Grudnióweczki 2017

Cześć dziewczyny, a mnie wczoraj spotkała przykra sprawa bardzo się zdenerwowałam i w nocy brzuch mnie bolał, a to już 8 tydzień. W ogóle przez ponad 1,5 tygodnia męczyły mnie straszne mdłości, że mało co jadłam ale wczoraj ustąpiły. Myślicie że to znak że coś się dzieje? Przez zdenerwowanie mogłam poronić? 1 Ciąże niestety poroniłam i nie wiem co robić ;( jutro święto i dopiero we wtorek się dostane do lekarza. Miałyście podobne sytuacje? Pozdrawiam

dodam jeszcze że biorę luteiną 100mg dopochwową. (2x1)

Mamagrudniowa a oprócz bolą brzucha masz jeszcze jakis inne niepojące objawy? Myśle ze jeśli nie ma dziwnych plamien czy krwi to się nie stresuj na zapas,mnie tez czasami pobolewa brzuch ale póki nie widzę plamien to nie panikuje

gość dziś Plamień na szczęście nie mam, przy pierwszym poronieniu niestety były.... ogólnie teraz dobrze się czuje ale wczoraj przez stres nie mogłam spać i mnie bolał brzuch. Mam nadzieję że dzięki tej luteinie będzie wszystko w porządku. Ja już niestety tak mam że jak się denerwuje to od razu boli mnie brzuch ;/

mnie tez dosc czesto boli brzuch, dzis tez. w ogole ostatnio zaczyna mnie denerwowac to, ze chocbym spala 10 godz, to jestem caly dzien senna, nie mam energii zeby cokolwiek zrobic :O

Mnie tez boli brzuch,nie zawsze czasem mam dzien przrrwy,pobolewa mnie tez jakby krzyz.Lekarz karze zazywac nospe i sie polozyc i wtedy przechodzi.Chociaz nie ukrywam,ze tez mnie to martwi.Tez jedna ciaze stracilam.A pierwszej nie pamietam,bo to bylo 10 lat temu,wiem,ze brzuch bolal,a krzyz chyba pozniej.

Jejku dziewczyny ... mnie tez boli brzuch tak jak na okres,a czasami kłuje w pochwie... tez sie strasznie przejmuje,ale jezeli ból jest chwilowy i nie ma żadnych plamien to wydaje mi sie,ze nic złego sie nie dzieje. W zeszłym roku miałam takie skurcze i strasznie mnie bolały plecy w 8/9 tc i zaczelam lekko plamić ... odrazu do lekarza poleciałam i dostałam duphaston,ale niestety nie dało sie uratować ciąży . Nie ukrywam strasznie sie stresuje. Po tym co mnie spotkało jestem okropna panikara :( chodze do toalety i sprawdzam cały czas czy nie plamie,bo mam takie uczucie :/ masakra

przestraszona ja tez na poczatku pierwszej ciazy plamilam ale lezalam kilka dni w szpitalu dostalam nospe i luteine i wszystko wybo ok. Mam nadzieje ze teraz wszystko bedzie u was ok i nie denerwuj sie bo mozesz tym pogorszyc sprawe. Oczywiście staraj sie nie przemęczac i duzo odpoczywaj. Może uda ci sie na troche wziąć urlop w pracy i przeleżeć te bóle ? U mnie wszystko ok zaczynamy 8 tydz. mąż się ztrasznie przejął tym ze może nam jednak wyjdą bliźnięta i już ogląda wieksze auta hihi ja jakoś staram się o tym nie myśleć i czekam na wizyte 09.05 wszystko się wyjasni :)

Mama6latki dziekuje kochana za porade. Pracuje w klinice dentystycznej wiec ciężkiej pracy nie mam,ale akurat teraz trafiło mi sie 3 dni wolnego :)! Fakt,ze dojazd do pracy mnie dobija,bo az 2 godziny,a wcześniej jezdzilam na L i jazda mi kiepsko szla wiec odpuscilam Haha ;) tak wiem staram sie nie denerwować,ale cały czas mam w pamięci to co sie wydarzyło :/ Mój mały ma teraz bunt 2 latka i nieźle daje popalić :D Jejku super odrazu dwójka szkrabów,jak tak jest to będziecie miec wesoło i córeczka będzie pomagać . Ja ide do lekarza pod koniec następnego tygodnia .

Mnie brzuch /podbrzusze/ bolal w pierwszej ciazy i teraz tez boli a to juz 9 tydzien. Byle dotrwac do 12 tygodnia pozniej jest juz duzo lepiej. Mysle ze same te bol to zupelnie normalna sprawa.

Kurczę a u mnie wszystkie objawy ustały, znikła senność, bolesność piersi i brzucha. Tryskam energią. Boję się Co to może znaczyć a do lekarza idę dopiero 11go maja. A najgorsze że nie mam z kim o tym pogadać bo zamiast wysłuchania dostaję dobre rady że nie powinnam się martwić..

Dziewczyny zaczelam krwawić ... krewnym skrzepami,ból jakbym miała okres !!! Jestem załamana!!! Wizytę mam dopiero o 12 !!! Mieszkam w Irlandii i mamy bank holiday ... do szpitala nie mam po co jechać,bo bede czekać godzinami az mnie zobaczą . Jestem załamana , gdyby nie to,ze mam małego szkraba to nie miałabym chyba po co żyć

Kurczę a u mnie wszystkie objawy ustały, znikła senność, bolesność piersi i brzucha. Tryskam energią. Boję się Co to może znaczyć a do lekarza idę dopiero 11go maja. A najgorsze że nie mam z kim o tym pogadać bo zamiast wysłuchania dostaję dobre rady że nie powinnam się martwić..

