Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zauwazylyscie ze ludzie na wsi sie nie myją?mam tam rodzine i....

Polecane posty

Gość gość

jestem w szoku.. ilekroć przyjezdzam w odwiedziny do mej rodziny na wsi to widzę ,że oni przed pojsciem spać nie myja ani zębów ani ciała...poprostu idą sobie spać i tyle. moja ciotka nawet nieraz nie przebiera sie do snu tylko idzie spać w tym w czym caly dzien chodzila. czy spotkaliscie sie z czyms takim ? to chyba domena wsi bo w miescie kazdy bierze regularnie prysznic nawet kilka razy dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To,ze twoja rodzina to fleje nie znaczy,ze kazdy inny tez musi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba domena twojej rodziny a nie wsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko szkoda ze to w mieście w autobusach mozna przewrocic sie ze smrodu , tak wali od cuchnacych ludzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a tych bidnych Turków i arabow się czepiają ze brudasy itd a tu daleko nie trzeba szukać a polak to nie burdas?wali wszędzie gdzie się tylko spojrzy od prawie każdego najgorsze jak dla mnie tramwaje...a fujjj a tu prawie lato...i znowu te spocie pachy...zygac się chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autentyczny przypadek . Rozmowa matki ze swoją corką ( matka coś po 70 ). Halina, co ty tak co chwilę pierzesz i tyle tych majtek wisi na sznurku, przecierz wystarcz raz w miesiącu zmieniać i wyprać. Mieszkamy po sąsiedzku więc to podsłyszałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem jak robią na wsiach, bo jestem z dużego miasta, ale ostatnio tez tak zaczęłam robic... k.apię się dwa razy w tygodniu, tyle ze nie pracuje fizycznie...od tego czasu przestała mnie swędzieć skóra, a rachunki za wode za rok mam ok. 500 zł, a 15 lat wcześniej jak się kąpałam po 1,5 godziny dwa razy dziennie, to było tyle samo na 2 mce.. łazienka mniej zawilgocona, mniej wydaje na chemię, nie widze minusów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.03 raz na mies mjtki kto zmienia , ale zmyslasz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a w Polsce to ludzie się myja za dużo ogólnie, i w autobusach u nas smierdzi bo jeszcze często nie ma klimatyzaji, na ZAchodzie- jest. Przeciez jak dacie 50 osób scisnietych w temperatzurze 40 stopni, to jak maja nie smierdziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja ciotka nawet nieraz nie przebiera sie do snu tylko idzie spać w tym w czym caly dzien chodzila. czy spotkaliscie sie z czyms takim ? x Spotkałam się z czymś takim i to u młodej dziewczyny z dużego miasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
współczujemy rodziny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja w domu często chodze w dresie, i potem w nim spię, albo w bieliźnie jak jest ciepło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie moze byc swiezy i pachnacy ktos, kto nie korzysta z bidetu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie tylko domena ludzi ze wsi. Podczas studiów mieszkałam z dziewczyną z dość bogatego domu. Hehe. -potrafiła miesiąc chodzić w jednych rzeczach -spała w nich -oczywiście nie powlekała pościeli, tylko nakrywała się w tych ciuchach jakaś starą kołdrą -brudne majtki zostawiła na podłodze, raz facet przyszedł nam dokręcić gniazdka, odsuwa jej łóżko, a tam pełno brudnych majtek -nie myła naczyń dopóki nie skończyły się -potrafiła zrobić sobie kawę i pozwolić jej kwitnąć w kubku dwa tygodnie -w lodówce żarcie z pleśnią I wiele takich. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:13 nie widzisz różnicy w zapachu świeżego potu a narodem brudu i starego potu? PS. Dawno już nie jeździłam autobusem bez klimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie powiedziałabym że to domena wsi, w mieście też bywają takie brudasy, i to niekoniecznie przyjezdne... Miałam kolegę z takiej biednej, komunalnej kamienicy, chłopak bardzo ogarnięty, brał prysznic gdzie miał okazję na mieście- na basenie, siłowni itd, chodził na treningi i jego trener mu załatwił żeby miał dostęp do łazieniek, bo w domu po prostu nie miał łazienki. Wspólna kuchnia dla lokatorów, wspólny kibelek i wsio. Ale to on jeden był taki z całej rodziny, inni najwyżej się podmyli w misce, raz na jakiś czas. A niekoniecznie to wynika z biedy, niektórzy po prostu wyjątkowo śmierdzą, innych mydło gryzie, jeszcze inni mylą naturalny tryb życia i unikanie chemii z niechlujstwem. Na wsi owszem, spotkałam się też z takimi rodzinami gdzie w domu brud i smród, nie mają nawet szczoteczek do zębów, w łazience jeden wielki grzyb, a na co dzień nawet w piecu nie palą żeby wodę zagrzać- tylko na sobotę, żeby w niedzielę "na czysto" iść od kościoła. Kiedyś nocowałam u takich, jak przyjechałam na ślub z weselem i miałam u krewnych królika zorganizowany nocleg, byłam dzień wcześniej i nic dziwnego nie widzieli w tym że po przyjeździe myję się w zimnej wodzie bo o ciepłej nikt nie pomyślał. No chyba że sam pomysł z prysznicem był dla nich dziwny. A oni z obory, od świn, po żniwach, ściągają tylko przepocone rzeczy, myją ręce i do łóżka, bleee.... Ale na tej samej wsi widziałam też takie super gospodynie domowe dla których pyłek kurzu byłby ujmą, w domu wszystko lśniło i dzieci też chodziły doszorowane, czyste, do szkoły koniecznie wyprasowane wszystko i bez dziur, bo to byłby koniec świata i ogromny wstyd jakby ktoś mógł zarzucić zaniedbanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po pierwsze widocznie nie biorą za pieprzenie eis tak jak ty 500+ i nie maja za co opłacać wodę, światło itp. po drugie nie pieprz, że w mieście biorą kilka razy dziennie prysznic, bo ja pracuję i za wuja, żebym zdechła to nie jestem w stanie kilka razy brać prysznic najwyżej rano i wieczór, nie każdy jest królicą, napieprzy dzieci i siedzi w domu, bo abyś dostała te 500+ to ktoś zapieprza na was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj nie ma co generalizować. pochodzę ze wsi. Od lat mieszkam w dużym mieście (od kilkunastu lat), ale nawet jak jeszcze mieszkalam na wsi, myłam sie codziennie. Moja mama, moja siostra też. tata może nie codziennie, ale na pewno mył zęby, twarz, stopy, zmieniał bieliznę. w akademiku na studiach, znalam dziewczynę która brała prysznic co kilka dni, włosy myłą pod kranem codziennie, makijaż, paznokcie pomalowane, ale zimą myła całe ciało 3-4 razy w tygodniu. stanik jeden nosiła 4 dni. mój teść jest z miasta, wykształcony, dobra umysłowa praca, a myje całe ciało co kilka dni a po sikaniu myje ręce samą wodą :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przykro mi kochana ze masz rodzine brudasow. A ze mieszka ona na wsi to mic nie wnosi do tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko wiem o czym mowisz, moja mama pojechala kiedys na wies ze swoim znajomym z pracy, do niego do rodziny i tez wrocila w szoku bo po pierwsze kibel na zewnatrz a wcale nie byli to biedni ludzie wiec mogli podciagnac kibelek do domu , to wlasnie sie nie myli a matka tego znajomego spala jak stala w tych ciuchach chustce na glowie , w ogole sie nie przebierala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×