Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Znow tesciowa, zmora

Polecane posty

Gość gość
Autorko relax :) głupiemu nawet łopata nie nawkladasz :p Walcz teraz o poszanowanie prywatności kolejno może rzeczywiście o własny, osobny kąt...żółć konserwuje wiec jakby na naturalne rozwiązanie problemu szanse są nikłe ;) Teściowe są wredne z natury a te nie wredne to unikaty na miarę światowa :) Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:25 Tak, płaci się czynsz :) ale trudno płacić samemu sobie skoro syn jest współwłaścicielem domu :) Jeżeli miałby płacić to matka na tych samych zasadach tez powinna płacić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10.27. Aaaa, to chęć prywatności tam na dole to jest tupet i wyrywanie ciężko zarobionych pieniędzy których de facto nigdy tam nie wlozyla ?! No , to niezłe masz pojęcie o życiu. To coś ci powiem, wszyscy frankowicze i ci z kredytami mdm to mają tupet, bo spoleczenstwo wspolfinansuje ich kredyty, a oni nie dosc ze mają czelnosc nazywac ich ciężko zapracowanymi mieszkaniami, to jeszcze wymagają by sąsiedzi, czyli ci którzy jako społeczenstwo wspolfinansują poprzez swoje podatki i nie tylko pukali do drzwi. To dopiero beszczelnosc i zerowanie na innych. Taki masz tok myslenia, więc sama należysz do grupy wyciągającej łapy po kasę, bo i pewnie niejedna 500+ pobiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, moze i placilabym czynsz, ale tu tez nie mamy malo oplat. Opal na caly rok to 5000, my polowe wiec 2500. 2500 na mc to 208 zl usredniajac I co mc Prad 200 Gaz 50 Szambo (wybieranie min dwa razy w mcu po 120 zl) to 240 Jej telefon 45 Woda 50 I to co kazdy placi, typu nasze telefony, internet, tv, Co roku jakies 250-300 bodajze podatku za dzialke pod ta chalupa. A na posesji ciagle cos, skoś, przekop, dokup płotki, pomaluj je kup do tego farby, dokup takie a nie inne krzaczki bo tylko te sie jej podobają itp. Srednio wychodzi nie liczac tych naszych telefonow, internetu itp,to jakies 850 zl na mc. Aaa, do tego placimy za ubezpieczenie domu co mc, bo naszych ubezpieczen juz nie licze. I szczerze? Az tak bardzo nie zabolałoby nas po kieszeni gdybyśmy dołożyli ten 1000 i mieli wynajem za to, może i dużo mniej by się odkładało na ten wkład własny, ale nikt by nam nie wparowywał bez pukania, nie pouczał, nie robił na złość, ani nie krytykował . I dlatego na początku napisałam że pewnie uciekniemy na wynajem szybciej zanim odłożymy ten cholerny wkład własny, bo ja tu zwariuję, ale mąż do tej pory jest zawzięty, niby ma to gdzieś, ale nie chce jej odpuścić tego, że harował aby wybudować górę, że dał się namówić na zrzeczenie się swojego kawałka na drugiej działce po ojcu, po to by tu mieć połowę, a goowno może robić bo ona truje mu życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektórzy macie tępe myślenie, mąż ma spadek z dziada pradziada i zawsze to "gołe" żony przychodziły, na tę ziemię, a ten aktualny dom to robota jego dziadka, który na nowo postawił dom zanim się ożenił, zrobił to własnymi rękami, takie były czasy, potem była żona i ich jedyny syn, ojciec mojego męża, jego rodzice wynieśli się na starość do malutkiego domku na który również sobie zapracowali, żeby ich syn mógł tam zostać z żoną, czyli moją teściową. Gdy teść umarł, dom i jedna działka przypadły na w połowie jej, a druga połowa na równo, ona, moj maz, jego brat i ich siostra, druga dzialka mniejsza na której mieszkali