friends with benefits

Z tym, ze ja wlasnie okazuje szacunek i jestem mily - te moje wymagania dotycza jedynie zwiazku. Innych osob w ogole nie oceniam przez pryzmat zycia seksualnego. Co mnie to interesuje?

nie ma nic lepszego niż panienka która chce chodzić do łóżka i tyle. żadnego zawracania głowy.

Dla porzadnych dziewcyzn

gość dziś , tylko czy takiej panience się oświadczysz?

sie wykorzystuje

Facetów też można wykorzystać

sobie poradzi

Z goleniem okolic intymnych to walnąłeś jak ślepy w latarnię. Mam 30 lat , zaczęłam golić się tam mając 16 lat i zawsze jestem wygolona na gładko , nigdy nie zostawiam namiastki owłosienia. Niezależnie od doświadczeń seksualnych i ilośc***artnerów, pojęcie higieny tych okolic może być różnie przez kobiety pojęte , w efekcie czego , jedne wygalają się częściowo, drugie w ogóle a inne, jak ja, utrzymują tą strefę pernamentnie wygoloną.

Z goleniem okolic intymnych to walnąłeś jak ślepy w latarnię. Mam 30 lat , zaczęłam golić się tam mając 16 lat i zawsze jestem wygolona na gładko , nigdy nie zostawiam namiastki owłosienia. Niezależnie od doświadczeń seksualnych i ilośc***artnerów, pojęcie higieny tych okolic może być różnie przez kobiety pojęte , w efekcie czego , jedne wygalają się częściowo, drugie w ogóle a inne, jak ja, utrzymują tą strefę pernamentnie wygoloną.

tylko jeśli kobieta chce prowadzić bujne życie seksualne, z różnymi partnerami, to raczej wygoli się na zero.

gownoburza...

przeszlosc jes wazna

Chyba jednak ważniejsza jest przyszłość.

przyszlosc trzeba budowac na dobrych fundamentach, nieodpowiednia przeszlosc seksualna nim nie jest

Wszyscy znamy już jakie fundamenty Tu uważasz za stosowne. Ale to że Ty tak uważasz nie znaczy że cały świat podziela Twoje zdanie, czy że Twoje myślenie jest jedynym właściwym. Nieodpowiednia aktywność sexualna byłaby gdyby ktoś zaczął współżyć w wieku 12-13 i miał na swoim koncie 40 partnerów.

Miałem kiedyś taką koleżankę, wpadałem do niej z winem, albo szliśmy sobie do kina, a później noc u niej, rano wspólna kąpiel, śniadanko i do swoich spraw. Miło było, chętnie bym teraz odnowił znajomość.

Heavy_Awesome Uważaj, bo nasz "do gościa" zaraz da Ci wykład na temat tego jak to jest niemoralne, no chyba że jesteś drugim parterem swojej koleżanki

niech każdy robi co chce, nikogo nie oceniam. grajmy jednak w otwarte karty - ja wolę poznać przeszłość swoich partnerki i zdecydować, czy chcę z nią być.

Ten temat nazywa się "Friends with benefits" a nie "jaką kobietę chce do gościa"