Milosc bez wzajemnosci od 17 lat.

Zazdroszczę.My nigdy nie byliśmy parą,co najwyżej znajomymi z pracy.Nawet gdybym się zdecydowała go odszukać i niby przypadkiem sprowokować spotkanie, to nie wiem jak by mogło wyglądać takie spotkanie.Może było by to tylko "cześć".Chyba poprzestanę na marzeniach.

Możesz mu wyznać co czujesz... Nasza historia nie kończy się dobrze, już nie jesteśmy "razem"... Pozostał smutek i zal

podoba mi sie ktos ale bez wzajemnosci

Ja w to wierze. I on i ja czujemy to samo.. A nie mielismy pojecia.. On ozeniony, a ja musze nieco naprostowac moje zycie i odezwe sie do niego.. Kochani, jesli jest ktos taki w Waszym sercu, to probujcie go odnalezc jak najszybciej.. Milosc istnieje i jesli o nia nie zawalczycie skazecie sie na cierpienie i to na dlugie lata... Duma to glupia sprawa.. To taki niezdrowy egoizm.. Walczcie o milosc i wybaczajcie!

Co tam powalczysz gdy masz już meza i dzieci... Najwyżej poromansujesz I też się skończy. To są takie nasze wielkie miłości, które nie mają racji bytu w normalnej rzeczywistości...