Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

user94

Wyzwania...

Polecane posty

Cześć, ostatnio wiele się mówi o stosunku mężczyzn do kobiet.... Lubicie, gdy mężczyzna jest dla Was wyzwaniem? Czy wolicie jak ktoś gania za Wami jak jakieś pieski i satelity? Facet który dzwoni po kilka razy każdego dnia, czy raczej typek, który da się Wam wykazać i zadzwoni raz dziennie, powiedzmy z wieczora... albo raz na dwa dni? Zadaję pytania takie na potrzeby badań studenckich, związanych z relacjami damsko- męskimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyzwania to ja mam w pracy. W domu chce mieć spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po kilka razy w ciagu dnia? To chyba natret :D Wystarczy ze zadzwoni raz dziennie i nie trzeba za nim wcale latac. Kobieta to kobieta, nie powinna za nikim latac. Jak facet chce to sam znajdzie kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, tak, właśnie pytałem czy to facet ma latać za Wami. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajerwerkaaaaxx
Facet powinien zabiegać o kobietę...jesli mi sie podoba daje Mu to do zrozumienia ale sie nie narzucam..inicjatywe pozostawiam Jemu..jesli pisze sporadycznie odbier to troche tak jakby mu nie zależało..w momencie gdy tak sie zachowuje ktos na kim mi zależy jest mi przykro ale chocby nie wiem co nie będę zabiegała na siłę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lubię uwodzić,lubię wyzwania ale pod warunkiem ze męzczyznie sie podobam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zasadniczo każdy facet w życiu za mną latał, żadnego ze związków nie zainicjowałam sama. Może nie musiałam, może to kwestia tego, że nie szukałam desperacko. Pytanie jaka jest kategoria wiekowa badania. Jeśli jest to pytanie o związki 20 latków, to telefon parę razy dziennie będzie pewnie pożądany. Jeśli chodzi o 40 latków, to raz dziennie wystarczy, normalni ludzie pracują i nie mają czasu na dyrdymały i paplaninię o niczym. No i jeszcze kwestia charakteru i podejścia - lubię pogadać, ale facet, który dzwoni po parę razy dziennie NIE MAJĄC żadnej pilnej sprawy jest zwyczajnie męczący.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za dotychczasowe odpowiedzi. Interesowałem się relacją 30 letniej kobiety z 25 latkiem. Ten przedział wiekowy.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×