przyjaciółka śmiertelnie obrażona potrzebuje porady

z moją najlepszą przyjaciółką znamy się od podstawówki, zawsze byłyśmy dla siebie jak siostry, zawsze się wspierałyśmy itd, 4 lata temu urodzilam synka, pół roku temu córeczkę, teraz ona jest w ciąży będzie mieć synka,moi rodzice mieszkają za granicą, i mama pracuje jako pomoc domowa w bardzo bogatym domu, dostała wyprawkę dla dziecka( wózek, łóżeczko,leżaczek, , tonę markowych ciuszków, kocyki, przewijak, zabawki, - wszystko dla chłopca, drogie i w bardzo dobrym stanie) postanowiłyśmy z mamą pokazać zdjęcia mojej przyjaciółce i jej wszystko oddać (za darmo oczywiście)wiadomo, koszta wyprawki dla dziecka są duże- przyjaciółka była zachwycona, bardzo jej się wszystko podobało, jej mężowi również, wspomniałam tylko że przydałoby się tylko mojej mamie zwrócić koszta przesyłki tego (jakies 250zł, i tak tanio bo tego jest bardzo dużo) i ona się za to śmiertelnie obraziła- strasznie mi głupio, może nie powinnam jej tego mówić, ale wydaje mi się że z jakiej racji moja mama ma ponosić koszta przesłania tego, lub ja , niewiem teraz czy dobrze zrobiłam, chciałam z nią porozmawiać dzwoniłam ale nawet nie odbiera tel, powiedziała tylko że jesteśmy pazerne na pieniądze, strasznie mi przykro, drogie czytelniczki co myslicie o tym>??

Jeśli wyraziłaś prośbę taktownie, to wina jest po stronie przyjaciółki. Nie rozumiem dlaczego myślała, że Twoja mama będzie jej fundować kosztowną przesyłkę. Ja bym pewnie na Twoim miejscu od początku powiedziała: "jest fajna wyprawka, tylko przesyłka wynosi 250 zł, czy miałabyś ochotę na coś takiego" - coś w tym stylu. No, ale mądry Polak po szkodzie :) W każdym razie przyjaciółka kompletnie nie miała powodu się fochać.

no właśnie ja od początku jej powiedziałam że trzeba będzie zwrócić za przesyłkę ale ona była tak podekscytowana i nakręcona że pewnie nawet nie słuchała reszty, strasznie mi głupio teraz bo mama się dopytuje co i jak kiedy zamawiać przewóz (będzie wiózł znajomy dlatego 250, inne firmy zaspiewały powyżej 400

najbardziej zabolało mnie tylko że powiedziała że jesteśmy pazerni- kurcze sam wózek jest wart kilka tys . gdybym była pazerna nic bym jej nie powiedziała sama zapłaciła za przesyłkę i to wszystko sprzedała , strasznie mi przykro teraz, ale i tak uważam że nie powinna się tak obrażać, co ciekawe jej mąż nie jest obrażony ,powiedział że mu głupio za nią i z nią pogada ale strasznie się uparła

http://free.amciu.com/news.php polecam

Sorry ale nie byłabym pewna czy to twoja przyjaciółka. Pazerna i bezczelna to raczej ona jest.. gdyby była w porządku to sama wyszła by z inicjatywą zaplaty za transport. Raczej ty powinnaś się obrazić za to jak was nazwała.

pomyślałam sobie że jeśli nie przestanie się tak zachowywać to faktycznie, sama zapłace za przesyłke, wózek,łóżeczko sprzedam a reszte rzeczy przekaze do domu samotnej matki i tyle

Ale mi przyjaciółka : / raczej głupie jak but roszczeniowe babsko

bardzo bym chciała byśmy nadal były przyjaciółkami. zależy mi na tym. wyparzę język we wrzątku by był szorstki i dam jej takie doznania jakie dawałyśmy sobie gdy jeszcze byłyśmy pannami a te 250 zł to .. pryszcz. zapłacę

gość 12:53 dobrze radzi Autorce

13.02 tu autorka ,strasznie tępa z ciebie osoba że bawi cie podszywanie pod kogoś

Pogoń pasożyta. Nie dość że darmo dostaje to jeszcze za pocztę macie płacić. Taka kolezanka to nie kolezanka.

właśnie z zerwaniem kontaktu nie jest tak prosto bo jest chrzestną mojego synka, ale raczej go bardzo ogranicze

I co z tego, że jest chrzestną, bo nie rozumiem?

