I tak bedziesz moja...

Nie znam i nie kocham żadnego Jarka ani Mateusza.

Dzień Dobry ..i Witam pojawiam się i znikam.Jade do Heliosa kto ze mną?:-)

Mam dość wszystkiego i wszystkich...

Idealnie by było obejrzeć Rico prawie bocian:-)albo" Po prostu przyjazń" ale tego dziś nie grają.

Dlaczego D. ? Nie mów tak... Rób to, co uważasz za słuszne. Wiem, że to ciężkie. Mam to samo.:o

Ale nie mogą mi czegoś zabronić, jeżeli widzę w tym sens. Bo nikt nie może mi narzucić tego, jak mam żyć. Pomyśl o tym. Ja kocham nie tylko mężczyzn. Myślę o rodzinie i to daje mi siłę, żeby walczyć. I wielu osobom to się nie spodoba. Już to zaczynam zauważać.

A może znam ale nie kocham..kocha tylko tyci tyci..mojego robaczka.

Tygrysku "po prostu przyjaźń " jest już na zalukaj, takie sobie

Tajemniczy_D , odpowiedz mi. Te wpisy przed chwilą były skierowane do Ciebie. Jeśli chcesz to znów porozmawiamy. Bo też nie wiem, co dalej.

No to co proponujesz?Chcę coś dzisiaj obejrzeć bo mam wolne.

To sie aniolki porozlatywaly wszedzie :( Wracac tutaj! :p

Mozemy obejrzec...hmmm...Gorace wargi 55 :D :p

Up

11.48 bez komentarza!

Tajemniczy D dlaczego?

Poszedlbym z toba do kina ale nie jestem nim...

E tam gorące wargi, klasykę proponuje "głębokie gardło " a potem "lovelace" film biograficzny o tej z głębokiego gardła :P

:-) brum brum bomba .kebab.

aniolek tygrysek wyluzuj :p

A kim jesteś?

Tajemniczy_D , jeśli będziesz chciał porozmawiać ze mną (także może niedługo prywatnie), po prostu napisz, kiedy możesz swobodnie popisać. Postaram się dostosować. Jestem w trochę lepszej sytuacji, bo mi baba nie wisi na plecach, więc dostosuję się do Ciebie. Ale jak nie to nie. Jak masz dość wszystkich to wszystkich. ;) :p

tygrysek aniolek... Tym ktory kocha aniolka ;)

Tajemnicza E... zadziwiasz mnie.Piszesz ze kochasz ponad wszystko a za chwile zachowujesz sie jakbys miala gdzies.Jak wy to robicie?

gość 14:53 Nie wiesz co "mówisz". Nie mam "gdzieś". Bardzo mi zależy, ale tylko (!!!) jeśli z wzajemnością. To silniejsze ode mnie. Jak się kogoś kocha od 18 lat skrycie to potem takie wychodzą. Czekam cały czas na rozmowy, poważne rozmowy. Ale te śmieszne też mogą być. ;) :D

18 lat czekasz? Ups...to tak moze trwac? Czemu nic sie nie stalo w ciagu tak dlugiego czasu? Ja nie wiem juz co myslec :(

18 lat??? I jak Ty dajesz radę? Wyblakło chociaż trochę przez ten czas? Widujecie się? Macie kontakt? Czy on to odwzajemnia?

Tajemnica - Od 18 lat siedzisz na forum i wzdychasz do faceta tutaj? A skąd wiesz ze on tutaj w ogóle zagląda?

meeeeeee.......

Właśnie ten brak kontaktu pomaga przetrwać tak długi czas. Ale to już miłość do końca życia tak czuję. Odkochać się mogłabym chyba tylko poprzez związek z nim i poznanie jego wad. Jeśli byłby to związek toksyczny, to pewnie odkochałabym się bardzo szybko.

15:28 Niedopieszczony? ;)