Dziewczyna unika spotkania

Witam,jestem Mariusz i mam problem xd Jakiś miesiąc temu poznałem na zasadzie zagadania na ulicy fajną dziewczynę,dosiadła się do mnie w tramwaju i bardzo mi się spodobała. Udało mi się zdobyć jej numer a potem się z nią spotkać,bardzo fajnie spędzało mi się z nią czas i jej tez się podobało,juz po pierwszym spotkanie się pocalowalismy i myślałem ze będzie naprawdę super,wydawała się bardzo mądra i taka...jakby to powiedzieć "nie szlaufowata". Problem polega na tym ze od tamtego momentu nie widziałem się z nią ani raz,chciałem się z nią spotkać ale ona ciagle nie ma czasu.Znaczy tylko pisze ze nie ma czasu jestem pewny ze kłamie,zawsze ma coś do zrobienia(np.impreza w niedziele xd) Dziwne jest tez to ze często pisze że robi to co np.ja naprawdę mógłbym robić w danym momencie,np właśnie siedzi ze znajomymi albo jest na imprezie albo robi Poprostu coś co ja bym robił,kiedy pisaliśmy na początku była bardziej szczera. Nie ogarnia tez kiedy się z nią droczę i pisze "dlaczego".Kiedy napisze coś śmiesznego ona żadko to kmini i umoralnia mnie. Kiedy się tłumaczy nadużywa słowa "Poprostu",kiedyś jest pisałem ze nie mogłem jej odpisać bo poszedłem spać albo coś tam i ona teraz czasami podobnie pisze. Ostatnio nacisnąłem na spotkanie i znowu napisała mi ze nie ma czasu,zdenerwowało mnie to No bo pisze z nią już 3 tydzień a ani razu przez ten czas jej nie widziałem,wiec ponowiłem pytanie o spotkanie no i nie odpisuje. Nie wiem czemu się tak zachowuje. Myślałem ze może się jej nie podobam. Chociaż nieskromnie pisząc nie wydaje mi się żeby tak było :) Może jest nieśmiała i czegoś się boi,ale czego,kiedy ostatnio się z nią widziałem wszystko było zaje*iscie. Może rodzice jej nie pozwalają ale to by było dziwne,ma 24 lata i jest 2 lata starsza ode mnie. Myślałem ze może coś złe napisałem ale po konsultacji z dobrą koleżanka moje przypuszczenia zostały rozwiane. A może za bardzo się jej podobam i myśli ze jestem jakim podrywaczem albo boi się coś złe zrobić...nie wiem Zazwyczaj miałbym na coś takiego wyrąbane ale bardzo mi na tej dziewczynie zależy.Wydaje się być bardzo w porządku jako człowiek,mamy podobne zainteresowania no i nie nudziło mi się kiedy musiałem jej godzinami słuchać na spotkaniu a tego bym się nigdy nie spodziewał. Bardzo proszę o szczerą i kompetętną poradę.Co powinienem zrobić żeby się ze mną spotkała,naprawdę nie mam już pomysłu

Po czym mógłbym poznać że wróciła do jakiegoś chłopaka ?

z własnego doświadczenia powiem Ci: daj se spokój, dziewczyna jak może i chce to odpisuje natychmiast, a jeśli proponowałeś spotkanie i nie odpisuje, nie czekaj. Ja też z 6 lat starszą pisałem, z 1000sms w miesiąc i widywaliśmy się prawie codziennie, myślałem że jest zainteresowana bo takie stwarzała "pozory". Myliłem się, i za mocno się zaangażowałem w tą znajomość...

Właśnie jak dziewczyna odrazu odpisuje to znaczy ze raczej nie jest git,miałem już pare dziewczyn i raczej wiem jak to działa tylko Poprostu tym razem spotkałem się z takim dziwnym zachowaniem i chce rozważyć wszystkie opcje. Poza tym jestem przekonany o tym ze się jej podobam,wiem to zwyczajnie. Co jeżeli jest nieśmiała,jak ja zachęcić do spotkania żeby jej nie spłoszyć ?

Jest nieufna albo nieśmiała,ewentualnie nie jestes w jej typie...jak nieśmiała to musisz postępować ostroznie i delikatnie,może podejdz albo napisz i zaproponuj spacer ..tak żeby czuła sie na luzie bo kino czy kawiarnia mogą jej sie wydać zbyt intymnymi propozycjami