13.02 tu autorka. co cię obchodzi nasze relacje. skąd o tym wiesz? podszywaczu?

ehhh musze przemyśleć sprawę, moje dzieci bardzo ją lubią,nasi rodzice się znają, naprawdę nie wiem za co tu się obrażać,kiedyś będzie syna komunia itd naprawde nie chciałam sie kłócic ale dopóki mnie nie przeprosi nie mamy o czym gadać

a przeprosić mnie może tylko w jeden sposób... ona już wie w jaki....

witam, ja miałam bardzo podobną sytuację, tyle że chciałam oddać koleżance mase rzeczy po córce, powiedziałam jej że jeśli chce to mogę oddać wszystko łóżeczko,ubranka itd ale za wózek chciałabym symboliczną opłatę , bo jednak kosztował trochę, strasznie się obraziła za to że chcę pieniądze za wózek, bo myslała że skoro się przyjaźnimy to oddam jej wszystko za darmo,oczywiście obgadała mnie po znajomych że jestem pazerna cwana itd. koniec końców nie dostała nic, kupiłam tylko dziecku kilka drobiazgów jak urodziła i zerwałam kontakt, twoja koleżanka jest pazerna i bezczelna skoro tak jak mówisz są to rzeczy w dobrym stanie i jest ich dużo to za 250 zł nie kupi raczej dobrego wózka, chciała być cwana to niech ponosi konsekwencje

Gdzie wy poznajecie takie koleżanki? Nawet bym nie chciała mieć takich pazernych znajomych.

Zachowałas się ok, problem jest z koleżanką. Dostaje rzeczy warte sporo kasy za darmo i jeszcze oczekuje, że twoja mama będzie przesyłkę sponsorować. Koleżanka sama powinna była zaproponować że pokryje koszty wysyłki, to jest sprawa oczywista. Prostactwo, postawa roszczeniowa, bezczelność, pazernosc i brak klasy to Twoja koleżanka zaprezentowała a nie Tylko. Nie chciałabym takich przyjaciół, przemysł to.

To wyżej dobrze powiedziane, skąd sie takie małpy biora?

czytam i nie wierzę, że tak w ogóle można się zachować, coś niemożliwego! Ma dostać tyle prezentów, za darmo, z Twojej inicjatywy! (Ty zachowałaś się jak prawdziwy przyjaciel, bez pytania sama zaproponowałaś). Jej zachowanie w mojej ocenie nawet nie ma skali. Bezczelna, wredna, roszczeniowa, pazerna dziewucha! Jeszcze do tego Ciebie obraziła - że Ty jesteś pazerna?!!?, no nie do wiary. Moim zdaniem to Ty się powinnaś obrazić, nie odzywaj się dopóki Ciebie nie przeprosi. Nie dzwoń i nie pytaj się bo to sprawia wrażenie jakbyś czemuś była winna. A kompletnie niczemu nie jesteś, chyba jedynie temu, że chciałaś pomóc bezczelnej babie. Moja rada - zerwij kontakt dopóki ona Cię nie przeprosi (a i tak bym się zastanawiała czy te przeprosiny przyjąć) Pozdrawiam

właśnie zadzwoniła, w sumie niechciałam odbierać,ale byłam ciekawa co chce, wielce obrażonym tonem powiedziała że weźmie jednak te rzeczy, skoro zamówiłyśmy ten transport już- z taką łaską wręcz, powiedziałam że sory ale już nie aktualne bo pazerne my -ja i moja mama, postanowiłyśmy oddać wszystko do domu małego dziecka, a wózek sprzedać, a za przesyłkę zapłacę sama, po czym się rozłączyłam, miałam być u niej chrzestną, pewnie nie będe mam to gdzieś, dziękuje wszystkim za rady, troche otworzyłyście mi oczy.

i bardzo dobrze autorko zrobiłaś, w takim domu małego dziecka napewno się wszystko przyda, a przeprosił sie chociaż ten babol??

to jest świnia bezczelna a nie żadna przyjaciółka

Głupia małpa tyle rzeczy mogła mieć w cenie transportu, taką przyjaciółkę stracic ale głupi pazerni ludzie tacy są i nie warto z nimi mieć nic do czynienia.

masakra co za bezczelne babsko, autorko daruj se taką przyjaciółkę, naprawde, ja też jestem w ciąży teraz i za taką górę prezentów to nie dość ze zapłaciłabym za przesyłkę to jeszcze twojej mamie należy sie prezent i podziękowanie ze sie fatygowała z wysyłką itd

Przesylka jest w jej interesie, wiec ona placi. Nie rozumiem jak mozesz sie kolegowac z kims takim. Polecam zakup oryginalnych, modnych i sportowych butów na http://air-jordan.pl/pl/