Łaczona komunia. Szwagierka nie wygląda na zachwycona. Dlaczego?

Mamy córki w tym samym wieku i komunia wypada w ten sam dzień. Wpadłam na pomysł by połączyć komunie w jedna imprezę by rodzice męża mogli uczestniczyć w obydwu imprezach choć moja córka nie jest biologicznym dzieckiem mojego obecnego partnera, ale teściowie napewno chcieliby również uczestniczyć w komunii przyszywanej wnuczki. Dlatego wzięłam namiar na salę w której organizują komunie swojej córki brat męża i jego żona i dopisałam się do ich imprezy. Niby się zgodzili, ale na zachwyconych nie wyglądali. Nie rozumiem dlaczego. Wydaje mi się ze mój pomysł jest dobry i teściów ie nie będą mieć dylematu gdzie isc.

Dobry pomysł to by był gdybyście obydwie tak zadecydowały.

No przecież zgodzili się. ..

faktycznie genialny pomysł..

Najpierw wzięłaś numer i dopisałas czy najpierw zapytałaś?

Autorko dziwisz się, że nie są zadowoleni? Może chcieli by ten dzień był wyjątkowy dla ich dziecka a teraz muszą się nim dzielić z tobą.

Zadzwoniłam i powiedziałam jak się sprawy mają i ze nie chce by teściowie musieli podejmować decyzje gdzie chcą isc. Przecież moja córka tez jest ważna.

Teraz musze zadbać o to by moja córka wyglądała najpiękniej

Ja na miejscu szwagrostwa urządziłabym awanturę właścicielowi lokalu za bezprawne dopisanie jakiejś obcej osoby bez konsultacji, a potem bym ciebie zjechała z góry na dół i zdrowo obrobiła d u p ę po rodzinie, z jaką wsiurą się brat męża związał. Wbijać się na czyjeś przyjęcie, ja p i e r d o l ę... A do kasy, co za wynajem lokalu dali, to się dorzuciłaś, oddałaś im? Czy za uśmiech i dzięki wielkie? Pewno nie macie kasy na własną imprezę i dlatego sępicie na rodzinie. Albo się pochwalić chcesz, jak twoja Vaneska, Dżesika czy inna Treska będzie wyglądała w kiecce za dwa koła obszytej kryształkami... Wcale się szwagierce nie dziwię, też bym przybłędy, a tym jesteście, nie chciała na dniu mojego dziecka...

Mój syn też idzie w tym roku do komunii i dziewczynka z jego klasy ma kuzynkę w sąsiedniej miejscowości i koleżanka powiedziała że robią razem komunię u tamtej kuzynki w domu. A powiedz autorko czy twoja córka ma już wszystko zaliczone do komunii bo mojemu synowi jeszcze zostało kilka modlitw zdać u księdza.

Autorko tak delikatnie mówiąc to nienajlepszy pomysł

18:01 autorce z pewnością chodziło o to, że dopisali się ale jako na odrębne przyjęcie. Ja w tamtym roku byłam na komunii u chrześniaka i w tym samym lokalu były jeszcze organizowane dwie inne komunie,nie zrozumiałaś o co chodzi autorce.

dokładnie tym bardziej że nie oszukujmy się dziadkowie są tylko przyszywani a tamtej dziewczynki biologiczni, nie możesz swojemu dziecku wynagradzać swoich błędów życiowych kosztem innych ludzi, rzeczywistości nie oszukasz tamta dziewczyna ma prawo do obecności swoich dziadków na komunii a twoja ma owszem do rodziców swojego biologicznego ojca

nie dziwie się sama bym zrobiła awanturę na 4 fajery ale tupet chamstwo i bezczelność

Teraz rodzice moje obecnego męża są również dziadkami mojej córki i nie zamierzam ustępować.

