Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ja_przejrzal_na_oczy

żonie mnie zdradzała, chcę wiedzieć w jak i ile razy, ale czy to normalne ?

Polecane posty

Gość ja_przejrzal_na_oczy
może rewanż oczyściłby atmosferę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do Autora. Wiem jak to jest, najgorzej jak ktoś karmi nas takimi idiotyzmami i karze w to wierzyć. To niestety buduje tamę , która z biegiem lat narasta. Wydaje mi się, że prawda, może czasem bolesna, ala prawda i szczerość to podstawa związku. Domysły są najgorsze, bo tu zawsze wyobraźnia ma pole do popisu. Moje żona tez karmi mnie takimi niedopowiedzeniami z mchu i paproci w które nie sposób uwierzyć, no chyba że jej kochanek był impotentem a ona po napadzie ostrej migreny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja_przejrzal_na_oczy
włąśnie dlatego myslę że dla zdrowia psychicznego trzeba się odwdzięczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja_przejrzal_na_oczy
"gość dziś ...szare małżeństwo...byle jakie...???" nie, no szare to ono nie jest, byle jakie tez nie , tylko te stare kłamstwa strasznie męczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kacha 777
Ja Cię bardzo dobrze rozumiem, choć jestem po drugiej stronie medalu-jestem kobietą którą mąż zdradził, choć oczywiście temu zaprzecza, ale znalazłam dowody-podrapane plecy itp. .najpierw strasznie się załamałam, potem był gniew, łapanie się nadziei ,że może jednak mówi prawdę...aż pomyślałam to co ty- moze się zrewanżować? ale jednak miłośc do niego powstrzymuję mnie przed tym- niestety na moje nieszczęście kocham go ponad wszystko. Staram się zyć dalej ,nie myśleć, ale to bardzo trudne...rozumiem cię w 100% z jednej strony kochasz z drugiej nienawidzisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kacha 777
I jeszcze jedno- ja też pytam ciągle, jak ,kiedy, dlaczego , ile razy to zrobił, a on cały czas zaprzecza , myślę,że gdybysmy; ty i ja w końcu usłyszeli prawdę to albo by nas zabiła albo my zabilibyśmy kogoś....dlatego chyba lepiej nie wiedzieć, bynajmniej ja chyba bym tego nie zniosła i wyladowała w wariatkowie, albo gorzej. Rada dla innych- nie kochajcie zbyt mocno, bo to może strasznie boleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja_przejrzal_na_oczy
ja chcialbym wiedziec zeby oszacowac straty zeby moc dalej zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kacha 777
To widać jesteś silniejszy ode mnie, ja trzymam się tej niewiedzy ,jak deski ratunku hehe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja_przejrzal_na_oczy
a skad jesteś kacha 7777

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kacha 777
z daleka ...a ty skąd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja_przejrzal_na_oczy
z bliska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:) wlkp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja_przejrzal_na_oczy
myślę o rewanżu, żeby sprawiedliwie było, co o tym sądzicie, mimo, że ją kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przejrzał na oczy Jeszcze nie przejrzales bo serce nie sługa Niestety twój związek nie jest oparty na zaufaniu To podstawa dobrej relacji Życzę Ci abyś kiedyś zapytany o to czego Ci brakuje do szczęścia odpowiedzial: "niczego"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja_przejrzal_na_oczy
chciałbym zeby to zyczenie (zeby mi nie brakowało niczegodo szczescia) sie spełniło, swoją drogą mądre słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejrzyj na oczy i przestań oszukiwać samego siebie. Po prostu szukasz pretekstu do umoczenia fiuta w innej foczce. Bajery o oczyszczeniu atmosfery po czterech latach możesz wciskać, ale nikt normalny w to nie uwierzy. To, że w ogóle nie dopuszczasz możliwości, że Twoja żona tylko macała się z innym świadczy jedynie o Tobie. Każdy mierzy swoją miarą. Zresztą z Twojego podejścia wyraźnie to widać - trafi Ci się okazja to natychmiast wykorzystasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chcesz wiedziec co zrobić w tej sytuacji, czy w przyszłości jeszcze Cię zdradzi, napisz do mojej wróżki Sofii, jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mam dziwne wrażenie, że szukasz pretekstu i usprawiedliwienia... po pierwszym, drugim poście to było w miarę naturalne, ale teraz dopytujesz tylko i wyłącznie o "rewanż". Jeżeli rzeczywiście chcesz oczyścić atmosferę i uważasz, że tylko zdrada w zemście da Ci ukojenie, to może faktycznie zdradź jednorazowo i przekonaj się jak to jest i czy to dla Ciebie trudne. Tylko ja tutaj widzę początek końca... Będziesz racjonalizował kolejne zdrady, bo "masz prawo". I wsiąkniesz. A zdrada to zawsze krzywda. Dla Ciebie, dla niej, dla Waszego związku. Rozdarcie więzi, zaufania, bliskości między ludźmi. I nie mów, że ona to zniszczyła... Ona zaczęła, Ty chcesz dokończyć dzieła. Na moje oko to wygląda trochę tak, jakbyś już miał upatrzony "obiekt" na rewanż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja_przejrzal_na_oczy
zbrodnia bez kary moze pchac do nastepnej zbrodni bo nie ma konsekwencji przeciez ją nadal kocham to wybacze.... , po rewanzu poczuje to samo co ja , moze nawet lepiej zeby wiedziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pogadaj sobie, jedyne czego chcesz to umoczyć fiuta i szukasz na siłę usprawiedliwienia:) Albo to prowokacja, ale niezła, jakieś 6/10:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja_przejrzal_na_oczy
na razie jeszcze rewanzu nie bylo, ale mam na oku dwie kandydatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja_przejrzal_na_oczy
kazda żona to dzifka, jak nie zdradza Cie w realu to fantazjuje ze popycha ja ktoś inny, albo pieprzy sie przez internet, i kazda usprawiedliwia sie ze przez internet to nie zdrada, a ja powiem Wam przez internet to najprawdziwsza zdrada - dzifki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja_przejrzal_na_oczy
21:51 podszyf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podbijam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawy temat, szkoda że autor postu nie napisał co się dzieje dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dalej to już tylko równia pochyła w dół. Nie da się wybaczyć,nie da się zapomnieć zdrada to koniec nawet jak żyje się z tą osobą wiem bo jestem tą zdradzoną krew mnie zalewa że zdradzacz ze zdradzaczam się nie dobierze tylko ktoś normalny z takim. Zdradzacz wymaga żeby się uśmiechać i zachowywać normalnie bo inaczej obraza. Na początku tego nie robiłam a teraz udaje na szczęście mało się z nim widze bo pracuje kiedy on nie. Jestem z nim dla własnych korzyści i tyle za dużo bym straciła przy rozwodzie. Swoją drogą ktoś tu napisał że baba zdradzajaca zniszczyła gościa u mnie byłoby odwrotnie to on by mnie zniszczył to świetny aktor przy ludziach nawet próbował ze mnie zrobić wariatke jak płakałam przez niego i cierpiałam. Czego żałuję to tego że wzięłam z nim kiedykolwiek ślub. Jeśli się kiedyś rozwiode to nigdy z nikim ślubu już nie wezme. Nie potrzebuje wiążących układów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby jego zona byla szczera nie mial by bolu glowy. To oczywiste przeciez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
malo_stanowczy a ty bys nie umoczy w takiej sytuacji ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malo_stanowczy_
mam zasady i nie umoczyłem, ja nie jestem męską dzifką, jak moja żona k******a jednorazowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×