dziadkowie męża w tym malutkim domku teśc zapisał w testamencie tylko żonie czyli jej, możliwe, i z mysla, ze kiedys tam zamieszkają razem i zeby to bylo tylko ich lub tylko jej w razie gfyby umarł. A ta po jego śmierci opchnęła tę działkę z domkiem, nikt z dzieci nie bawił się w odbieranie jakiś zachowkow po tym. Matka i rodzenstwo namowili męża, zeby zrzekł się praw do tej działki która zostala a rodzeństwo zrzeknie się praw do tego domu na jego rzecz. Więc jest tak, że matka ma 50% i drugie 50% przypadło na ich troje i matkę, oni oddali swoje części jemu, więc ona ma połowę i jeszcze 1/4 z tej drugiej polowy bo nie chciala sie odpisac mezowi. No i ok, on nie nalegal. Po szkole sredniej wyjechal za granice, wrocil i sam tzn czesciowo ekipe bral, wybudowal gore, dostawil na dole garaz. Po tym ona czmychnela na gore, mowiac ze jak bedzie mial juz narzeczona to ona wroci na dol. Jak mnie spotkal w zyciu nie chcialam tam isc, 5 lat zylismy na wynajmie tam gdzie wczesniej sama wynajmowalam. Ale on chlipal, ona tez stekala ze sama, ze ciezko itp. Jak co do czego przyszlo, to stwierdzila, ze ona przyzwyczaila sie do gory, ze jest za stara na przeprowadzki, a my mozemy sobie zabrac ten dol i go wyszykowac. No i sie zaczelo, remont dolu, kasa na to, na śmo i inne rzeczy. A teraz czuje się jak pani całego domu, a mi chodzi tylko o to żeby uszanowała naszą prywatnośc na dole. Ale to jak grochem o ścianę. Wsadziliśmy tam sporo kasy, mój mąż sporo więcej jeśli umiecie czytać, no ale trudno się mówi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nigdy , ale to przenigdy, nie powinno mieszkać się z teściową czy rodzicami! przed laty byłam namawiana do tego przez męża, ale się nie zgodziłam. tesciowa namawiała go, żebyśmy sprzedali mieszkanie, przenieśli się do niej, on ma namówić mnie na przeprowadzkę a w zamian za to, będzie mu codziennie gołąbki gotowała :D takich rzeczy się nie robi. młodzi powinni mieszkać sami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko a dlaczego nie wstawisz zamka do drzwi u siebie? Mialabys spokoj z wredna tsciowa? No i zadbaj o to żeby maz wlaczyl Cie do wspolwlasnosci :) a nie kase ladujesz w dom który nie jest twój :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.42. Ja nie chce wspolwlasnosci tego domu, mi tylko zalezy na tym zeby uszanowala nasza prywatnosc. Nie zawsze sie zamykamy, bo jak krazymy, mieszkanie, podworko, garaz to nie zamykamy, a i maz czesto zapomina i nie zamyka nawet jak siedzimy w domu. Dodam tylko ze ona zamyka swoja gore, a jak natrafila u nas na zamkniete to obrazala sie i robila mezowi kazanie i lament ze sie od niej odcinamy. Ona lubi robic na zlosc, jak maz prosi zeby cos tam podpisala bo zmienia sie status prawny drogi dojazdowej i wszyscy z sasiednich dzialek podpisuja dla gminy, to ona specjalnie gada "nie bo nie, i co mi zrobisz?" To samo z zarowkami, my jej mowimy ze kupimy jej te nowe ledowe a ona ze nie bo nie, i co jej zrobimy, nie ona placi, ma to w duupie i dobrze nam tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, ale po co maz prosi matke o podpisanie czegokolwiek dla gminy ? Niech podpisze za siebie , a ja oleje.. To nie jego problem, ze ona nie chce podpisac tylko gminy ! Niech gmina sie z nia uzera i tyle. Jeden problem z glowy. Jak chcecie miec prywatnosc to trzeba pamietac o zamykaniu drzwi i koniec ! Nie ma innej drogi i nie bedzie tesciowa wparowywac do ciebie bez