Jutro idę do sądu w charakterze świadka. Czy mogę mówić ze nie pamiętam czegoś?

Jak odpowiadać żeby "nie drążyli w g*****e"?

Możesz "odmówić składania zeznań"

a tylko. najlepsza linia obrony. nie pamietam. i tego sie zawsze trzymaj. chociaz w sumie w sadzie mozna jeszcze cos ugrac cos tam popieprzyc. prokuratorzy to sa mendy i u nich na przesluchaniach nigdy nic nie mow, nigdy nie poddawaj sie ich szantazom ze :jak sie przyznasz to umorzymy na etapie prowadzenia sledztwa lub postepowania przygotowawczego: to jest kur.ewski stary trik tych mendoz. nie dosc ze nie umorza i wysmaruja piekny kur.ewski akt oskarzenia to jeszcze kazde slowo wykorzystaja 5 razy przeciwko tobie. u prokuratorow morda w kubel i NIE PAMIETAM

Up