Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem singielka od 6 lat i wiecie co? Doszlam do wniosku ze tak naprawde nie

Polecane posty

Gość gość
Pocieszaj sie :D hahahaha na chamstwo odpowiada sie chamstwem. Nie nauczyli cie tego jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:16 Już się tak nie tłumacz, jak dziecko. Proszę pani nauczycielki, bo to on zaczal:D ile ty masz lat, 16? A może 12?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z singielkami rzeczywiście jest coś nie tak. I nie pisze złośliwie tylko o singielkach które nie były w związku dłużej niż 2-3 miesiące lub mają kilkuletnią przerwę po związku. Są tak przyzwyczajone do samotności że ciężko się z nimi dogadać, zawsze same decydowały o wszystkim i nie potrafią brać pod uwagę zdania innej osoby, dwa miesiące i każdy związek się rozpada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie chcę na razie faceta. Dla mnie najważniejszy jest awans i praca. W następnej kolejności podróże po świecie, zwiedzanie międzynarodowych zabytków, zdobywanie szczytów górskich ;), czytanie, malowanie obrazów, przyjacielskie spotkania, wspólnie spędzany czas z rodzicami, którzy mnie kochają, wspierają i mogę na nich liczyć, kiedy mam zły dzień. