Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dodo19i5

Grudnióweczki 2017

Polecane posty

No ja też wolę ten pewien okres w domu przeczekać i ogólnie żeby w domu bóle wzięły. Kurczę gardło mnie boli ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 001
Ja termin mam na 10 tego grudnia. Ale u mnie wystąpiło wielowodzie i lekarz powiedział, że skurcze mogą mnie złapać o wiele wcześniej.Na USG tydz. temu mój synuś ważył 2665 Do porodu już wszystko gotowe. I pomimo że mam większy brzuszek niż powinnam mieć (przez te wody), wszystko mnie boli i ogólnie mam wszystkiego dość, w sobote umyłam okna. Mam takie uczucie, że musze wszystko przygotować na ostatni guzik. A ostatnimi nocy boli mnie miednica jak śpie. Nie potrafie sie obracać z boku na bok. Wy też tak macie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam drogie Panie! Możecie mówić, że to spam, bo tak to często bywa, kiedy ktoś mówi o realnej zmianie życia. Ale chcę Was przekonać, że można. Listopad kojarzy się często ze zmianą opon, a ja chciałabym, żeby chętne i chętni pozbyli się opon, które ciążą od lat. I to na naszym ciele! Także, drogie Mamy, może Wy, albo Wasi mężowie, chcielibyście coś zmienić, a nie wiecie od której strony zacząć. Polecam więc sprawdzonego trenera i dietetyka. www.igortreneronline.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
001 o tak w nocy to boli mnie też i nie mogę się ułożyć. Zastanawiałam się czy tylko mnie tak boli czy to normalne i inne mamy też. Ja spodziewam się trzeciego dziecka ale każda ciąża u mnie inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martucha35 tc
Dziewczyny,a 9 msc to kiedy mi się zacznie? Termin na 15 grudzień. Bo jak wygoglowalam,to różnie piszą? Obecnie 34+3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi jest też ciężko w nocy się obrócić z boku na bok bo nawet jak sekundę na plecach leże to mam wrażenie, że dziecko mi miażdży wnętrzności :) mnie też bolało gardło ale płukanki wodą z solą oraz białą herbata z malinami pomogły :) ja już też gotowa :) termin na 3 grudnia czyli niecałe 4 tygodnie ! :) mam nadzieje, że donoszę do 1 grudnia przynajmniej :) brakuje mi tylko staników, ale dostałam dziś maila, że kurier jutro je przyniesie :) i jutro mam USG :) w 32 tygodniu mały ważył 2,400 :) więc teraz w 36 waży pewnie około 3 kg : ) pokoik gotowy, torby spakowane, ubranka wyprane i wyprasowane.. tylko jedno nie jest gotowe... MÓJ MÓZG ! :) wciąż nie daje wiary, że już za kilka lub kilkanaście dni będę miała dziecko !!!! :)))) aaaaaaa !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 89 35tc
Agnieszunia u mnie też trzecia ciąża ale chyba najgorzej przechodzę noc masakra straszne w pachwinach mnie boli jak bym zakwasy miała ale ponoć się wszystko rozciąga do porodu ja nawet nie łudzę się że wcześniej urodzę każdy poród w 41 tyg więc chyba tak się nastawie ale jak by mnie wzięło w 38 tc była bym chyba w 7 niebie dziewczyny kupiłam sobie herbatke z liści malin koleżanka mi doradziła co o tym myślicie piła któraś z was może przed porodem słyszałam że uelastycznia szyjkę przed porodem no nie wiem dużo czytałam i ma dużo pozytywnych opinii że nawet położne polecają mam wizytę w poniedziałek i zaczynam w tedy 36 tc może zacznę ja w tedy pić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grudniowa mamuśka
89 - ja piłam w poprzedniej ciąży herbatkę z liści malin oraz olej z wiesiołka po skończonym 36 tygodniu. Rzeczywiście poród miałam szybki, bez znieczulenia a rodziłam po raz pierwszy. Nie wiem czy to na skutek tych specyfików, też poleciła mi położna tę herbatkę twierdząc, że kobiety sobie chwalą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 89 35tc
To cieszę się że ją kupiłam fortuny nie kosztuje bo 3.40 a nie zaszkodzi u mnie koleżanka piła i też chwaliła mama grudniowa - a teraz też zamierzasz pić ? ja zastanawiam się cały czas jeszcze na tym olejem z wiesiołka znalazłam w sklepie zielarskim kosztuje 30 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grudniowa mamuśka
89 - tak, będę ją piła, po skończonym 36 tc. Olej z wiesiołka tez warto zażywać, ma właściwości zwiększające elastyczność ścianek macicy.Dziewczyny, niedługo rodzę a nie możemy się zdecydować jak dać na imię córeczce. Mamy bardzo długie nazwisko, w grę wchodzą krótkie imiona. Z mężem bierzemy pod uwagę imiona: Ada, Kaja, Nela....W domu mamy Ninę. Które wg Was najbardziej będzie właściwe? Jakie Wy imiona wybrałyście dla Waszych pociech?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
grudniowa mamuśko .. Ada to piękne imię :) z tych trzech wybrałabym właśnie to :) ja jestem dziś 36 tydz i 2 dni i też kupiłam herbatkę z liści malin i chciałam zacząć ją pić gdy zacznę 37 tydzień ale... Byłam dziś na USG i zaniepokoiłam się jedną kwestią. Otóż mój syn dziwnie rośnie :P tzn rośnie... ale dziwnie.. już pisze o co chodzi od początku: w 20 tc na USG wszytko było perfekcyjnie oprócz obwodu brzuszka, który był stosunkowo mały co do reszty ( narządy wewnętrzne w normie tylko obwód brzuszka przy końcu normy ale jeszcze w skali ) w związku z tym kazali mi powrórzyć badanie za 4 tygodnie. i tak w 24 tc pani która robiła USG zmierzyła mu brzuszek i powiedziała, że dogonił brzuszek resztę bo teraz jest idealne po środku skali :) W 32 tygdniu miałam kolejne USG i ku mojemy zaskoczeniu powiedzieli, że synek jest duzy i prawnie nie mieści się w skali ( ważył wtedy 2.450 ) ucieszyłam się bo to znaczyło, że chyba tamten mały brzuszek rośnie teraz równo z resztą i jest wszytko ok... do dziś... dziś czyli w 36tc miałam kolejne USG i powiedzieli, że przybrał mniej niż się spodziewali, średnio miał przybrać około 150-200 gram na tydzień a przytył 100 gram tygodniowo czyli obecnie waży 2.890. Zaniepokoiło to panią która robiła mi USG więc zaczeła mi zadawać pytania czy nie zmieniłam diety, czy nie ograniczam jedzenia, czy nie za dużo mam wysyłku etc. Powiedziała, że dla niej to jeszcze nic niepokojącego ale skoro w 32 tc ważył 2.4 i był juz prawie ponad normą, a 36 tc waży 2.9 ( i to już jest równy środek normy) to coś może być nie tak... jakby rósł tak "skokowo".. zbadała pępowinę i stwierdziła , że wszytko krąży w niej OK. Kazała powtórzyć badanie w 38tc by zobaczyć czy wciąż rośnie tylko 100 gram na tydzień czy więcej. i Teraz moje pytanie kobitki: czy infekcja ucha z jaką się zmagam od 2,5 tygodnia może być przyczyną tego wolniejszego wzrostu? ( byłam z infekcją u lekarza przepisał krople do uszu z antybiotykiem które nie pomagają - dziś o 15.30 mam kolejną wizytę ) i się zastanawiam czy jeśli dadzą mi dziś normalny doustny antybiotyk to czy powinnam go brać i czy nie bedzie to miało wpływu na dziecko ? boję się, że antybiotyk może jeszcze bardziej spowolnić jego wzrost.. :( dajcie znać co myślicie... a moze juz popadam w paranoje? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grudniowa mamuśka u nas będzie Ewa. Może bez rewelacji ale mam świra na punkcie świat więc będzie taka nasza świąteczna Ewa. W sumie to taki kompromis bo ja chciałam naprawdę inne imię malospotykane... Oriana, Tycjana, Idalia ale mężowi nie szło to przetrawic i jego sugestie wgl inne... Marysia, Klara, Donata, Ilona, Magda, Jadwiga znowu dla mnie ciężko było z jego sugestiami. Wspólnie zastanawialiśmy się jeszcze nad Sandra, Helena albo Pola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam was mamusie, proszę czy możecie powiedzieć jakie wybraliście wózki dla swoich pociech ? Kwietniowka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama grudniowa
