I tak bedziesz moja...

Jerzy o 22 to juz spalam

Jaki Jerzy? :/

nieJerzego także tutaj nie było

Up

nieJeży miał na stanie kiedyś trzy kozy , pięć owiec i barana - ten głos był jakby beczeniem kozy , a może jednak jakiejś owcy ale po nocce w pracy wydawało mi się , że jednak kozy - po nockach takie różne zwidy można tutaj sobie wyimaginować

Pamietaj ze jestem ;)

Kochanie pamiętam a pamiętać to Ty masz.Jestem i bedę.Dzięki że Jesteś:-)

facet ktory wyzywa kobietę od kr.,,,w to jaki typ faceta?Inteligentny czy prostak

9.05 prostak, cham, idiota i odpad najgorszego sortu..

9.02

Wiem:-)

9.13.Kocham Cię..do szaleństwa i bezgranicznie.Wiem że Wiesz.:-)

No tak do konca to nie wiem...ale czuje to cos

JA tam nic nie wiem

To COŚ to Miłość..czysta szlachetna noewinna i najprawdziwsza.Posłana od Boga.

też mi się tak wydaje, że sam Bóg nieco maczał w tym palce :)

A mi się nie wydaje,ja to wiem.Zresztą przedwczoraj chciałam wybrać i wkleić kartkę okolicznosciową i znowu trafiłam na wyraz"płynie"zupełnie jak podczas odcinka 27 w Dotyku Boga.

07:34 Tak. Może to Kózka zameczała, bo jest niedopieszczona i chce żeby ją ktoś podrapał za uszkiem... ;) Ta moja Kózka kiedyś tak nocą po łące hasała, że omal nóżki nie złamała....;) Strasznie mnie tym rozbawiłeś, nagle znikając za horyzontem. ;) Myślałam, że umrę tam ze śmiechu.... :D Już wtedy byłam w Tobie zakochana po same uszy. Echhhh szkoda, że tak to się musiało skończyć. :(

Płynie czas w ciszy, dzisiaj moja myśl skupiona błękit okrył się tęsknotą, kadry chwil pieszczę w dłoni samotna łza, uśmiech po cichu skonał patrzę, Ty piękna, ból serca rozbawił kleszcze Czas płynie....za szybko.Zadałam Bogu pytanie czy Ty jesteś tym człowiekiem przeznaczonym dla mnie..czy wolno mi w ogóle myśleć o Tobie .Wtedy pojawił sie ten odcinek i Twoje słowa.Mam pewność.Miłego dnia:-)

gość 06:49 ta playlista nie jest dla ciebie! Przestań mnie stalkować i odwal się ode mnie chory poj***e.

Oczywiscie ze to jest cos Boskiego :) Przeciez caly czas mowie o wszechswiecie ktorym stalas sie ty dla mnie.Jak wszechswiat wniknekas we mnie i nie bylo mozliwisci ucieczki.Poleglem i jestem caly twoj.Kocham cie aniolku :*

17.55 a ja mam dosc aniolkow i innych, wszechswiata i boskich znakow, wszystkiego mam dosc jak nigdy dotad.

18.10 emocje miną i bedzie dobrze :-)

Gorzej jak te zle emocje wsiakna tak mocno we mnie, ze nie bede sobie umiala z nimi poradzic. Jestem juz zmeczona tym wszystkim. Potrzebuje bezludnej wyspy...z daleka od wszystkiego, z daleka od ludzi...calkowicie sama...

18.10... Cazsem jest ciezko.Rozumiem.Ale napewno pamietasz cos co sorawilo ze uwierzylas w to wszystko :) a potem cos co potwierdzilo to :) Takze glowa do gory ;)

18.20... Zabierz mnie tam ze soba ;)

18.21 wszystko wydaje mi sie nierealne, niemozliwe do stworzenia...staram sobie przypomniec ale wtedy czuje zal i zlosc, ze nic nie jest takie jak powinno byc... 18.23 bezludna to bezludna !

Byla i rozmowa o tym ;)

Tylko nie wspominaj znowu o tej karmie. Bo gdzie tu moja wina? W tym, że kocham i zawsze kochałam? Nie ma tu mojej winy w tym, że mi z Tobą nie wyszło. Moje uczucia to smutek, żal, tęsknota, ale i nadzieja, wiara w to, że moglibyśmy być jeszcze razem bardzo szczęśliwi. Ale do tego jeszcze długa droga. Tak strasznie za Tobą tęsknię....:(

Tak...ale ja pasuje, nie rozumiem tego wszystkiego i wydaje mi sie ze najlepsze dla mnie to zajac sie soba...jest wiele rzeczy, ktore chcialam zrobic i to jest ten czas w ktorym czuje, ze powinnam je zrobic...kochalam i kochac bede zawsze ale najwidoczniej nie potrafie i nie nadaje sie zeby ktos mnie kochal tak samo...wole samotnosc bo zaden nigdy nie bedzie nawet namiastka Ciebie...pa kochanie