Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kuzynka ma dzieci Nikodema, Nikole, Natana a kolejne chce nazwać

Polecane posty

Gość gość

Antoś. Troche z d**y ten Antoni przy tych pato imionach. Co myślicie? Czy imiona rodzeństwa powinny do siebie chociaz troche pasować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie muszą pasowac. Każde dziecko to osobny byt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dzieci to Antoni i Anna. Nie wybieraliśmy pod kątem "dopasowania do siebie". Bierzmowane imię męża to Antoni, moje Anna. :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wsiury z kafe wszystko muzą mieć po wsiursku dopasowane :D - buty w kolorze torebki - krawat męża w kolorze swojej sukienki na imprezie - brązowa kanapa do beżowych ścian i koniecznie beżowo brązowe podusie z poliestru :D a teraz jeszcze doszły imiona dzieci i muszą pasować jak serwetki albo zasłonki, bo dziecko to przecież przedmiot, który ma pasować i być kolorystycznie dobrany.... oczywiście po wsiursku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drogi dzieci się rozejdą i co im o tym dopasowaniu? Takie dopasowywanie na siłę to jest dla durnych mamusiek, które o dzieciach plotkują z fryzjerkami i tipserkami, bo ja nie wiem po co innego :o Ja mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja znajoma ma 3 synów i nadała imiona zgodnie z modą. W efekcie wyszło komiczne trio: pierwszy to właśnie Nikodem, drugi Oliwier, trzeci -uwaga- Staś. :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak sama widzisz to dzieci kuzynki i to tylko jej i jej męża sprawa jak nazwa dzieci! Zajmij sie swoim życiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A według mnie imiona dzieci powinny być z jeden parafii. Idiotyczne brzmi Wanessa i Irena albo Franciszek i Alan. Może i jestem wsiurą, dla mnie wsiutstwem jest nadawanie każdemu z dzieci imienia od czapy, jakby każde było od innego ojca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jesteś wsiura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O kurcze. To jak kiedyś Natan zakocha się w Zofii to niestety, ale będzie musiał zrezygnować z tej miłości i poszukać sobie jakiejś Nikole albo Dżesiki, no bo przecież jak to będzie wyglądać? Natan i Zofia? Weźcie dziewczyny puknijcie się w swoje puste głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama jestes pato

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam nie twierdzę, że imona rodzeństwa mają pasować, ale mogłyby być "z jednej parafii". Przebojem roku jest moja koleżanka, która ma Zofię, Helenę i Zuzannę, a chłopca urodziła miesiąc temu - Natanael Amadeus (tak, tak - pierwsze imię tak, jak się pisze, Natanael, a drrugie bez "z" - Amadeus - używają obu jak się do małego zwracają...). Nalanaelku Amadeusku, wymienimy pieluchę?.. Masakra... Wybaczcie, nie mam w zwyczaju nabijać się z wyborów innych, ale w tym przypadku uważam, że to jest niesmaczne, o ile pierwsze imię jeszcze jest ok, to drugie jest przesadą, wydziwianie, jakby seplemili... Amadeusek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez nic mi do tego jak ktos nazywa swoje dzieci, jedni wybieraja imiona miesiacami, drudzy po przodkach, trzeci - byl tu taki temat - imie z kalendarza z dnia urodzin i ok, jak komu pasuje. ale Amadeusek faktycznie bije na glowe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×