Agnieszuna - super imię, moja siostra to Ewa, teraz jest bardzo rzadko nadawane, także oryginalnie. gość - ja mam bebetto vulcano z tego względu, że mieszkam na wsi i potrzebuję wózka porządnego z dużymi kołami na kiepskie drogi z wertepami. gość z 13:54 , nie mam pojęcia czy to może być wynik brania antybiotyku. Pierwsze co pomyślałam, że to może być hipotrofia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hejka dziewczyny, Ewa to śliczne imię a co najważniejsze pasuje i małej dziewczynce jak i dorosłej już kobiecie. U nas tez będzie dziewczynka ale imienia jeszcze nie wybraliśmy, może Ania albo Helenka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gość z 13:54 - ja bym się nie martwiła, zwłaszcza, ze lekarze nic konkretnego nie sugerowali a przepływy są prawidłowe. Na pewno stan chorobowy, osłabienie i pewnie dodatkowy stres zrobiły swoje i stad te wahania. Hipotrofii bym raczej nie obstawiała, bo jest ona diagnozowana gdy dziecko na swój wiek wazy poniżej 10 centyla a u Was waga jest w porządku. Moje pierwsze dziecko urodziło się w 37 tyg z hipotrofia z powodu mojego stanu przedrzucawkowego i ważyło lekko ponad 2 kg wiec głowa do góry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do mama grudniowa: Nie zaczęłam brać jeszcze antybiotyku więc to nie może być przyczyna. piszesz też o hipotrofii, ale moje dziecko nie jest przecież za małe.. napiszę jeszcze raz.. w 32 tygodniu ciąży ważył 2.5 kg - wg opinii lekarza za troszkę za dużo lecz w granicach górnej normy - więc biorąc pod uwagę przyrost jego wagi, jego waga urodzeniowa miała sięgać 3.9 kg, a po 4 tygodniach czyli w 36 tygodniu ciąży waży 400 gram więcej czyli 2.9 kg ( czyli przybrał na wadzę mniej niż się spodziewali i jego waga urodzeniowa na ten moment ma sięgać w teorii 3.2 kg, ( środek normy) więc o hipotrofii nie ma mowy przy płodzie o wadzę 2.9 kg w 36 tygodniu ciąży bo z tego co wiem dzieci z hipotrofią nie sięgają wagą urodzeniową do 2.5 kg ( a mój tyle ważył w 32 tyg ) zastanawiam się tylko skąd takie skoki.. najpierw mi mówią, że duzy bo w normie się nie mieści już prawie i urodzę dziecko około 4 kg a teraz, po 4 tygodniach mówią, że jest idealnie po środku skali... oby przybrał na wadzę przez te dwa tygodnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie zawsze mówią że dziecko na dolnej granicy wagi. Dwie poprzednie urodziły się po 3450 także w sam raz. Teraz też mówią że malutka. Zobaczymy. Jak urodze na początku 38 tygodnia to możliwe że będzie około 2800 a jak później to myślę że waga podobna do poprzednich. Heheh taka poranna teoria

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onawciazy
A ta herbatka z lisci malin to jakaś konkretna czy obojetnie? Też chcialabym ją kupić bo ostatnio pochłaniam duże ilosci herbaty no i jak piszecie podobno działa a napewno nie zaszkodzi, wiec przetestuję. Co do imienia dla dziewczynki ja dałabym Iga - moim zdaniem śliczne imie i gdybym kiedyś miała córkę to tak ja wlasnie nazwę, a z wymienionych to zdecydowanie Ada:) Gosc z 22:32 - mam tak samo, z tym ze ja termin na 5 grudnia i też liczę, że nie wczesniej niz 1-szego urodzę:) juz prawie wszystko mam, czekam jeszcze na kuriera i zaczne pakowanie torby do szpitala no i jako że to moje pierwsze dziecko, tez ciężko mi uwierzyc, że to juz tak niedługo i zobacze swojego maluszka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 89 35tc
