Mieszkam w domu rodzinnym, ile powinnam sie dokladac przy mojej wyplacie

Jest to moja pierwsza praca, zarabiam 1200zl netto miesiecznie. Ile wg was powinnam sie dokladac do rachunkow?

Ja tyle zarabialam i matce dawałam 300-400 zl

jeśli matka Cię rozlicza, to za pokój ok. 300-400 zł jak gość powyżej

Mój kolega zarabia 1.400 zl.i płaci w domu rachunek za prąd i gaz ,inne opłaty go nie dotyczą Rodzice nie chcą również na życie. Może zapytaj mamę ile by chciała żebyś dawała pieniedzy

Ja dokładam się po połowie do rachunków. Kupuję również chemię, środki czystości. A obiad mam za free

19.53 ale zależy ile zarabiasz

Tu autorka, jeszcze nie dostalam pierwszej wyplaty, ale bedzie miedzy 1100 a 1200 netto. Ile wy na moim miejscu byscie placily? Dam rodzicom 100 albo 200zl to powiedza, ze za malo..a 400 -500 to nic nie odloze.

Zależy jak się umówicie, 300 zł jest ok. Ale jeśli dużo pomagasz w domu, rodzice nie są w potrzebie i wiedzą że zbierasz na konkretny cel a nie przepuszczasz te pieniądze to możecie się umówić nawet na mniej na razie, jeśli jesteś młoda i to twoja pierwsza praca.

Myślę że 300 zł będzie ok

Rodzice nie mają obowiązku Cię urzymywac więc powinnaś płacić 1/3 jeśli mieszkacie w trójkę Ty mama tata. Chyba ze rodzice wykażą chęć i wolę nadal Cię utrzymywać. Ale jak się masz za dorosłą to twoja propozycja powinno być tak jak napisałam. Ale wiadomo jak rodzice będą chcieli pomóż finansowo to pomocy nie odrzucaj

Jejku, moi rodzice nigdy od dzieci złotówki nie wzięli. Mieszkał brat dorosły kilka ładnych lat zanim się ożenił, mieszkała siostra pracująca zanim za mąż wyszła... ja mieszkałam wprawdzie studiując ale kiedy wyszlam za mąż to pomieszkiwalismy u moich rodziców w weekendy i zawsze dawali a nie brali... Jeżeli jest rodzicom ciężko, brakuje to wtedy faktycznie wypada dorzucić, ale jeżeli jest normalnie to może warto porozmawiać, przecież zanim nie pracowalas to też mieszkalas, korzystalas, wiec teraz może też mogłabyś jeszcze za darmo pomieszkac i odłożyć sobie troche grosza.

Ja mieszkałam z rodzicami przez rok ale z mężem i dwójką dzieci ( kupno i remont generalny mieszkania) to dawaliśmy 800zł tak chciała mama, i to było na mieszkanie i jedzenie. Ale robiłam raz w miesiącu duże zakupy bo czułam że to mało a rodzicom się nie przelewa.

up

Placa minimalna to ponad 1600 wiec spokojnie 500zl powinnas dac.jak mama ci gotuje to jeszcze z 300zl.

nie pracuje na caly etat, bo kwota ktora dostaje na reke.

z 200zl

Zalezy jakie sa rachunki? Mysle spokojnie powinnas dac z 500 A 500 ci zostanie i dwie stowy na ciuchy i kosmetyki.

Zakładam, że w domu nie tylko mieszkasz, ale też się żywisz, więc minimum 500 zł, taka kwota chociaż częściowo pokryje wydatki na jedzenie i media. Jesteś dorosła i już od jakiegoś czasu powinnaś wypracować sobie z rodzicami relację partnerską, jak równy z równym.

Moi rodzice by w życiu ode nie nie wzieli złotówki. Chyba ze byliby biedni. Ale mają normalna prace i nie wyobrażam sobie

Ode mnie i brata też nie wzięli a mieszkałam z nimi do 29 bo studiowalam długo. Swoją kasę oflpxylam na wkład własny

To zależy od sytuacji rodziców. Ja mieszkałam nic niedawalam żarabialam więcej niż ty. Mój brat mieszka z. rodzicami zarabia średnio 4 tys i robi zakupy za jakieś 200-300 zł miesięcznie. Rodzice mieli tyle kasy żeby powiedzieć to co zarobicie odkladajcie na wkład na mieszkanie swoje. Znajoma mieszkając dokladala się 200 zł plus ona. płaciła za telewizję Internet i raz w miesiącu większe zakupy.

Najlepiej sie wyprowadzic i dokladac sobie samemu na rachunki.wtedy kazdy dojdzie do wniosku ze te 500-800zl dla rodzicow to i tak malutko.

20.12 na wynajmie od 600 do 1000 trzeba właścicielowi dać i do tego doliczyć opłaty. A rodzice w takim domku mieszkają na swoim i do tej pory jakoś sobie radzili więc nie przesadzajmy 400 zł było by ok.

ja daję 3 lub 4 stówy

Ja robię zakupy kilka razy w miesiącu i wszyscy korzystamy. Do opłat i rachunków się nie dokładam. :)

Zalezy ile pieniedzy maja rodzice, nawet jesli maja wystarczajaco i nie sa biedni warto dolozyc swoja cegielke, bo w koncu z tego korzystasz.

Dorosłe dziwcko co się nie dokłada do rachunków to pasożyt

Zapytaj ile chcą. Ode mnie nie wzięliby złotówki. Dlatego myśle ze sensowne byłoby 200 zł, jeśli chceaż zacząć odkładać na własny wkład. A rodzice chcą ci to umożliwiać

mieszkając z rodzicami nie powinno się płacić nic ,zależy od taty czy mamy powinni jeszcze pomóc bo to ich obowiązek mam dzieci choć jestem sam zawsze będę starał się dzieciom pomóc