@przestraszona dopiero zobaczyłam Twoją wiadomość. Niestety wygląda to bardzo źle:( uważam że powinnas jechać jak najszybciej do szpitala, w końcu Cię przyjmą pomimo bank holiday

Kochana tu do 12 tyg ciąży nic nie zrobią ! W tamtym roku baba mi kazała jechać do domu ! Myślałam ze i rozszarpie . Odrazu do polskiego lekarza pojechałam i dała mi duphaston.dzwonilam do mojego gin. powiedział,ze same skrzepy nie sa martwiące i akurat powinnam dostać okres . Powiedział ,ze jezeli bym poroniła wyleciało by 'cos' . Za co :////

Kurczę a u mnie wszystkie objawy ustały, znikła senność, bolesność piersi i brzucha. Tryskam energią. Boję się Co to może znaczyć a do lekarza idę dopiero 11go maja. A najgorsze że nie mam z kim o tym pogadać bo zamiast wysłuchania dostaję dobre rady że nie powinnam się martwić..

Czy tylko ja widzę mojego posta zapetlonego w kółko? @przestraszona jeśli tak mówi to może tak jest ale na wszelki wypadek oszczędzaj się i lez plackiem. Na forum listopadowym jest dziewczyna która też miała krwotok i nadal jest w ciąży - pękł jej krwiak Ale teraz musi lezec cały czas. Ma Nick MM i podpisuje go na końcu posta a pisze jako gość.

Przestraszona12 Moja bardzo dobra kumela miała normalne też co miesiąc krwotoki i nawet nie wiedziała że jest w ciąży a teraz ma termin porodu lekarz nawet był w szoku mówiła że do 4 miesiąca miała silne krwawienia że skrzepami więc albo prywatnie jak najszybciej na wizytę z USG i nie wysilaj się leż na wszelki wypadek tak jak pisze mononoke dawaj znać jak tam pisz do nas jesteśmy z Tobą kochana

A ja dziś obudziłam się z potwornym bólem pleców który trwa kilka godzin. Nie wiem czy to dlatego że długo spałam, czy znów się coś złego dzieje :( to jest 8 tydzień a ja już wariuje :( Jutro muszę znaleźć jakiego kol wiek lekarza żeby zrobił USG i sprawdził czy wszystko dobrze, mam złe przeczucia....

Przestraszona a nie masz moze mozliwosci zalatwic sobie prywatna wizyte ? Moze ro faktycznie krwiak ale wtedy trzeba lezec pkackiem przez jakis czas.

Przestraszona trzymam kciuki, mam nadzieje, ze będzie dobrze. Mononoke wiec i ja liczę, ze zaraz będę się czuła dobrze jak ty, bo mnie męczą te mdłości :/

@Fiolcia88 no właśnie ja się martwię... nie czuję już nic w brzuszku, w piersiach (są miękkie, zmalały, nie bolą już), nie jestem senna, zmęczona. Generalnie nie czuję "tego" co czułam od dnia spodziewanej miesiączki. Jest jak przed ciążą.. Wiele bym dała aby poczuć teraz np mdłości.

Mononoke pod koniec pierwszego trymestru masz już prawo się dobrze czuć hihi te objawy to początki ciąży a wiadomo każda kobieta jest inna i powiem Ci szczerze, że ja też czuje się juz w miarę ok. tzn piersi mnie bolą i senność mnie nie opuszcza ale już żołądek mnie tak nie boli i nie czuję takich strasznych mdłości jak wcześniej. Miejmy nadzieje, że za jakiś czas poczujemy sie w końcu jak ludzie :)

Monooke najgorzej to sie stresowac. Dla swojego spokoju idź może do lekarza to bedziesz pewna ze wszystko ok. Przestraszona bardzo mi przykro. Trzymaj się. Też sprawdź jak masz jak. To krwawienie to w terminie miesiączki? Dobrze zrozumiałam?

Dziewczyny ja jestem listopadowa mama i tez ustaly mi mdlosci w 7 tyg, bolal mnie krzyz przestalam byc senna itd a wszystko jest ok !!! Najwazniejszy jest spokoj nie stresujcie sie na zapas wszystko jest dobrze :):) trzymajcie sie !

Ja też jestem listopadowa i jestem w 13 tyg ale mdłości są coraz gorsze.

Dziękuję za dobre słowo dziewczyny

a ja jak pomysle ze jutro ide do pracy na 10h to mi slabo. dzis mialam caly dzien mdlosci, w ogole od paru dni nie mam ochoty nawet na soki czy herbatki, tylko mineralna z cytryna mi wchodzi. piersi nadal bola, jestem senna i totalnie bez energii. a do tego wczoraj i przedwczoraj nie bylo ,,dwojeczki" :/ oby chociaz polowa tych objawow minela bo te ostatnie dni to ,,przewegetowalam" w domu, nie mam ochoty na odwiedziny kolezanek, na spotkania towarzyskie itd

witam Was . termin na 25.12.2017. moje 3 dziecko( z zaskoczenia )

to swieta bedziesz miec wesole :)