my mamy taka łączoną komunie i jest to najlepsze wyjście, bo np jestesmy nawzajem chrzestnymi naszych dzieci plus, dziadkowie ci sami itd... robimy przyjecie w lokalu, my oprocz wspolnych gosci mamy tez swoich i oni tez, nie widze problemu, nasi goscie typowo dla naszego syna sa poinformowani,ze komunia jest wspolna, wiec maja jakis symbl.podarunek dac takze kuzynce syna, typu czekoladki. Zamowilysmy osobne 2 mniejsze torty, zeby czuli sie wyjatkowo i nasz syn i moja chrzesnica

U nas nie będzie przenoszenia prezentów dla drugiej "komunistki". Córka zażyczyła sobie od rodziny drogie prezenty i wiem ze je dostanie. Szwagierka z tego co się orientuje poinformowała rodzinę, że mają dać jej córce tylko pamiątkowe prezenty typu biblia czy medalik na łańcuszku wiec może być nie zręcznie gdy moja będziewczyna dostawać drogie prezenty a tamta takie skromne prezenty no ale ich wybór.

To prowo - zauważcie jak roszczeniowo pisze autorka:D

To znowu ta sama kretynka od rodzinych tematów..ona ma coś z głową :O

dać podarunek synowi kuzynki :O...a z jakiej racji obcy ludzie mają dawać prezent obcemu bachorowi,ale jesteś bezczelna...a ty co córka zażyczyła sobie drogie prezenty nic nie lepsza jesteś...jak dzieciar ma narzucić gościom co mają jej kupić...bezczelny bachor i jego matka :O

Do gość z 18:09 Ty to dałaś popis, mało że wykosztują się na prezent dla twojego syna, to jeszcze ty im narzucasz, że mają przynosić symboliczny prezent dla drugiego dzieciaka. Ja bym się takiej mamuśce roześmiała w twarz i figa z makiem, a nie moja obecność na komunii i kesz/laptop/sraifon dla dzieciaka. Matki Polki od siedmiu boleści... dla obcych bachorów czekoladki, sratki, datki...

kuzynce syna* nie synowi kuzynki...bezczelność ludzka nie zna granic

Ja zrobilam komunie połaczona z szwagierka. dzieci ten sam kosciół ,wiec zdawało sie ze to dobry pomysł, bo jedna wspolna rodzina. Ale teraz bym sie nie zgodziła i wolałbym zrobic oddzielnie.To nie jest dobry pomysł.

W zasadzie powinnaś zaprosić rodzine ojca biologicznego córki i biologicznych dziadków, wypadało by. Tak naprawdę to Twoi teściowie nie maja obowiązku być na komuni sa przyszywanymi dziadkami i jeżeli mieli by wybierać to oczywiste, ze wybrali by komunie wnuczki biologicznej. Trochę dziwna i niezręczna sytuacja bo tak naprawdę rodzina Twojego męża nie jest rodzina Twojej córki i nie ma obowiązku być na komuni Twojej córki, nie każdy musi akceptować Twoje dziecko z poprzedniego związku

Mój mąż uważa tak jak ja, że jego rodzice powinni być na komunii mojej córki. Jesteśmy teraz rodzina. Dlaczego moja córka miałaby być gorsza od córki brata mojego męża?

Nie jest gorsza ale nie łączą ją więzy krwi z twoimi teściami. A gdzie ojciec twojej córki? Moja koleżanka w tamtym roku miała komunię córki i pomimo tego że jest po raz drugi mężatką i ma 3 letnią córkę to jej pierwszy mąż był obecny na tej uroczystości bo jest ojcem.

Prowo tejvidiotki od riszczeniowej pistawy,a wy jak te pelikanice lykacie jak widze,kazdy szajs.

Dziś był temat o teściowej,która niby krytykuje córkę autorki a wychwala córkę z pierwszego małżeństwa szwagierki...teraz pewnie zmieniła wersję i to ona jest matką takiej przyszywanej wnuczki ;-)

Twoja córka jest i zawsze będzie gorsza czy ci się to podoba czy nie, taki podrzutek nic nie znaczący.

19;54 to ta sama. Tez sie dopatrzylam