrzebać to "największe". I tak stoją tam pół godziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety, wczoraj widziałam jak babsko gołymi łapami macało każdą bułkę. Wymacała wszystkie, kupiła ze sześć:o Masakra, nigdy więcej bułek z marketu. Widziałam też, jak dziadek zbierał z gabloty okruchy do torebki, trudno to było zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dla mnie niesmaczne jest czepianie się o byle co. Nie wiem co trzeba mieć w głowie, żeby przeżywać, że ktoś prowadzi wózek albo wyciąga filety z lodówki w "nieprawidłowy" sposób. Zakupy można robić on line jak kogoś aż tak bardzo irytują inni ludzie, ewentualnie w godzinach, gdy jest mały ****** nikt nie będzie wam zagradzal dostępu do warzyw :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam kiedyś światkiem w Intermarche jak jakąś kobieta wyciągała sobie gołą ręką z beczki kapuste kiszoną żeby spróbować. Jak to zobaczyłam to aż się zaczełam śmiać a ta do mnie z tekstem że ona musi sprawdzić czy dobra bo nie lubi kwaśnego bigosu. :-D Ok ja wszystko zrozumiem, ale dlaczego nie użyła tych specjalnych szczypców które leżą obok tylko gołą łapą gmerała w beczce. :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×