Czy tanie Pieluszki jednorazowe sa zle czy lepiej kupować oryginalne Pampersa?

Jw

Jak chcesz pchac na dziecko chemie to prosze. Wyłącznie wielorazowe są zdrowe

Wg mnie lepiej zainwestować w pieluszki pampers.

W zasadzie z tego co widzę, aż tak dużo droższe nie sa pieluszki pampers od innych jeżeli kupuje sie w dużych opakowaniach. Kilka lat temu faktycznie były drogie a teraz nie tak bardzo. Stać mnie na pieluszki firmy pampers ale wszyscy w około mówią, ze po co przepłacać lub po co dziecko przyzwyczajać do droższych. Kupiłam na początek dwie małe paczki pieluszek pampers i 2 jakichś innych i wizualnie bardziej podobają mi sie pieluszki pampers ale wiadomo, ze to nie jest najważniejsze.

Ja Pampers, te Dady i inne do mnie nie przemawiają.

Sobie na tyłek też byś położyła calą tablice mendelejewa? Kobieta wyezej dobrze ci powiedziała. Pieluchy jednorazowe to sama chemią, w dodatku żel który pęcznieje pod wpływem cieczy przedostaje sie przez siateczke pieluchy i dostaje do narządów rodnych dziecka! Później sie dziwicie skąd te odparzenia i infekcje.

Mój syn był na pampersach. Używałam oryginalnych lub dada i nigdy w życiu odparzeń czy infekcji nie miał.

Jakie te baby mądre. Oczywiście że wielorazowe sa lepsze ale nie chce wierzyć ze wy same tylko takie dzieciom zakładacie. A na spacer czy do lekarza? Pewnie nawet dzieci nie macie ekspertki ekologiczne które chemia karmią swoją rodzinę chyba ze pieczywo i maslo też same robicie?

Ja sobie jednak nie wyobrażam wielorazowych :-( Choć sama sie na takich wychowalam

Same używajcie wielorazowych. Ja używam jednorazowych i sobie chwalę. :)

gość dziś Jakie te baby mądre. Oczywiście że wielorazowe sa lepsze ale nie chce wierzyć ze wy same tylko takie dzieciom zakładacie. A na spacer czy do lekarza? Pewnie nawet dzieci nie macie ekspertki ekologiczne które chemia karmią swoją rodzinę chyba ze pieczywo i maslo też same robicie? x Trojaczki na wielorazówkach odchowałam. Masło i pieczywo u nas nie isnieje. A na spacer to taki wielki problem ubrac wielorazowe? Współczuje twojemu dziecku jesli aż taka paniusią jesteś ze własnego dziecka się brzydzisz

Używa ktoś jeszcze wielorazowych?

gość dziś Używa ktoś jeszcze wielorazowych? x Ja uzywam. Moje dziecko w wieku 1.5 roczku nauczyło sie robic na wc dzieki nim

Jejku to nie jest temat o wielorazowkach. Jeżeli ktoś chce ich używać to niech używa. Wypowiadajcie sie na temat wielorazowek na forach o eko macierzyństwie albo taki temat załóżcie. Ja mam 25 lat i za 2 miesiące będę mama i wyobraź sobie, ze moja mama tez używała przy mnie pampersow bo tacie kolega z Ameryki przesyłał i żyje i mam sie dobrze. Owszem używała tez wielorazowek ale na zmianę z pampersami i jakoś nikt jej nie krytykował.

gość dziś Jejku to nie jest temat o wielorazowkach. Jeżeli ktoś chce ich używać to niech używa. Wypowiadajcie sie na temat wielorazowek na forach o eko macierzyństwie albo taki temat załóżcie. Ja mam 25 lat i za 2 miesiące będę mama i wyobraź sobie, ze moja mama tez używała przy mnie pampersow bo tacie kolega z Ameryki przesyłał i żyje i mam sie dobrze. Owszem używała tez wielorazowek ale na zmianę z pampersami i jakoś nikt jej nie krytykował. x Bo wtedy nie patrzyło sie na dobro dziecka. Teraz pieluchy są naszprycowane taką chemią, że Skłodowska Curiemiała mniej w swoim laboratorium

No czy ja wiem. Pieluszki firmy pampers w latach 90 tez juz zmieniały siku w żel. I nawet przy pampersach można nauczyć dziecko szybko siadać na nocnik, to zasługa rodzica a nie takich czy innych pieluszek.

Nie było mnie stać na pampersy, miałam dwoje maluchów naraz. Używałam dada z biedronki i czasem happy, dzieci żyją, odparzenie miały raz gdy miały biegunkę i akurat było +30 stopni na dworze i nie nadążałam im zmieniać tych pieluch. Nie obcierały, były mięciutkie i nie sądzę bym dzieciom krzywdę zrobiła wydając mniej pieniędzy na pieluchy. Tetrowych też używałam, ale pranie mnie wykańczało bo z dwójki maluchów to była sterta.

do żlobka też założyłybyście wielorazówki? ;-)

Tak, do żłobka jakby musiała też by poszła w wielorazowych. Swoją drogą na jedno dziecko w ciagu ok 2.5lat pieluchowania marnuje sie ok 6000zł (+ sterta chemicznego syfu na wysypisko), na pieluchowanie wielorazowe idzie ok 1500zł

Eko maniaczki. :O Tylko jednorazowe. Teraz Pampers. Z pierwszym dzieckiem Huggisy.