pukania. Obrazi sie ? I dobrze , bedziecie miec spokoj. Myslisz, ze tylko twoja tesciowa gada przestarzale madrosci o wychowywaniu dzieci ? Mylisz sie :) A po co sie tym przejmujesz? Rozkminiasz ? Pogada sobie i tyle. Nie sluchaj jej bedziesz spokojniejsza. Wrzuc wiecej luzu autorko, nie skupiaj sie na p*****lach i pamietaj o tym zamykaniu drzwi ! Chcesz miec prywatnosc ? To ja egzekwuj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co Ty sie tak upierasz, żeby kupować deweloperskie za prawie pół miliona? To juz lepiej sobie dom postawić jaki chcesz, modułowy. Wpieprzasz kasę w dewelopera, a jak padnie? Znam dwie osoby, które sie wpieprzyli w nieuczciwego (jak sie okazało) dewelopera:/ za kilkaset tysięcy stawiałabym domek, parterowy, tak góra 100 m2, ewentualnie nZ gorE jedno poniesCZenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozwazamy tez stawianie tego modulowego, ale u nas tez na najtanszej dzielnicy sa wybudowane rozne osiedla z gotowymi m w st.dewelop.i mozna takie kupic. I byloby juz. Tylko ten nieszczesny wklad wlasny. To calkiem niezla opcja, bo w naszej dzielnicy i dzielnicy w ktorej wynajmowalismy to chodza nawet po 8 tys za metr, wiec za duzo dla nas. W tej taniej dzielnicy za niecale 6 tys za metr da sie znalezc. Dom modulowy, stawia sie w sumie szybko, chyba w kilka miesiecy tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, myśle, ze góra kilka miesięcy. Za takie pieniądze jak za mieszkanie to nawet z działka bedzie. Masz swoje, za ściana nikt nie wkurza, moze biegać, muzykę puszczać, tańczyć, palić;) Teraz wynajmujemy, ale myślimy nad takim wlasnie domem-składakiem. Ludzie biorą takie kredyty na mieszkania, nie myślą, ze za to mogą mieć domek. Tylko, ze u nas dom kojarzy sie z kilkoma latami budowy i, ze musi mieć 500 metrów:/ PS - moi "teściowie" maja 400 metrów i są sami. Nam odmówili gościny na 2-3mce;) moze dobrze sie stało. Trzymaj sie i pomysł nad domkiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wieś tańczy i śpiewa !!!!! :) Lalutki,najpierw się kumuluje kasę na własne M a pozniej rozkłada się nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.27. A ty czytasz lalutko?? Kasa byla na wklad wlasny i byly i sa mozliwosci kredytowe. Ale widac ty reprezentujesz tanczaca wies, bo oceniasz ksiazke po okladce a nie tresci. Doczytaj laluniu czemu tam zamieszkalismy z mezem a nie rzucasz osądy. Widac brak ci inteligencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
[14:42 właśnie doczytałam i ja,że robisz aferę o coś co nie twoje, jednoczesnie nie odpowiadając na zadawane pytania, dlaczego mamusia ci nie dała przyczółku,albo lokum. Tesciowa widać za dużo ciągnie prądu,za dużo pije i za dużo oddaje stolca.Więc koszty wody,światła i szamba rosną a ty bidulko płacisz te za jej gości którzy w wc spłukują wodę ,piją herbatę etc. No tragedia,tylko popełnić samobójstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.35. A moj maz to co? Jego tu k****a nie ma? On sobie nie zyczy prywatnosci? On zeruje na matce? On domaga sie nieswojego? Doczytaj niemoto, sam za swoje postawil gore domu, sam (i ja) wyremontowal dol bo mu mamusia zakosila te gore!! Ty jestes tępa czy tępą udajesz??!! Idac twoim tokiem myslrnia to tesciowa tez tu dupsko wepchala, nic od mamusi nie dostala i jeszcze przewalila zarobek zycia swoich tesciow sprzedajac dzialke z domkiem w ktorym mieszkali jej tesciowie. I naucz sie roszczeniowa krowo, ze czlowiek