Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Żona unika zajmowania się dzieckiem, robi to mechanicznie!

Polecane posty

Gość gość

Oboje mamy po 36 lat, od poczatku było mówione, ze dzieci nie chcemy, mnie się zmieniło, bardzo zapragnąłem dziecka,żona nadal nie chciała. W końcu po 2 latach udało mi się ja namówić, ale powiedziała, ze robi to tylko dla mnie, bo mnie bardzo kocha, więc odłożyła tabletki i zaszła w ciążę. Urodziła się zdrowa córeczka, byłem przeszczesliwy, ze dziecko jeszcze dodatkowo scementuje i tak juz wczesniej bardzo udany nasz związek. Natomiast stało się coś nieoczekiwanego- bardzo się od siebie oddaliliśmy. Zona kocha dziecko, ale nie zrezygnowała ze swoich pasji po prostu czesto żyje, jakby naszego dziecka w ogóle nie było! Wczesniej jej pasją były podróże, pracuje też naukowo. No i.. ona w ogóle nie patrzy, ze jest dziecko, ze teraz ma też inne obowiązki jako matka, a po prostu, gdy chce jechać, to jedzie! Opieka nad dzieckiem spada głównie na mnie. Dziecko ma 2 lata, ma okres buntu, krzyczy, rzuca zabawkami lub histeryzuje, a moja zona, zamiast się nią zająć, to kilka razy ją przytuli, pogada coś chwilę, a jak mała nadal szaleje, to żona- jak gdyby nigdy nic zamyka się ze słuchawkami na uszach w pokoju i słucha muzyki lub czyta sobie książkę, a dziecko szaleje. Bylismy takim zgodnym i wspaniałym małżeństwem przez lata, a teraz nawet nie wiem, po co jesteśmy razem- ona matką być w ogóle nie potrafi! Nie chce się z dzieckiem bawić, oglądać bajek, siedzieć na placu zabaw. Widzę, ze unika matczynych obowiązków, choć twierdzi, ze dziecko kocha, ale że nie potrafi sie zmusić do tego, by polubić bycie matką, bo nigdy matką być nie chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak sie konczy nagabywanie doroslego czlowieka na dziecko kiedy ten czlowiek nigdy dziecka nie chcial miec!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko to nie zabawka, tu nie ma kompromisu. Nie chce dziecka? Trzeba się rozstać. Rozumiem namawiać do przeprowadzki, zmiany pracy, czy koloru włosów... ale zrobić jej dziecko choć tego nie chce?! Sam się nim zajmuj - TO TY CHCIAŁEŚ a nie ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masakra... mam nadzieję że to jakaś prowokacja xD jeśli serio to bardzo tej kobiecie współczuję i mam nadzieję że autora zwyczajnie porzuci razem z JEGO dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ona- nim zaszła w ciążę chodziła ze mną do psychologa, psycholożka jej wiele mówiła o rodzicielstwie, wiele dobrych rzeczy, po czym odłożyła tabletki antykoncepcyjne. Do psychologa poszła, bo ja ja namówiłem, zrobiła to dla mnie, dla mnie też odłożyła te tabletki, by dziecko mieć. Psycholog jej radziła, by od początku ciązy była pozytywnie nastawiona, by nie myslała o minusach i stratach, gdy pojawi się dziecko, a myslała tylko o pozytywach. Tak więc zrobiła. Dziecko się urodziło, a jej uczucia- mimo zapewnień psycholożki, ze hormony zrobią swoje i ona oszaleje na punkcie dziecka, nie stało się tak jednak. Ona urodziła, zaczęła swoje obowiązki matczyne spełniać, ale bez zaangażowania, nie cieszyło ją to, wróciła po miesiacu do pracy, tydzień piersią karmiła, bo sie zniechęciła bólem i zaprzestała, wolała butelkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pogratulować psychologa. Jak można wmawiać ludziom, że po urodzeniu dziecka cos się kobiecie przestawi? To wcale nie jest pewnik! Jedna jest urodzoną matką, druga nie i tego prawdopodobnie niczym nie zmieni. A ryzykować posiadaniem dziecka, bo moze akurat żona się przestawi... Masz 15 lat, autorze? Tzn widzę, że prawie 40, ale mentalnie jesteś rozwydrzonym nastolatkiem, który wszystko i wszystkich musi ustawić pod siebie. Wszystko robiła dla ciebie? Nieźle ją zmanipulowałeś. Zniszczyłeś jej życie, nie bójmy sie tego stwierdzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe który to psycholog