zauwazylam ,że księzna KATE na kazdym zdjęciu maNiepomalowane i krótkiePaznokcie

masakra..dziwnie to wygląda...ilekroc widze jakies zdjęcia księznej z sytuacji oficjalnych to ma króciutenkie i niepomalowane paznokcie... czy ona nie potrafi o siebie zadbać??PRZECIEZ TO KSIĘZNA I POWINNA WYGLĄDAC IDEALNIE..

Może jej protokół nie pozwala. Tak samo jak protokół nie pozwala jej pokazac sie w sukience z gołymi nogami musi miec założone rajstopy.

Wg ciebie o idealnym wyglądzie świadczą pomalowane paznokcie?!

Ma niepomalowane paznokcie to jest zaniedbana? :o Lepiej niech tipsy zrobi i zrywa je raz na miesiac:o

Przecież księżna musi wyglądać tak jak nakazuje dworska etykieta. Nawet ten jej powszechnie komentowany styl ni ejest jej stylem a jedynie garderobą dostosowaną do zasad.

I bardzo dobrze, przynajmniej nie roznosi brudu pod sztucznymi łopatami jak mają w zwyczaju te wszystkie robotniczego pochodzenia damesy, dla których szczytem zadbania to właśnie naklejenie takich sztucznych szponów i zamalowanie brudu pod nimi lakierem w jakimś dziwacznym kolorze. Ma kobieta styl i klasę. A przede wszystkim małe dzieci więc kwestia higieny to podstawa.

W jednym odcinku Ugotowanych taka 'dama' w sztucznych pazurach zagniatała ciasto. Nie dość, że nie zdjęła biżuterii, to co jakiś czas wyciągała z tego ciasta kawałki lakieru z pazurów, który jej się łuszczył. No rzyg. I jeszcze pokazali to widzom, mogli se darować :O Teraz na wszystkie baby ze sztucznymi pazurami patrzę podejrzliwie, że to też takie brudaski i niechluje.

9.49 AMEN! Serio, czasem zbiera się na wymioty jak patrzę na te sztuczne szpony we wszystkich kolorach tęczy, co się tam pod tymi pazurami dzieje to aż strach pomyśleć :O

Księżna Kate to akurat kobieta z klasą i odznacza się prawdziwą elegancją. Daleko jej do sztuczności. Jak dla mnie jest wzorem elegancji. Kobietom to już się w głowach pomieszało i wydaje im się, że jak poprzylepiają do siebie co się da: sztuczne rzęsy, sztuczne paznokcie, sztuczne włosy itd, to są eleganckie. A elegancja to coś innego...

Przeciez sztuczne pomalowane paznokcie sa tandetne. Kobieta z klasa jaka jest Kate nie moze wygladac jak tapeciara. Zadbane krotkie paznokcie sa jak najbardziej na miejscu w jej przypadku.

Może lepiej by wyglądały grubaśne szpony w kształcie migdałów? Wygląda schludnie u elegancko, jak księżnej przystoi. Gdyby miała sztuczne szpony, doklejone rzęsy i może jeszcze poostrzykiwała się wszystkim co modne to byłoby lepiej?

Nawet na slubie miala dosc krótkie i polakierowane bezbarwnym lakierem. No i tak własnie jest - kobieta z klasa powinna wygadac na zadbaną - a to znaczy zdrowo i czysto. Tym bardziej, skoro Kate ma male dzieci, nie robi z siebie głupiej i nie nosi dlugaśnych szponów malowanych w kropki.

No własnie elegancki makijaz i manicure powinien byc dyskretny, podkreslac urode, tuszowac mankamenty. Im mniej jest widoczny, ( a tego byle kto nie potrafi), tym lepiej. Ale niektore uwazaja,ze najlepszy jest styl bazarowy- ociekajace tuszem rzesy od samego rana (lub przedluzone niemilosiernie ), kilo tapety, zniszczone farba wlosy, tipsy no i bluzka z cekinami + buty na szczudłach - najlepszy wyglad do porannego wyjscia po pietruszkę albo i do szkoły :)

Od kiedy nakładanie lakieru na paznokcie jest obowiązkowe? :D x I żeby nie było, ja uwielbiam malować i zdobić paznokcie. Czasami bardzo krzykliwie (ale raczej nie cygańsko w stylu cyrkonii i klejnotów na żelowych szponach tylko kolorowy gradient na naturalnych) jednak nigdy nie uznawałam tego za jakiś przymus. Bardziej mnie rażą niechlujnie pomalowane pazury, źle opiłowane i do tego pomalowane (pewnie dla uwidocznienia tego jak bardzo wszystkie są z innych parafii :P ), grubaśne warstwy żelu i hybrydy dające karykaturalny efekt psich pazurów itd. Ale to częste - zamiast zadbać o cerę to paciają szpachlą, zamiast się umyć perfumami pokropią, zamiast zadbać o dłonie to bryzgną lakierem i zadowolone, zamiast zadbać o sylwetkę to wcisną się w modne i drogie ciuszki.

