Gość gość Napisano Kwiecień 22, 2017 Czy myśleliście kiedyś żeby kogoś zabić,np: szefa w pracy ,kumpla,matkę itd. Mnie ostatnio tak wkurzył szef w pracy że normalnie wyobrażam sobie jak mu siekierą odrąbuje łeb. Oczywiście to tylko fantazje w życiu bym nikogo nie skrzywdził,ale te myśli mi pomagają w jakiś sposób znieść chamstwo tego człowieka. Podobne myśli ale na inny temat miałem kiedyś na studiach,marzyłem by roochać się grpowo ze wszystkimi studentkami,albo że gwałcę profesorkę ale jej się to podoba,chce takiego ostrego seksu jak gwałt (tu chyba się mylę bo gwałt to seks wbrew woli ) chyba chodziło tu o tzw ostry seks z zaskoczenia,kobieta się najpierw opiera a potem już w trakcie jest zadowolona) ,no tak,gwałt mnie brzydzi,ta fantazja dotyczy ostrego seksu. Miałem nawet myśli żeby stać się supermenem i rozjebać wszystkich polityków. Tego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach