Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem skazana na samotnosc.

Polecane posty

Gość gość
23:31 Ja też w zasadzie praktycznie nie mam teraz koleżanek i radzę sobie naprawdę w porządku :) ALE - miałam "przyjaciółki" i wiesz? To były toksyczne znajomści i tylko się cieszę że ich już nie mam! o związku większość marzy, ale nie możesz uważać, że tylko on daje ci szczęście. Bardzo krótkowzroczne jest ograniczanie się do bycia z kimś i uważania tego za szczęście nie masz tych rzeczy - koleżanek, faceta, więc ci ich brak ale uwierz, że jakbyś je miała, też by to nie było nie wiadomo czym ja mam porównanie, byłam sama, teraz kogoś mam, ponadto znam też więcej ludzi, ze studiów, pracy i jakościowo NIE zmienia to mojego życia na dużo lepsze. A otworzyłam się i relacje mam dobre Uwierz, że codzienne życie, związek z partnerem to nie sielanka tylko cięża praca :) to też ma swoje plusy i minusy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś potrzebna sobie i ŚWIATU. Może idź na wolontariat? na pewno by to dużo dobra uczyniło :) i zapamiętaj dwie rzeczy -ludzie bywają chamscy, są hienami, żerują na krzywdzie innych - muszą się poczuć lepsi. Niektórzy to żałosne, toksyczne typy, o których nie powinnaś myśleć w ogóle. Wiem, jakie to ciężkie, ale próbuj -masa dziewczyn ma problem z facetami, którzy chcą je tylko wykorzystać. Ja sama nadziewałam się na takich, co chcieli fucking friend. A pamiętaj, że im masz niżzą samoocenę, tym większą ktoś będzie miał skłonność do traktowania Cię w określony sposób. Musisz sama wyznaczać swoje granice, to jest BARDZO ważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez swoje przykre doświadczenia, nie masz pewności siebie. Teraz jako dorosła kobieta od razu stawiasz się w pozycji ofiary, ludzie to wyczuwają. Musisz iść na terapie, pracować nad sobą i naprawdę możesz być szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak koniec mojego zycia niewiele brakowalo a skonczylabym szkole specjalna no ale zostalam w podstawowce normalnej i z ledwoscia ja skonczylam a dokuczano mi niemilosiernie bito i wyzywano od smierdzieli tak nabawilam sie przez 8lat w podstawowce niskiej smooceny w domu glupi ojciec ktory mnie bil i pil potem w pracy sie ze mnie smiano przez ta swoja chorobe ciezkie mam zycie w spoleczenstwie kilka razy chcialam popelnic samobojstwo a i bylam tez w szpitalach psychiatrycznych predzej chyba skoncze ze soba zanim cos sie chyba by mialo zmienic.Nie wierze w cuda ze ktos mnie zechce i pokocha nawet na kawe nikt do mnie nie przychodzi bo znajomych tez nie mam.Wiec do kogo gebe mam otworzyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, że się wmawia ludziom, że muszą kogoś mieć ale podejdź do tego z dystansem. Choć troszkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
depresje się leczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytając Twoje wypowiedzi jakoś ciężko dostrzec abyś była upośledzone czy z pogranicza upośledzenia. Może masz jakieś psychiczne problemy typu nerwica czy depresja.ale zaraz upośledzenie? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak pogranicze uposledzenia umyslowego. lekarz powiedzial mi ze po prostu ciezko mi bedzie zawsze szla nauka i to prawda ,uczylam sie obszernych tekstow na pamiec nie rozumiejsc ich w ogole tresci bo inaczej nie potrafilam sie nauczyc.Pojutrze ide do psychologa juz niemoge sie doczekac bo ja nie mam przed kim sie wygadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja jestem normalna (robiono mi testy bo sie słabo uczyłam) i ciężko nawiązuje kontakty z otoczeniem, powodzenie - co to jest ? :D to ja nie sadze, żebyś kogoś poznała , z reszta po co, dowie sie , ze jestes upośledzona (a moze widać) i tylko cie wykorzysta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisanie nic ci nie da..... Ja chętnie umówie się na kawę pogadać.. Zostaw jakieś namiary do siebie, skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00'01 Mieszkam kolo poznania w malenkim miescie. Tutaj w necie boje sie podac namiary bo rozne osoby tu siedza.Chcialam popisac i sie wygadac bo ja naprawde nie mam z kim rozmawiac wizyty z psychologiem mam raz w miesiacu a to zamalo ale co poradze ze na kase chorych musze czekac i czekac. Chyba pomysle tez o terapii grupowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty jestes upośledzona? Ja miałam okropnych rodziców, ciężkie dzieciństwo, bylam bita, wyrzucono mnie z domu, do 20 roku życia nie potrafiłam mówić. Autentycznie, nadal nie potrafię, jak chcę coś opowiedzieć czy opisać, muszę najpierw poczytać na ten temat, znaleźć odpowiednie słowa, zdania. Na jakiej podstawie zdiagnozowano twoje upośledzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robiono mi testy psychologiczne w dziecinstwie i juz wtedy stwierdzono regresywne zmiany w mozgu, a potem zrobiono testy psychologiczne w szpitalu testy wykonala mi pani psycholog i taka diagnoze postawiono .w szpitalu lezalam 4tygodnie, na oddziale otwartym a na zamknietym 3miesiace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skończyłas szkołe czy jestes na rencie? Nie wydajesz się upośledzona. Robiono ci testy na inteligencję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skonczylam szkole ale z wielkim trudem, wysilkiem wiele mnie to kosztowalo trudu, wysilku placzu po nocach w poduszke.potrzebowalam ciagle pomocy z jezykow obcych, matematyki. Jestem na rencie dalej niewiem co ze mna bedzie. Testy na inteligencje mialam zrobione 75 IQ wyszlo. Nawet gdybym sie przykladala do nauki nigdy bym nie osagnela takich wynikow w nauce jak osoba z 100IQ. Lekarz kaze mi chodzic na psychoterapie codzienna, zle mi sie zyje ciezko w spleczenstwie miedzyludzmi i ciagle walcze sama ze soba a mi juz brakuje sil ,energii i stracilam rownowage w domu upadlam na podloge.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro ty jesteś z pogranicza upośledzenia to czytając to forum można stwierdzić że 3/4 osób tu piszących jest upośledzonych bo piszą mniej logicznie od Ciebie. Poza tym myślę że stres lęk spowodował to że gorzej wypadła na testach. Sporo moich znajomych z lat szkolnych miało problemy w szkole i jakoś żyją mają rodziny pracują. Jedna koleżanka z podstawówki w 4 klasie została przeniesiona to szkoły specjalnej. Ostatnio ja gdzies widziałam ma męża dziecko i wygląda na całkiem ogarniętom. Inna znajoma mi opowiadała ze jej brat w przedszkolu byl bardzo aspoleczzny skryty nieśmiały i pani psycholog wydała opinie ze jak skończy zawodowkę to będzie sukces. On skończy doktorat na jakiejś technicznej uczelni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13;22 To juz niewiem co jest przyczyna moich zaburzen osobowosci i tego ze ciezko nawiazuje kontakty z otoczeniem.Mam kolezanke, ona choruje na schizofremie paranoidalna ,bo mi o tym mowila i ze jest na rencie 11lat i ona wyszla zamaz wszystko jej sie poukladalo po jej mysli i ma dziecko ,meza a ja jestem wiecznie samotna i zamaz niewyszlam.Nie to ze tej kolezance zazdroszcze ale mi jest smutno na sercu i duszy i za wszystko sie obwiniam i czuje zal, pretensje ze u mnie w domu zawsze bylo zle i pod gorke.A zalozylam ten temat zeby porozmawiac i znalez przyczyne swojego problemu w sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wpadaj w panikę , wejdź na stronę niesparowani.pl a tam pomogą ci znaleźć narzeczonego i szczęśliwe zamążpójście . A wszystko z pomocą Bożą . Zorientuj się gdzie w twojej miejscowości odprawiane są mszę św tylko dla samotnych . Tam znajdziesz swe przeznaczenie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×