A księżna Kate wygląda własnie super - ładnie się ubiera, nie szaleje z odmładzającymi zabiegami, jest niesamowicie zgrabna. nawet jeśli delikatnie pomalowane paznokcie dodałyby jej dłoniom uroku, to i tak brak pomalowanych wcale nic nie psuje

To krótki i nie pomalowane paznokcie świadczą o zaniedbaniu ? W takim razie jestem zaniedbana tak jak Księżna Kate :)

Księżna Kate to kobieta z klasą taka elegancka. Paznokcie wcale nie świadczą o jej zaniedbaniu. Mimo braku lakieru na paznokciach ma ładne i zadbane dłonie na których nie widać przebarwień. Nie są też wysuszone.

a mi się podobają niepomalowane paznokcie, wyglądają schludnie. Za to czasem te pomalowane wyglądają wulgarnie i niesmacznie.

jaka to u niej elegancja jak trzecie dziecko urodziła, a dla mnie takie kobiety to są kobiety są niżej punktowane. Do tego ubiera się zgodnie z protokołem a czy w nocy też daje zgodnie z protokołem

Etykieta nie pozwala na malowanie paznokci na kolory. Dopuszczalny jest chyba tylko biały. Było w jakimś dokumencie o tym.

a księżna Meghan? Jakie pazurki miała w czasie ceremonii slubnej? Krótkie, pociągniete bezbarwym lakierem.

Polki od rana w pełnym makijażu, najczęściej karnawałowym.

Po roku robienia sztucznych paznokci we wszystkich kolorach zmądrzała m. Zdjęłam żele i mam naturalne paznokcie. Ładne krótkie, zadbane skórki. Pomalowane bezbarwnym lakierem. To jest piękne

mogą mieć tylko neutralne kolory - jasno-beżony, jasno-różowy, kremowy itd. Biał już by były zbyt wyraźne

Pracowałam jako gosposia u niemieckiej, bardzo dobrze sytuowanej rodziny. Bardzo zamożni. Wśród pań nieeleganckie były tipsy, żelowe i hybrydy. Kiedyś zapytałam dlaczego nie robią paznokci w tym stylu, skoro to takie modne. Odpowiedziały mi, że zadbane, naturalne paznokcie ( lakier bezbarwny, czerwień gł3boka i bordo) świadczą o i ich wysokim statusie materialnym. Chodzą na maniciure, ale ich paznokcie są naturalne. Żadne żele itp, ani kolory tęczu, diamenciki i tego typu ozdoby. Dbają po prostu bardzo o swoje własne. To ich miało odróżniać od tych z niższej klasy społecznej. Ot, taka ciekawostka:)

Bo nie może. Poza tym niepomalowane i krótkie paznokcie to nie jest synonim zaniedbania. Raczej długie szpony w tandetne wzory. Ble

tipsiara założyła temat o czymś o czym nie pojęcia

tipsiara założyła temat o czymś o czym nie ma pojęcia

Dla mnie osobiscie masakra sa hybrydy, tipsy i inne szajsy na paznokciach. Zasada jest taka ze im nizszy status spoleczny tym bardziej pazury dlugie i zapackane krzykliwym kolorem, wzorkami i blyskotkami :D

dziś Dla mnie osobiscie masakra sa hybrydy, tipsy i inne szajsy na paznokciach. Zasada jest taka ze im nizszy status spoleczny tym bardziej pazury dlugie i zapackane krzykliwym kolorem, wzorkami i blyskotkami smiech.gif xxxxxx xxxxxxx Zgadzam się z tobą , jeszcze te napompowane usta w dzióbek , tlenione włosy , a jak się to odezwie to klękajcie narody ,a i jeszcze kilogramy tapety na twarzy i oczy jak górnik po szychcie . Elegantka pełną gębą .