sam moze sobie zarobic a nie od namusi dostawac! Gfybys umiala czytac to dawno znalazlabys odpowiedz ze kase mialam uzbierana na wklad wlasny, z kasa meza mielismy i na wklad i na dzialke dla dzieci na przyszlosc. I jakbys umiala czytac ze zrozumieniem to znalabys powod naszego mieszkania tam. I nie robie afery ani sie nie rzadze, ani nie pcham sie do wspolwlasnosci.chce tylko poszanowania mojej prywatnosci tam na dole. Ale jrsli poziom zrozumienia tekstu jest wyznacznikiem twojej inteligencji to szkoda slow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chesz poszanowania prywatnosci to spieprzaj na swoje!!! W cudzym domu nie ma prywtnosci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAlinka
Ja Cię rozumiem bardzo autorko. Też mieszkam z teściową obok juz 4 rok z kolei z tym że dom jest mojego męża i ona dorzuca nam do rachunków, ale wszystko przy domu jest na naszej głowie ona nie robi nic., nauczyłam się z biegiem czasu olewać ją , jednym uchem wpuszczać i drugim wypuszczać bo wiem że to nic nie da po co się mścić na swoim zdrowiu. za chwilę pojdziemy na swoje- budujemy swój dom- czego i Wam z całego serca życze. Przestrzegam wszystkich najlepsze mieszkanie ciasne ale własne , bez teściów, ani rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aaa, to jak sie mieszka u meza, to to cudzy dom?? To chyba spora ilosc kafeterianek mieszkajac u meza mieszka na cudzym i powinna spiep/rzac na swoje. Brawo za tok myslenia. W takim razie ci z mdmu i frankowicze powinni spiep/rzac na swoje a nie zeroeac na spoleczenstwie zeby im do kredytu doplacalo. Bo kase panstwo ma od spoleczenstwa debilu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
GoscAlinka, I dobrze szybkiej budowy wam zycze :). Ale ten dom jest tez w polowie meza, bo i w papierach widnieją tylko on i matka, i mąż sam zbudowal gore domu plus dobudowal do dolu garaz, matka wtrynila mu sie na nowa gore a jemu (nam) oddala stary dol do remontu. Wiec on nie zeruje na matce. Ale ten przyglup co tu wypisuje nie umie czytac. Trzeba miec cos z deklem jak ta osoba niestety, chyba sie tu dowartosciowuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś A hu.... cie obchodzi co i za co dostała teściowa,napisz co ty dostałaś debilko kafeteryjna od swoich starych,oprócz tego że wychowali chamisko bez zasad i kultury osobistej..Musisz być nieżłą suką(nie ublizajmy psom bo to przyjaciele),od trzech dni nadajesz jak Wolna Europa,masz tyle jadu w sobie by można było nim napompować stado słoni. Mówisz że postawił górę domu? a na czym postawił,na autostradzie czy na istniejącym domu teściowej.Go...no masz i g..widziałaś,oprocz obmawiania prostaczko niczego nie potrafisz. Pisz co twoi starzy sobą prezentują,kim są,co dostali od innych i co tobie dali a od tesciowej wara ci przybłędo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:10 FAKT! kawał francy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
DO Autorki TOPIKU ~~~~I naucz sie roszczeniowa krowo, ze czlowiek sam moze sobie zarobic a nie od namusi dostawac!~~~~ xxxxxx To trzeba było górę domu postawić sobie na Placu Zamkowym w Warszawie a nie u teściowej,wtedy byłoby to męża. Nie jesteś tęga w myśleniu,raczej w szczekaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wspolczuje ci autorko:( nie przejmuj się tymi co tu pisza na ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
