Dlaczego grubaskom jest przykro, jak ktos sie z nich smieje ?

Albo zwroci uwage ? Jak wpieprzaja jak swinie to im nie przykro ? Nie zal mi grubych bab, skoro sa leniwe i wpieprzaja bez opamietania.

Zgadzam się i to samo dotyczy się takich latawic które mają każde dziecko z innym -umiar trzeba mieć we wszystkim

A dlaczego niemadrym, słabo wykształconym i z marna robota jest przykro?

Tez nie wiem. Skoro ktos sam jest sobie winien, to mi nie żal.

Ciekawe czy wam byloby wesolo jakbys ktos smial sie z was,ale niekoniecznie z tego powodu tylko innemu."Nie czyn drugiemu co tobie niemile".Zeby tylko nikt nie wyskoczyl z debilnym tekstem,ze ja napewno tez musze byc gruba.Otoz nie.Ale w przeciwienstwie do was jestem bardziej inteligentna.:-)

To bym sie za siebie wziela. Nic nie przychodzi bez wysilku.

Ja sie nie zmieje z grubych , czasem nawet uchwyce ze te osoby sa skrepowane same soba , czasem sie zastanawiam cemu sa grube , czy sie lecza na co cierpia ale powiem wam ze jest tez typ grubasow ktorzy mnie brzydza , kilka dni temu siedziala laska tak monstrualnie wielka i popijala z gwinta poltora litrowa coca cole , az mnie brrrr wstrzasnelo

Powód do wyśmiania znajdzie sie zawsze i u grubego i u chudego. A wiec uważaj autorko zeby ktoś ciebie nie zaczął wyśmiewać... A może ty jesteś ta zakompleksiona, wyśmiewana w szkole dziewczyna która teraz jako dorosła kobieta leczy swoje kompleksy wyśmiewając czyjś wygląd? Widzisz ja jestem jaka jestem, akceptuje siebie ba nawet sie kocham :-), mam wysoka samoocenę i nikt taki jak ty nie sprawi mi przykrości... jak to sie mówi za wysokie progi na twoje nogi... Ale nigdy w życiu nie oceniłam nikogo po wyglądzie, nigdy tez nikogo nie obrażam bo mi to i tak nic nie da a dużo bardziej wole patrzyć na ludzi szczęśliwych niż smutnych.

Autorko to tak samo jak tobie jest przykro gdy ktoś ci mówi że jesteś głupia.

Zazwyczaj chude wyglądają jak szczury z ryja że patykiem nie dotknął bym

A czy ja napisalam, ze ja obrazam ? Poprostu sie dziwie, jak mozna sie zapuscic swiadomie, a potem przykro ze ktos zwraca uwagę.

No przykre to jest jak ktoś jest tak głupi by zwracać uwagę ;-) A tak poważnie naprawdę wygląd innych osób aż tak was interesuje? Dla mnie osobiści wygląd znajomych, nieznajomych tym bardziej, jest nie istotny. Dużo ciekawsze jest dla mnie to co dana osoba ma do powiedzenia.

"Nie czyn drugiemu co tobie niemile". Generalnie masz racje, ale wiele kobiet o tym nie pamięta i same dowalają innym a potem są zdziwione, że ktoś się odcina. Jestem chuda, dla niektórych aż za, od kobiet mega przykre teksty słyszałam (czesto od tych grubszych), od facetów jakoś nie... Jak ktoś jest gruby i sympatyczny to raczej nikt się z niego wyśmiewać nie będzie

Tylko największe wieśniary wyśmiewają drugiego. Człowiek inteligentny i szczęśliwy nie zajmuje się takimi pierdołami, tylko swoim życiem, a już na pewno mu wisi i powiewa jak wygląda obca osoba. Uprzedzając, nie mam nawet pół kg nadwagi.

Bo nikt nie lubi jak się z niego naśmiewa i go obraża? Serio taka durna jesteś autorko? Która to już twoje prowokacja pożeraczko rzygowin?

Chyba ogolnie nikt nie lubi byc wysmiewany , k***a za skomplikowane to dla ciebie?

To niech krowy sie biora za siebie i rusza dupa jak nie chca byc wysmiewane :o

22.49-a co Cię to?Ja bym pyszczek obiła za uwagę.Wcale by mi przykro nie było.

Mi nie jest przykro.Ja będę specjalnie tłusta by razić innych.Na złość im :)

A co mnie to ze im przykro ?

Podaj adres aurorko/autorze :)

Woronicza 17, Warszawa

23.0-taa...a numer 0-700?:)

Jestem nauczycielem, pracuję z dziećmi 6-10 lat. Dziś przyszła do mnie dziewczynka, 7-latka i powiedziała, że koledzy ja przezywaja. Wymienila chlopca bardzo grzecznego, madrego, więc zdziwiona zapytałam jak na nią mówią, odpowiedziala "gruba". Dziecko otyle, waży dużo za dużo i jest gruba, to fakt. Po rozmowie z chlopcami okazalo się, że nie było to w sumie dokuczanie, mają w klasie 2 Kaski i żeby się nie mylilo mówili o jedej ruda a o drugiej gruba Kaśka. To tylko pokazuje jak bardzo my jesteśmy przewrazliwieni. Nie chodzi o domuczanie, ale nazywanie rzeczy po imieniu. Dzieci mają z tym łatwość. Male dziecko mowi: Piotrek w okularach powiedzial..., gruba Kaska poszla, ruda Ewa zjadla itp. Dla doroslego to już obrazanie, dla dziecka norma. Jest gruba, wiec mowie gruba, pyta mnie dlaczego tak brzydko? Proszę pani, ale przecież ona jest gruba... ma prawo byc przykro dziecku, ale skoro jest przykro to znaczy, ze przyjmuje do siebie ta cechę, więc problen jest...

Mi tylko przykro jak by autorytet jakiś mi ubliżał.A tak?To raczej nie :)

Inteligentni ludzid nie obrazaja innych czy sa chudzi czy grubi czy mali czy maja odstajace uszy. Jak matka z ojcem rodzice dzesiki i brajanka sa bydlem i nie umieja sie zachowac to dzieci tez beda wyzywaly inne w szkole czy przedszkolu.

Inteligentni ludzie potrafią śmiać się z samych siebie u nie obrażają się kiedy ktoś im dogryzie.

08:07 Cos podobnego chciałam napisać. Mogę jeszcze dodać od siebie, że osoby znające swoją wartość, pewne siebie nie bada ruszać żadne odcinki.

Często wyśmiewa ja ci którym samym daleko do ideałów. ...co do dzieci to dużo zależy od rodziców znam taki przypadek z dziewczynką wyśmiewa la się z innej bo ma krzywy palec po wypadu a sama jedno oko na Maroko a drugie na Kaukaz. A najwięcej do powiedzenia na temat otyłości itp....mają osoby co mogą zrec za dwóch i nadal są szczuple

Po pierwsze jakim prawem ktoś może zwracać innej osobie uwagę z powodu jej wyglądu? A dlaczego jest wtedy przykro? Wystarczy trochę empatii, by sobie samemu odpowiedzieć na to pytanie. Niektórzy ludzie czują się upoważnieni do wtykania nosa w nieswoje sprawy i wytykania innej osobie tuszy. No bez jaj, wara z cudzego podwórka.