twierdzil że oszaleje z powodu dziecka ,masz wyobraznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No przecież nie dosłownie powiedziała "że oszaleje", ale użyła słów w podobnym kontekście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ty chciałeś dziecka to teraz baw. A ona dobrze robi ze zajmuje się sobą to nie ona chciała dziecko. Poprostu nie nadaje się na matke bo nigdy nie chciała nią być. Ja mam identycznie tylko ze ja musze siedzieć z dzieckiem bo facet zarabia więcej niż ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja jestem po stronie autora, matka powinna byc matką, czyli poswiecac sie w 100% dziecku, skoro nie chciala miec dziecka to moglaby wtedy zerwac z autorem, a jednak zdecydowala sie na ciaze - zakladam ze w pelni swiadomie. Tylko teraz takie baby sa,ze wlasnie urodzi i mysli ze juz swoje zrobila, tu chodzi o to zeby dac dziecku milosc, poswiecic sie mozliwie najlepiej, tzn chodzic do pracy jesli chce byc aktywna zawodowo a po pracy dziecko i tak w kolko. Jak slysze,ze nie chce z mala wyjsc na plac zabaw to po prostu smiech na sali , co to za matka.. Karierowiczka i egoiska, myslaca tylko o swojej d***e, powolala na swiat mala istotke i ma totalnie wyj****e. A Ty autorze trzymaj sie cieplo a jak sie miarka przebierze to poszukaj nowej kobiety, samotni ojcowie maja latwiej,na pewno znalazlaby sie jakas kobieta, ktora otoczylaby dziecko miloscia prawdziwa i uwaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.26 sam napisał że zrobiła to dla niego ze zaszła w ciążę i urodziła ale nie powiedziała że będzie się zajmować dzieckiem. Chciał to co ma. A jak kobieta to od razu kura domowa i obowiązków ma mieć pełna głowę? Praca,dom i dziecko nie bądź śmieszna a on co miał by robić? Usiąść z browarem i to wszystko? Niech się zajmuje chciał dziecko to ma dziecko i niech teraz nie narzeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie? a facet to co? zapłodni i swoje zrobił a potem wszystko na głowie kobiety bo przecież jest "matką". moim zdaniem żona wywiązała się z twojego pragnienia, kocha dziecko ale nie ma zamiaru się wpakować na kilka lat w pieluchy i inne p*****ly. jesteś ojcem, ty bardzo chciałeś - to baw! proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bycie matka to nie tylko gotowanie pranie nianczenie i zmienianie pieluch. tak samo jak bycie ojcem to cos więcej jak tylko zapłodnienie. wg twojego widzimisie ona "powinna" bo "ty chcesz". a tutaj dupa bo trafiles na myśląca kobietę co ma coś więcej głowie i ambicji niz tylko "poświęcanie się dziecku i mężowi". chciałeś to masz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co ja zmuszales? Może ona urodziła się bez instynktu macierzyńskiego , ja chce mieć dzieci ale jeśli ktoś nie chce to dla mnie takie osoby powinny mieć nawet podwiazywaniw jajników za darmo , ludzie nie chce to nie chce tez kiedyś chciałam namawiać koleżanki ze im się zamieni ale to głupota do miłości się nikogo nie zmusi a jak takie dziecko ma żyć bez miłości matki ? Ma cierpieć odrzucenie bo tata ma takie widzi mi sie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież to głównie ty chciałeś mieć dziecko wiec czemu teraz się nim nie zajmiesz? Masz bardzo dużo do powiedzenia na temat jaka matka jest twoja żona, a jakim ty jesteś ojcem? Zreszta skoro uważsasz ze ona się nie stara to ty staraj się podwójnie bądź super tata i nie oglądaj sue na mamę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chciales miec dziecko wbrew woli matki to masz. tak samo mysli rz a d wyszlo cie taniej niz surogatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.25 ale ona pracuje na siebie i pewnie nie tak źle zarabia z tego co on pisał. A jeśli on zajmuje się dzieckiem to widocznie jest codziennie w domu a ona nie zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I kler zakazujac aborcji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×