;-) hahaha ciekawe co by było gdyby każda puknięta eko mamusia puszczała swoje dziecko do żlobka w wielorazówkach. Jak jestes taka eko to nie uszczaj do zlobkach tylko sama baw a nie kogos,mam tu na mysli pracownice zlobka zmuszasz do babrania sie z takimi pieluchami.

Myślę, że ta wariatka tu też kasy skąpiła ;) eko swoją drogą..

gość dziś oczko.gif hahaha ciekawe co by było gdyby każda puknięta eko mamusia puszczała swoje dziecko do żlobka w wielorazówkach. Jak jestes taka eko to nie uszczaj do zlobkach tylko sama baw a nie kogos,mam tu na mysli pracownice zlobka zmuszasz do babrania sie z takimi pieluchami. x Za to im płacą. Rzygi też muszą sprzątać

6000 tysięcy? Na 100% tyle nie idzie. Może około 3 tysięcy maksymalnie a jak dziecko zaczyna siusuac na nocnik wcześniej to jeszcze mniej. Mój syn zaczął korzystać z nocnika w wieku 20 miesięcy. Miesieczny koszt pampersow to około 120 zł maksymalnie. Liczylyscie ile pieniędzy idzie na wodę, proszek, prąd bo trzeba w pralce uprać i uprasować. No i oczywiście dziecko chodzi non stop przesikane.

Ja kupowałam pampersy zielone. Na promocjach to wychodziły taniej niż dada z biedronki. To po co przepłacać? Kupowałam w netto czy Tesco zazwyczaj, odrazu w dużych kartonach. Nie musiałam wiec co tydzień chodzić po jedna paczkę.

Tak owszem musza sprzątać ale żadna Pani w żłobku nie bedzie bawić sie w tetrowe pieluszki tylko rodzic ma przynieść pampersy. Mam koleżankę która pracuje w żłobku i niestety nawet takie eko mamy do żłobka maja przynieść pampersy.

To dobra rada też tak będę robiła po urodzeniu. Większe ilości.

Chciałam być eko i chciałam zminimalizować chemie w pielęgnacji mojego dziecka. Kupiłam mnóstwo pieluch tetrowych, takich lepszych, bambusowych i tych kolorowych otulaczy. Wydałam na to mnóstwo kasy, bo chciałam, żeby to były produkty najlepszej jakości. Wytrzymałam z tym ekosreko chyba z 2 miesiące i się poddałam. Raz, że przyszedł rachunek za wodę, a dwa, że już mi się nie chciało np rozwieszać elegancko tetr, a potem prasować, a mam lekkiego bzika na punkcie prasowania i czystości białych rzeczy. Moje dziecko ma obecnie 5 miesięcy od 3 używam przede wszystkim jednorazówek i jestem WOLNA :D (mój narzeczony też, bo miał dosyc tych wielorazówek od początku). Syn nigdy nie był odparzony, nigdy nie chodził z pełna pieluchą, po każdym nawet najmniejszym siku zmieniam mu ją, ale z ekonomicznego punktu widzenia jest taniej niż przy wielorazowych. Na początku praktycznie w dzień w dzień chodziła u nas pralka z pieluchami, bo ja nie z tych co kolekcjonują zużyte pieluchy dniami i piorą raz w tygodniu. Przy wielorazowych częściej zdarzały się również przemoczone body i prześcieradła, pralka chodziła non stop. Z eko już tylko zostało mi używanie wody do podmywania przy przewijaniu, nie używamy chusteczek nawilżonych (chyba, że poza domem). Kupujemy pieluchy Dada, w zasadzie to innych nigdy nie mieliśmy, więc nie mam porównania do oryginalnych Pampersów, ale te Dada spełniają nasze oczekiwania, więc nie widzę potrzeby zmian w tym zakresie.

o tak...płacą im za opiekę nad dziećmi i czynności z nimi związane a nie za zabawę z tetrą. Może mają jeszcze te pieluchy uprać i prasowac? czy mamuni po całym dniu oddadzą te bomby ekologiczne razem z dzieckiem?;-)

gość dziś o tak...płacą im za opiekę nad dziećmi i czynności z nimi związane a nie za zabawę z tetrą. Może mają jeszcze te pieluchy uprać i prasowac? czy mamuni po całym dniu oddadzą te bomby ekologiczne razem z dzieckiem?oczko.gif x Ja mieszkam w Warszawie. Moj syn chodził do żłobka gdzie normalnie miał zmieniane wkłady do pieluch wielo jak dzieci z jednorazówkami. Pani dostawała pojemnik specjalny na wkłady i tam składały. Dziecko nie chodzi przesikane chyba ze matka idzie na tanioche i kupuje chinszczyne