swój swojego zawsze znajdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.36. A ty zycia swojego nie masz ujadaczko?! Wyszczekalas sie juz? Poplulas jadem? Zal duupe sciska ze ktos przyszedl do meza, mial na remont i nadal ma opcje postawienia domu na swojej dzialce albo kupno nowego mieszkania? Zal duupe sciska ze nie bylo to wparowanie golodupca bo dach potrzebny nad glowa, tylko pojscie do meza domu zeby tesciowa sama z rachunkami nie zostala i bez pomocy typu lekarz itp? No widac tak. Pamietaj, zycie bywa przewrotne, raz na wozie raz pod wozem, i jesli ty bedziesz musiala kiedys trafic pod dach tesciowej lub jakiejkolwiek innej osoby, to nie zdziw sie gdy zostaniesz potraktowana zgodnie z twoim wlasnym mysleniem. W sumie to ci tego zycze, a co mi tam, mi nie ubedzie :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sie nie przejmuje juz, tylko ta czepliwa szczekaczka ktora zarzuca mi plucie jadem na tesciową (bo chcę żeby szaniwała prywatność i pukala o zgrozo!), rozbawila mnie w sumie zapetlajac sie w pluciu swoim jadem. Ale jak ktos lubi leczyc tak kompleksy. No coz, mnie nerw przeszedl, pani "rzucawka" dostarczyla mi smiechu, a my dowiedzielismy sie, ze nasz znajomy wynajmie nam mieszkanie bo do Stanow leci na roczny kontrakt za tydzien i w sumie ucieszyk sie ze nie pojdzie jego mieszkanie dla studentow, i policzy nam symbolicznie, bo na kasie mu nie zalezy tylko na opiece nad mieszkaniem.I tym sposobem za dwa tygodnie bede sobie siedziec na duzym balkonie wieczorami podziwiajac panorame miasta. A dom pewnie modulowy postawimy na tej naszej dzialce tak zeby sie wyrobic do jego powrotu. Zaś mąz rozmawiał już dziś z rodzeństwem, ze wynosimy się stamtąd a matce czyli mojej tesciowej wszyscy beda dokladac do rachunkow, bo co z tego ze oni sie zrzekli praw do domu, mąż zrzekł się praw do baaardzo dużej ziemii, i to w mieście a nie na wsi, więc jest warta kupe kasy. Dlatego po sprawiedliwosci wszystkie dzieci beda pomagac jej. I tyle w temacie. Chyba że pani od jadu żyłka pękła ze zlości że nie bedzie mogla sobie pouzywac :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dobra decyzja. Nalezy od razu uciąć ta niezdrową sytuacje. A tesciowa ma to na co zasłużyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No widzisz! Czyli jednak dotarlo do ciebie ze prywatnosc ma sie tylko w swoim, nie w cudzym domu!!! I skonczcie pisac " mieszkam u meza" czy "w domu meza" Jezeli tesciowa jest wspolwlascicielka a wczesniej byla wlascicielka calosci to nie jest to "dom meza" tylko DOM TESCIOWEJ Z ODPISANYM UDZIALEM DLA SYNA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj Ta Pani od jadu to z pewnością zna takie jak ty,co to krew wyssą a ladu nie zrobią.Robisz z siebie ofiarę a nią nie jesteś.Chorujesz być w tym domu tą najważniejszą.Omijasz tematy niewygodne dla ciebie,piszesz tylko to co dla ciebie wygodne. Nie potrafisz zrozumieć że jesteś obcą osobą która wtargnęla i dokładając jakie tam pieniądze no bo była taka potrzeba i zaraz chcez być włascicielką posiadłości,mieć swoją prywatnoc a teściowa zeby najlepiej "zdechła".. Ludzie ze wsi posiadający ziemię ,chałupy to trudny kawałek chleba,myślicie tylko kto ile ma,komu zapisać,kto ma się zrzec i to całe wasze życie.Nigdy nie związałabym się z człowiekiem z wiochy,a będąc facetem z kobietą z korzeniami ze wsi. Żeby nie było pyskówki,to mój pierwszy wpis a ciebie oceniam jako p*****luchę ze wsi,której brak zajęcia.Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×