Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Uświadomiłam sobie dlaczego z nim jestem i

Polecane posty

Gość gość
zapomniałem dopisać że ja zawsze takie coś urywam po pól roku bo później jest przyzwyczajenia i coraz bardziej kogoś szkoda, a im wcześniej tym lepiej. takei życie nie zawsze jest chemia między dwiema osobami. nic na to nie poradzisz. mozę też kiedyś będziesz załować tego nikt nie wie, ja nigdy nie żałowałem, ale gdybym został to na pewno bym żałował nie raz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie brata rodzina, a rodzina jego narzeczonej :D ona (narzeczona) też będzie miała mi za złe, że jej bratu serce złamałam. Bo ja myslę że paradoksalnie on właśnie nie pogodzi się z tym, jakbym go zostawiła teraz, on naprawdę wręcz HISTERYCZNIE reaguje na takie coś, na taka możliwość. Nawet sobie nie wyobrażasz, to podchodzi pod manipulację, świadomą bądź nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no bo jest dobry, mozna na nim polegać itd. ale to nie powód aby z nim być. kolejny minus jest taki że on już nie będzie twoim przyjacielem, więc w tę stronę też nie brnij. weszłaś w to więc jak będziesz wychodzić to nie będzie już powrotu do punktu początkowego w którym mogliście być przyjaciółmi. jest wiele dobrych ludzi na których można polegać z każdym z nich będziesz jeśli będzie chciał ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co do urywania kontaktu to tak właściwie kiedyś go nie mieliśmy z tydzien i też nie czułam nic większego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, najdziwniejsze jest to, że on powiedział, że właśnie gdyby coś było kiedyś, że chciałabym z nim nie być, to mnie prosi, żebym mu o tym powiedziała, że to nie musi być tak, że zerwiemy znajomość, żebyśmy byli choć przyjaciółmi... Ale sami wiecie, jak to działa, myslę, że zbyt optymistycznie myślał i przede wszystkim znowu ujawnił się ten wielki lęk przed tym, że ja urwę znajomość na amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:41 Nie będę :) ale ja ciągle próbuję się pocieszać tym, że coś w nim dostrzegłam powiem Ci, że to nie jest tak, że nie ma między nami chemii, jego dotyk właśnie sprawia mi przyjemność. Lubię się do niego przytulać i to ja sama dążę do kontaktu fizycznego, lgnę ale to jak widać nie do końca łączy się z czymś innym widać nie zawsze takie coś wystarcza :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie zazdroszcze sytuacji. ale jego siostra nie powinna sie wtracac do waszych spraw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zacznij byc dla niego chamska i seksu odmawiaj to sam sobie pojdzie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwroc uwage ze on tez jest egoista. On chce z toba byc i jego jakos twoje szczescie nie obchodzi, nie dopytuje o to, czy jestes szczesliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zakoncz to. Ja zwlekalam tak jak ty, mam dzisiaj przecudownego meza z przecudowna dwojka dzieci i przecudownie sie wpieprzylam na wlasne zyczenie w zwiazek, w ktorym nie kocham meza. Myslalam ze to przyjdzie z czasem ale nie przyszlo. Szacunek, przyjazn, sympatia, wspolne zainteresowania nie wystarcza. Bez milosci nie ma nic, zrob to dla siebie bo unieszczesliwisz sie kobieto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w miłość niespecjalnie wierzę, jeśli mam być szczera. Po prostu nie ma sensu męczyć się w relacji, w której na dzień dzisiejszy nawet nie do końca swobodnie się czuję i nie jestem nawet tak w stu procentach sobą tylko nie wiem JAK To zakonczyć, żeby było jak najdelikatniej. ON tak się zaangażował, że sobie nie wyobrażacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawdziwa miłość uskrzydla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie ma zadnego sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz mu ze go nie kochasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
AUTORKO POZNAJ GO MOZE Z JAKAS FAJNA KOLEZANKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobry pomysl.masz jakas wolna,fajna znajoma?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jakiś desperat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie doczytałam ile razem jesteście? zakończ to póki czas, zanim on zaangażuje się jeszcze bardziej, oświadczy się itp. nie bądź z nim z litości, bo zmarnujesz życze jemu i sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:34 prawie rok się spotykamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No cóż, myślę, że on naprawdę źle by zareagował, gdybym próbując się ulitować przedstawiała mu jakaś inna koleżankę wy sobie nie zdajecie sprawy z poziomu jego zaangażowania, wydaje wam się, że to taki kolejny facet mówiący romantyczne rzeczy bo tak trzeba niestety to jest głębsze i wiem o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Desperat i desperatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A od kiedy jesteście razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak ciężko to przeczytać ? wyżej jest napisane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty szmato

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajdzie inną lepszą, nie szukaj wymówek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osoby które piszą o szmatach i desperacji, same sobie wystawiają wizytówkę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sram na ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×