Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy tez uważacie ,że tylko patologia i biedota ma popsute ,zaniedbane zęby ??

Polecane posty

Gość gość

nigdy nie spotkalam sie z tym zeby jakas atrakcyjna i zamozna wykształcna osoba miala problem z uzebieniem.. mam taka kolezanke w pracy ,kßóra pochodzi ze wsi i ona chwalila sie ,że ma aż 6 zebów plombowanych i dwa usunięte. laska ma 26 lat i juz takie zeby zaniedbane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam osobę która ma (miała) zniszczone zeby i nie jest z biedoty i patologii... po prostu cierpiała na depresje, lekomanie i zeby to były niezbyt wazna częsc ciała u tego chłopaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
+ Prezes wiadomej partii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam zeby w oplakanym stanie. tylko te przednie które widać sa ładne-korony(jedynki gorne) pozostałe(2,3,4) nigdy nie były leczone i sa ladne . reszta (5-8) ehhh. taka mam kość. choć zawsze dbalam i od malego biegalam nawet z najmniejsza plamka to niestety zęby mam tragiczne. te z tyłu co najmniej 3 do usunięcia i 4 do leczenia. czemu tego nie robię? bo one były już leczone kanalowo więc nie bolą a jak pomyślę ze mam iść do dentysty i znów przeżywać ten stres... A potem i tak plomba wypada i trzeba iść znów i znów... A te które nigdy nie były leczone są zdrowe i piękne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie każdego stać na wizyty prywatne,przecież to koszmarne pieniądze??? opieka stomatologiczna w Polsce jest w opłakanym stanie a wachlarz świadczeń NFZ ubogi ...dlaczego ludzi biedniejszych nazywasz zaraz patologią,tobie na dentystę mamusia daje? ciesz się zatem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zniszczyłam sobie zęby przez depresję i bulimię,pieniądze nie miały z tym nic wspólnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak laska ma plomby to super, ja znam kilka osób w wieku 20-40 lat i mają próchnicę na wierzchu, braki z przodu ale do stomatologa nie pójdą, bo się nichce, bo po co. To są popsute zęby. Jak ktoś leczy to super właśnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stać mnie ale w ciąży i po porodzie tak mi się psuły że szok. Przez rok czasu straciłam trzy zęby i dwa leczyłam kanałowo, dobrze że tylnie. A o zęby bardzo dbam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, tylko biedota i patologia ma 1000zl i wiecej by wydac na dentyste. Dlugo autorko nad tym myslalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nigdy nie zrozumiem ludzi ktorzy mowia ze dentysta to straszne koszta tak dentysta kosztuje jak trzeba leczyc zeby dlatego ja wiedzac ze nie mam zbyt mocnych zebow wole wydac grosze i isc co pol roku na przeglad i zapobiegac drogiemu leczeniu niz czekac i pozniej kwiczecz i placic duze pieniadze profilaktyka , profilaktyka i jeszcze raz profilaktyka zapobiegac a nie leczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zab leczony zawsze juz jest slabszy. Wiec im więcej masz leczonych malych dziurek tym wieksza szansa ze w ciagu 10-15 lat będą kolejne (np. Plomba sie rozszczelni)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*w tym samym zebie oczywiscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego ja nie mam dziurek w zebach , chodze co pol roku przeglad zeby, dziasla , polerowanie czyszczenie sciaganie kamienia chociaz tego mam malutko i rentgen calej szczeny nie dopuszczam do dziurek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wy o dentofobii nie słyszałyście? ja kiedyś miałam to, w sumie to się wyleczylam, ale nie metodami psychologicznymi, tylko zwyczajnie technika tak poszła do przodu, ze teraz to nie czuje nawet wyrywania, a kiedyś wyłam przy zwykłym plombowaniu... szłam do dentysty wyłącznie w stanie, kiedy już nie działały srodki przeciwbólowe. w zasadzie to czołgałam się ... nie mam chyba z 7- 8 zębów, bo część wyrwano, w sumie jak szłam do dentysty to były problemy już typu zgorzele, i usuwanie albo leczenie kanałowe. A teraz już mam prawie wszystkie przeleczone, ale szczęka jak stary fortepian... nie mam np. górnej dwójki, i koszt zrobienia jej to... bagatela 3 tys zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to jest to o czym ja pisze , gdybys chodzila do dntysty regularnie i dentysta za kazdym razem by ci tylko zabki sprawdzal i czyscil to wizyty nie kojarzyly by ci sie z cierpieniem i torturami ja moje dzieci od malutkiego prowadzam