Czy to możliwe znaleźć pracę za 1600 netto ?

wie ktoś czy to jest aż takie trudne ?

nie, wystarczy poszukać w internecie

oczywiście minimum 1600 zl.

Tyle to standard! :/ Na kasie w biedronce masz więcej

Nawet początkujący pracownik ma wiecej w biedronce ? Nie sądze. Oni chyba ma poczatku placa mniej

Teraz minimum 2 k sie wyciąga bez problemu

więcej niż 2 tysiące zarabia kasjerka

ta może brutto :D

Netto

wyczytałam że początkujący pracownik Lidla dostaje 2550 zl brutto czyli netto około 1850 zl. Czy trudno jest pracować w Lidlu ?

Ja jestem lekarzem, od 4 lat mam 2100 na reke. Jak slysze ze na kasie 2 to standard to zastanwiam sie po ch zmarnowalem sobie cala mlodosc na ten kierunek

Praca na kasie mnie przeraża. Chyba, ze np. miałabym szkolenie przez tydzień i na spokojnie. A oni od razu rzucają na głęboką wodę i każą samemu obsługiwać :(

Mnie przeraza praca w szpitalu. Niewybrazalny stres, szczegolnie jak zsylaja na sor, albo siedziesz caly dzien w poradni i pod wszystkim sie podbijasz, za wszystko odpowiadasz. Wzialem sobie 3 miesiace urlopu bo juz nie dawalem rady. Nie wiem czy tam wroce. Teraz zastanawiam sie co mozna robic po medycynie nie bedac stricte lekarzem

Mój cel to znalezienie pracy w mieście, które mnie interesuje do końca kwietnia. :D

d\u\p\ą to byś zarobila nawet 2razy więcej ;)

No i ? Pewnie zaczelabym brać narkotyki i pic alkohol z tego wszystkiego :o żeby zapomnieć :o

Nie, to jest niemożliwe. Nie w tym kraju. :O Trudna sztuka, gdy jest się Studzią.

Muszę znaleźć pracę za conajmniej 1550 zl netto

Sezonową, bo od maja do czerwca prace znajdziesz u mnie. Nic trudnego, masz jeździć i pisać. Liczyć i kontrolować, w tym kontrolować mnie (bo razem byśmy jeździli), paczyć :D czy wszystko się zgadza. I tak przez 12 godzin dziennie, rozmawiając czasami z ludźmi. Problem w tym... że zakwaterowania Ci nie zapewnię, bo jesteś psychiczna. Nie ufam. :) 2,5k - koszty zakwaterowania. :)

a chóója do dóópy chcesz srun ty zajepany cwelu dostać ??

Ja jako asystentka w dużym banku zarabiałam na studiach 2000 netto. Jak skończyłam studia, jako specjalista najpierw dostałam 3000 netto, a po roku podwyżkę do 3750 netto. Także jest to możliwe :D

jest tylko jeden szkopuł studzia nie ma skończonych studiów :)

3700netto po studiach hehe słabe bajki :D

dla ciebie bajki, a dla mnie rzeczywistość :D musisz być strasznie ograniczony, skoro myślisz, ze w Polsce się zarabia max 2000 :D

w Polsce ludzie po studiach zarabiają spokojnie 4-5 tysięcy netto, a nie którzy nawet 10 czy 15 jesli są w czymś dobrzy i dobrze z robotą trafią. |A| żeby po studiach iść tyrać za 2000 zł to trzeba byc matołem.

nie mam magistra mam tylko inż.

moze ta w banku tyle zarabiac. no ale ekonomiczne studia to jest cos.. i jezyki do tego.. aczkolwiek znajomy mi mowil ze w BGK w Wawie zatrudniaja debilow po znajomosci.. wiec wiesz jak jest..

jak sie skonczy humanist studia i nie pamieta nic w mowie za bardzo z ang to sie 2na reke zarabia. przykro mi. a w malych zady,piach to tym bardziej

inżynierzy pewnie zarabiają a ale nie magistrzy marketingu w banku :D

zdziwiłbyś się jakie są zarobki w bankach :D ale może najpierw skończ studia i się tam zatrudnij, to może wtedy otworzą ci się oczy na świat