Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Juz mnie teściowa obgadała że nie zaprosiliśmy jej do domu tylko do restauracji

Polecane posty

Gość gość
A potem takie zakladaja tematy ze tesciowa ma ja gdzies i nie pomaga przy dziecku. I zdziwiona. Szczerze, w swoim otoczeniu nie znam zadnej zlej tesciowej, ale znam roszczeniowe synowe chamowy. Cos w tym jest jednak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po raz kolejny okazało sie kto jest gorszy . Jak to serce musi matke bolec ze syn ma taka prostaczke za żone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie masz racji autorko, za grosz. Nie dziwię się teściowej, trzeba było ich jednak do tego domu zaprosić, korona z głowy by ci chyba nie spadła? ogólnie jesteś biednym człowiekiem, tylko tego nie wiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież to matka twojego meża, jechali 60 km i nawet do domu nie zostali zaproszeni, straszna jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja autorke rozumeim . tez nienawidzę przyjmować gości i NIGDY tego nie robie. Pomysl z restauracja jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiemy jaka jest teściowa dla autorki, może jest wredna i ją non stop krytykuje i z tego wynika, ze autorka nie chce jej p[rzyjmowac w swoim mieszkaniu? Ja mam np taką wścibską teściową, która np jak przyjdzie na urodziny to np pod pretekstem wyjścia do łazienki potrafi nam grzebać w sypialni, a jak ją na tym przyłapiesz to ci wymyśli kłamstwo na poczekaniu np, że zobaczyła coś przez uchylone drzwi i weszła poprawić :)Jak przyszła raz obejrzec po remoncie to kazała mężowi wszystkie szafki i szuflady otwierać i nawet się nie speszyła, że są tam rzeczy osobiste np leki, podpaski etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a swoją sukę matkę i samca ojca wpuściłaś d domu,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma się o co kłocić i teściowe i synowe są tylko ludżmi,którzy wiadomo,są różni....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale jak juz ktos tu wspomnial - gdzie byl maz autorki? Autorce nie zalezela na pokazaniu domu po remoncie i trudno . nikt pewnie nie zapytal o mieszkanie. Synus tesciowej nie lepszy. Niemowa czy co? Jesli niemowa to jezykiem migowym mogl zaprosic swoich rodzicow do domu. Co do autorki jesli tescie nie powiedzieli ze chcieliby zobaczyc jak wyszedl remont to nie musiala zapraszac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro rzadko się widujecie to mogliście ich zaprosić do domu żeby chociaż chwilę odpoczęli albo się odświeżyli skoro zalatwiali sprawy i im to trochę zajęło, już nawet nie chodzi o specjalne pokazywanie domu. Niestety ale chamsko się zachowaliscie, ale teściowa nie powinna mieć pretensji do Ciebie skoro syna też ma prostaka. Ciekawe czy tobie albo mężowi byłoby miło gdybyście zadzwonili się umówić na spotkanie z rodzicami a oni by Was ugoscili w restauracji i wypad do domu. Pewnie jak Wy ich odwiedzacie to na cały dzień, z obiadem, deserem i odpoczynkiem w domu a nie w parku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadza się że AUTORKA to chamka:D ale synuś teściowej również schamiał przy takiej prostaczce a w ogóle to musi być d**ek a nie facet:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bożeszzzzz ty mój,z kim dzisiejsi faceci zakładają rodziny,gdzie się lęgną takie kołtuny typu Autorki? przecież to zmarnowane życie być pod jednym dachem z taką prostaczką.Myśli że restauracja załatwiła temat bo zapłaciła obiad,trzeba być niesamowitym prymitywem by rodziców przyjąc na mieście mając swoje mieszkanie. A w ogóle autorka potrafi używać sztućców? nie dałaś plamy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam takze corke ktora mnie nie zaprosila mnie do swojego mieszkania. Ani ona ani ziec. Ja sie nigdy nie narzucalam bardzo mnie to bolalo no ale coz. Tak tobili . nawet nie bylam zaproszona na kawe urodzinowa .prezenty obierals jak mnie odeiedzila i ogolnie miala mnie w d.....e.tak jest do dzisiaj .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×