regularnie do dentysty i one sie nie boja bo dentysta nie sprawil im bolu , dentysta dla nich to mila pani do w zeby postuka lusterko wlozy a na koniec pochwali i da cos fajnego gdybym natomiast poszla z dzieckiem juz z popsutymi zebami i trzebaby bylo zastrzyk dawac i borowac to mysle ze mialy by fobie i paniczny strach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam takie dwie po 4 sztuki dzieci na głowie i zęby też po 4 sztuki w gębie porażka totalna nawet panstwowo można by spokojnie o te zęby dbać nie trzeba być milionerem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No raczej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja od małego mialam dziury wiec stomatolog szkolny katował mnie niemiłosiernie przez co mam traume i boję sie chodzic do dentysty. Nawet teraz żałują znieczulenia i mysla ze kazdy ma wysoki próg bólu. Trafić na dobrego stomatologa z empatią to ciężka sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie od popsutych zebow psuje sie caly organizm , fobia nie fobia chodzic trzeba!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego mialas od malego dziury ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:19 Nfz refunduje niewiele i placi sie nie tylko za leczenie ale za zabiegi ''kosmetyczne'' typu scaling również,płaci oczywiście ten kogo stać. Niedawno za ''zabawę'' z ósemką wyszłam z gabinetu biedniejsza o kilka stów i był to spory wydadek,mam małę dzieci .Przegląd dentystyczny robi,e nie tylko sobie a całej rodzinie więc w skali miesiąca jest to spory wydatek. Mówisz,profilaktyka. Ok...tylko widzisz moi rodzice zaniedbali te sprawy a dobrze ktoś napisał,leczone zęby są już osłabione...teraz jako osobie dorosłej cięzko mi jest to wszystko naprawić,robię to stopniowo ,w miare możliwości bo sorry ale w przeciiweństwie do ''większości'' kafeterianek nie spie na milionach. Dla ciekawości, Znam osobę,która nie chodzi do dentysty a ma zęby zdrowe,mocne więc nie zawsze jest to kwestia zaniedbania ale genów również.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie każdego stać na wizyty prywatne,przecież to koszmarne pieniądze??? opieka stomatologiczna w Polsce jest w opłakanym stanie a wachlarz świadczeń NFZ ubogi ...dlaczego ludzi biedniejszych nazywasz zaraz patologią,tobie na dentystę mamusia daje? ciesz się zatem. Jesooo, jak kogoś nie stać na dentystę, to co będzie, jak przyjda ważniejsze wydatki, będzie się miało na utrzymaniu dzieci itd? A regularne reperowanie ubytków sprawi, że zę by jeśli nawet nie będa rewelacyjne, to w całkiem dobrym stanie i bez ubytków. jeszcze rozumiem nie miez 5 czy 7 ki, ale paradować latami bez jedynek i dwójek to już jest niedbalstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.58 genetyka. To rodzinne, wszyscy w rodzinie mamy słabe zęby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 tys to i tak skromnie. Jeden implant ze wszyskim kosztuje więcej ;-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego profilaktyka jak już ktos tu napisał. A nie, że latami się nie chodzi do dentysty a potem olaboga 5-6 zębów naraz do leczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet na nfz nie leczą za darmo dodatkowo na przedpotopowym sprzęcie i do tego bez znieczulenia. Ostatnio mialam watpliwą przyjemnośc chodzic po roznych gabinetach prywatnych, stomatologicznych i znalezc takiego z powolaniem i delikatna ręką dla dentofobów graniczy z cudem no chyba ze juz masakrycznie drogi to moze jakies odruchy ludzkie ma jak zobaczy kasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niektorzy chodza czesciej niz co pol roku i to im niewiele pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:03 nid rozumiesz ze niektorzt maja tak slabe genetycznie zeby ze dziura potrafi sie zrobic w kilki na raz i do tego tak niski prog bólu lub tak wysoko nerwy ze mala dziurka i jej wiefcenie sprawia ból?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak są dzieci to się wydaje na dzieci i na życie a na dentystę już przeważnie brakuje bo ktoś woli zadbać o zęby swoich dzieci a nie swoje. Łatwo dysponować tym ''groszem'' jak się go ma pod dostatkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś niektorzy chodza czesciej niz co pol roku i to im niewiele pomaga vvvv Własnie, że pomaga. Wyobraź sobie, że chodzą raz na 3 lata . Chyba by już sztuczne szczęki mieli, skoro zęby słabego gatunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×