Gość (20:51) dzieci różnie przybierają na wadze nie jest powiedziane że w danym tyg tyle a tyle mają przybrac wiesz roznie to bywa na pewno wszystko jest w porządku z twoim dzidzi a jeśli gin się sugeruje waga to aby się cieszyć że jest taki dokładny zawsze możesz skonsultować to z innym ginekologiem na USG ja tak zrobiłam jak stwierdzono u mnie łożysko przodujące a słyszałam o takich przypadkach że dzieciątko mogło przycisnąć sobie pępowinę i dla tego tak może być ale nie wiem nie znam się na pewno wszystko będzie dobrze już bliżej jak dalej Onawciązy najpopularniejsza jest taka zielona herbatka ekologiczna liść maliny 100% byłam w trzech zielarskich i wszędzie akurat ją mieli może w cenie o parę groszy się różni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grudniowa mamuśka
gościu, nie znam się, napisałam hipotrofia, bo ten termin kojarzył mi się z zahamowaniem wzrostu płodu. Teraz doczytałam co to właściwie znaczy i rzeczywiście to nie to. A może zwykłe nieoszacowanie pomiarów. Na pewno maleństwo urośnie, nie martw się. onawciazy - Iga super imię, ale jest już w rodzinie, męża brata córka się tak nazywa. Dlatego te 3 które podałam wchodzą w grę, bo pozostałe krótkie imiona są już w rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny, mam pytanie-czy ktoras z Was jest moze w takiej sytuacji jak ja? zostalam zwolniona z pracy w trakcie ciązy (umowa na zastepstwo -mieli takie prawo niestety), wiec do dnia porodu ubezpiecza mnie zus. a co potem? synka bede wychowywac z partnerem, ale zyjemy bez slubu (i wolalabym uniknac zawierania slubu na szybko i byle jak , po to zeby mogl mnie dopisac do ubezpieczenia). wiem ze do 6 tyg po porodzie nalezy mi sie opieka lekarska, no ale co potem... widze ze czeka mnie rejestracja w UP, ale tam nie patrza na to, ze masz malutkie dziecko, jesli zaproponuja np staz, a ja odmowie, to moga mnie skreslic.. ktoras byla w takiej sytuacji, lub wie jak to rozwiazac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 89 35tc
Jeśli przy pierwszym porodzie ktoś by mi doradził tą herbatkę piła bym litrami jeśli miała by mi ułatwić poród hehe teraz trzeci wiem co mnie czeka i chociaż dla spokojniejszej psychiki będę sobie piła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość z dziś z tego co wiem należy ci się 1.000 zł miesięcznie od państwa prze pierwszy ok życia Twojego dziecka ( zasiłek macierzyński dla bezrobotnych) plus może po tym czasie zwykły zasiłek dla bezrobotnych ?.. idź do MOPS'u tam wszystko powiedzą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NamiTami
Milo sie czyta Wasza radosc na przywitanie maluszka sama pamietam swoje przejecie i niedowierzanie ze bede trzymac swoje dziecko na rekach a dzis moja corka ma ponad 4 msc. Czasem dalej niedowierzam i dziwnie mi jak mowie "corka". :P moje dziecko mialo byc male a urodzilo sie 3750. Aa i moja rada wezcie do szpitala zapas tych takich podpasek poporodowych i majtek jednorazowych bo ze mnie sie strasznie lalo.. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kacha1984 36 t
Z tym ubezpieczeniem to chyba jest tak ze 6 tyg po porodzie nalezy sie kobiecie opieka medyczna nawet bez ubezpieczenia. A potem... ja chyba zarejestruje sie w up, nie ma wyjscia innego jesli sie nie jest w zwiazku malzenskim. Ale Zastanawia mnie czy pobieranie kosiniakowego nie wyklucza zasilku?? Troche lazenia mnie czeka zeby sie wszystkiego dowiedziec:/ Dzis mialam wizyte, to juz przedostatnia, nastepna- i zapewne ostatnia za 2 tyg. Jejku jak to szybko leci, nawet miesiac mi nie zostal do porodu a ja ciagle sobie uswiadamiam ze jeszcze nie wiem tego czy tamtego:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kosiniakowe jest zasilkiem macierzynskim dla bezrobotnych wiec nie mozna pobierac kosiniakowego jak sie ma prace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 89 35tc
NamiTami gratulacje zdrowej córeczki kto by pomyślał że te miesiące tak szybko lecą aby patrzeć jak my się tu pochwalony naszymi skarbami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×