Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pupui

Zarabiam 1700 zl i zyje jak zebrak

Polecane posty

Gość gość
Jestem tzw stara panna.zarabiam jakieś 1800 na rękę. Raz na kwartał premia ale uznaniowa wiec może to być 500 -1000 na rękę. I powiem szczerze że nie wyobrażam sobie ze przyjdzie taki czas ze będę musiała się utrzymać sama.teraz mieszkam z rodzicami wiec opłaty po połowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 31 lat, też jestem sam, ale zarabiam 15 000, jestem lekarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pupui
Ja mam 30 lat i mieszkam z rodzicami. Nie stac mnie na wynajem. W domu media dzielimy na 3 plus w okresie zimowym ponad 100 zl na glowe idzie na wegiel. OC za auto 500 zl na pol roku. Koniec miesiaca a ja pozyczam kase, bo nie mam sie za co zatankowac. Gdybym zarabiala 2800 zl to bylabym bogata :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze, bogactwo to jest kiedy przekroczysz pewien konkretny próg dochodowy, bliższy raczej 100 000 na miesiąc niż mniej niż średnia krajowa. Po drugie, z tych 2800 muszę odkładać na emeryturę bo nie mam umowy o pracę, po trzecie nie chcę też wynajmować pokoju. Po czwarte, do pracy mam 30km. Będę musiała kupić auto. Po piąte - chcę założyć rodzinę. Tak więc muszę jak widzisz zarabiać więcej. Muszę ten rok skończyć z 3500 na rękę a przyszły z 5000. Nie mogę wciąż tyle zarabiać. Nie wiem jeszcze, jak to zrobię. W zeszłym mcu udało mi się dorobić 1000zł, a w tym ledwie 40, a już 25...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pupui przeczytałem temat..... masz trzydzieści na karku, nie żebym cie straszył ale chyba najwyższa poro rozejrzeć się za facetem (chyba że masz?) jeśli nie z miłości to z rozsądku. Pomyśl o przyszłości bo co zrobisz jak zabraknie rodziców? nawet jeśli zarabiał by tyle co ty i to i tak dwie pensje zawsze trochę lżej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja kilka lat temu zarabiałam 1400 zł z czego połowa wypłaty musiałam przeznaczyć na wynajem pokoju. Żyłam na debetach i kredytach, Pamiętam jaki to był dla mnie koszmar... Na szczęście to już przeszłość która mam nadzieje minęła bezpowrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
swoją drogą to jest jakiś absurd żeby tyle płacić ludziom za pracę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem studentem i żyję za 600zł miesięcznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po wypadku dostawałem 1200/m-c świadczenia przez rok. Wyremontowałem za to samochód (około 5000), kupiłem całkiem sporo nowych ubrań (nie w ciucholandzie) i kilka drobiazgów do domu. Płaciłem za lekarstwa, zabiegi, jedzenie, domową chemię, telefon i internet. Mieszkałem sam, ale rodzice opłacali wtedy mój czynsz. Nigdy nie chodziłem głodny. x Nie rozumiem, jak można ciągle pasożytować na utrzymaniu rodziców, zarabiać 1700 i pieprzyć głupoty, że żyje się jak żebrak. Przecież ty PASOŻYCIE nie opłacasz czynszu, gazu, prądu, chemii i pewnie większości jedzenia. Widocznie jesteś równie efektywnym pracownikiem, jak gospodynią :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×