Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kasia Kasi Kasia

Dlaczego on odszedł

Polecane posty

Nie wiesz dlaczego on się poddał dlaczego odszedł. Nie ma znaczenia czy odszedł do innej kobiety czy po prostu odszedł. Nie szukaj winy w sobie. Nie wymyślaj tysiąca powodów choć może być to trudne. Czasami nie wiemy dlaczego tak się dzieje. Nie daj sobie wmówić że to z twojej czy jego winy odchodzi. Po prostu podjął taką decyzję i trzeba ją uszanować. Uszanuj ją daj zgodę na to. To normalne że będziesz doświadczała wielu przykrych uczuć. Tęsknotę, żal, smutek a nawet złość. Przeżyłaś szok. Nie mogłaś mieć wpływu na to co się wydarzyło. Nikt nie ma wpływu na innych. Na to co czują jak się zachowują. Może ci się wydawać że masz kontrolę nad wszystkim. Ale to nie prawda. Nikt i nic nie ma nad nikim kontroli. My możemy jedynie pomóc ale tylko tyle ile sami jesteśmy w stanie zrobić. Jeśli dana osoba podejmie decyzję o odejściu to i tak to zrobi a ty nie będziesz miał wpływu na to. Dlatego zajmij się sobą. Nawet jeśli jesteś z kimś w związku. Nawet jeśli jesteś bezradna w stosunku do zachowania innych osób. Zostaw to i spróbuj zająć się sobą. Pójdź na spacer. Zacznij uprawiać jakiś sport. Wróć do hobby które kiedyś sprawiało ci przyjemność a które odłożyłaś kiedyś na bok. Przeczytaj książkę. Obejrzyj film który do tej pory nie udało ci się obejrzeć. Nawet jeśli nie masz na nic ochoty w danej chwili to po prostu nie rób nic. Daj sobie czas. Nie myśl już o tym co się wydarzyło. Na to nie masz już wpływu. Poddaj się i tak zrobiłeś tyle ile byłeś w stanie na daną chwilę a to i tak dużo. Lepiej zrobić coś bardzo małego niż w ogóle nic. Wiem że może wydaje ci się to trudne i rozumiem to bo sama doznałam uczucia opuszczenia, ale nie zawsze mamy wpływ na to co się dzieje. Jeśli musisz płakać to płacz, jeśli musisz wykrzyczeć to, to zrób to. Natomiast nie rób nic co mogłoby urazić inną osobę nawet jeśli uważasz że przez nią cierpisz. Jeśli musisz zgłosić na policję gdy ktoś cię skrzywdził lub twoich bliskich to zrób to. Podejmij tylko niezbędne działania. Najlepiej nie mieć nadzieji na poprawę sytuacji nie mówię że w ogóle mamy jej nie mieć. Można ale ona wcale nie musi się ułożyć do samego końca tak jak byśmy chcieli. Dana sytuacja na pewno się zmieni może nie od razu ale na pewno kiedyś tak. My też się zmienimy pod jej wpływem. Za jakiś czas nie będzie się nam już wydawała taka sama. Inaczej spojrzymy na to co się stało. Będzie miała na nas wpływ za każdym razem inny. Być może pogodzimy się z nią za jakiś czas a być może do końca życia będziemy mieli uraz ale pamiętaj że ona nie będzie już taka sama jak kiedyś. Wiem że to może boleć a zwłaszcza tęsknota za dobrymi chwilami. Ale nic nie trwa wiecznie a myśl o tym że tak jest, jest tylko myślą. To tak samo jak zmiana pogody. Raz jest słońce raz pada deszcz. Raz jest zimno a raz gorąco. Niezależnie od tego co przyniesie nam dzień możemy być szczęśliwi. Wiem że może to wydawać się nieprawdopodobne, wiem że może być to trudne ale spróbuj. Chociaż na chwilę na jedną sekundę spróbuj. Pomyśl o czymś co sprawiało ci radość. Rozejrzyj się dokoła i przyjrzyj się przecież wkoło ciebie też jest życie. Spójrz przed siebie może tu jest to czego dawno nie widziałeś. Może masz talent o którym już dawno zapomniałeś a może warto by było pokazać go innym. Może jesteś dobry w pomaganiu innym. Może umiesz świetnie piec ciasta. Nie musisz tego robić akurat dla innych możesz tylko dla samego siebie. Zrób to co sprawia ci przyjemność. Ja na przykład bardzo lubię pisać i choć nie zawsze mi to wychodzi to i tak staram się to robić. Nie zawsze mam na to czas nie zawsze mam na to ochotę. Nie zawsze wychodzi to tak jak ja bym chciała ale robię to co lubię. Czasami to moje pisanie podoba się innym czasami nie. Ale to i tak nie zniechęca mnie do tego żeby robić to co lubię. Mam stwierdzoną dysleksję ale to i tak nie zniechęca mnie do tego żeby pisać. Kasia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A poza tym to nawet dobrze ze odszedł -niech inna baba sie z nim meczy. Niech nigdy nie ma pewności kiedy i nia się znudzi, i kiedy ją kopnie ja w d**e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam sie z Toba stu procentach Kasiu tak samo mysle chociaz raz jest lepiej a raz gorzej i bardziej boli w danej chwili .trzeba zyc dalej i nie tracic nadziei .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapytaj dlaczego odszedł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×