Jak to jest ze te ktore spaly z facetami przed slubem pozniej zgrywaja swiete

i wyzywaja inne kobiety od najgorszych? Chociaz same niezle zabalowaly za mlodu?

a pokaż mi taką która nie spała...o co ci chodzi w ogóle?

Chyba tylko w twoim towarzystwie,ja takich nie znam.

To tylko na kafeterii takie zakonne mężatki są :D wielce oburzone i zniesmaczone, że dzieciata kobieta idzie do ślubu w bialej sukni jakby one wszystkie wianuszki na noc poślubną trzymały hahaha a takie to są zawsze największe puszczalskie. Giry rozwalały przed byle kim i byle gdzie no ale w dniu ślubu w ciąży nie byly więc im się należą weluny 100 metrowe i biel vizira na swojej ślubnej bezie bo tej dzieciatej która miała tylko tego jedynego tojuż nie - wiadomo - dziecko oznacza, że uprawiała zakazany seeeeeeks! :D Ja tam nie mowię, dziewicą w dniu ślubu nie byłam bo miałam w sumie razem z mężem 2 partnerow ale nikogo nie wyzywam wręcz uważam że to urocze że ludzie są dumni ze swojej miłości i że dzieci tuptają razem z nimi po tym dywanie do ołtarza tym bardziej że sama nie mogę ich mieć :) Za to na kafe same święte haha i od Jezusa nawet świętsze :D

Ja spałam przed ślubem z nie jednym, bo mój mąż nie był moim pierwszym chłopakiem z którym się spotykałam. I nikogo nie wyzywam.

Kto wyzywa i zgrywa święta? Te tu na Kafe to biedne, zachukane kobiety co w życiu realnym nie maja prawa głosu wiec piszą tu by sobie ulżyć i poczuć sie lepiej ;-) natomiast w życiu po za netem nie spotkałam sie z czym takim. Normalne kobiety nie interesują sie tym kto z kim ile razy sypia i w jakiej sukience do ślubu idzie... ba nawet nie interesuje ich czy masz męża czy partnera :-)

Powiem szczerze że nie znam ale jedna starsza kobieta z klatki zawsze się interesowała każdym brzuszkiem młodych mam a najbardziej tym czy jest mężatką a jak się później dowiedziałam sama miała syna nie slubnego

gość dziś ale 50 chłopów też nie miałaś też i z byle przygodnymi poznanymi na dysce czy w barze po godzinie znajomości też tego nie robiłaś mam rację? ja mówię o takich babach, bo takie właśnie zgrywają największe święte jak już złapią męża haha wiadomo muszą przykryć swoją prawdziwą twarz i wyzywają te ktorym moglyby buty czyścić tak na prawdę. Z takimi zakonnymi mężatkami jest podobnie jak z kryptogejami oni też ujadają na gejów, a jakie mają ciągoty to każdy wie ;) Ja osobiście znam cztery takie 'święte damy'

gość dziś A ja tą kobitkę rozumiem. A wiesz dlaczego? Bo za jej czasów nieślubne dziecko to był wstyd. A teraz nikt się tym nie przejmuje i może ona mając świadomość, że jest tyle nieślubnych dzieci, nie czuje się jak ta ostatnia szmata. Do tego musisz jeszcze dodać uczucia jej syna bękarta. Że teraz to nie ma większego znaczenia i on się nie musi tym przejmować, bo nikt go nie oceni przez to jako gorszego człowieka. Ja bym na jej ciekawość wzięła małą poprawkę. Ona wcale nie musiała być puszczalską w sensie takim jak opisuje autorka w godz. 13:22.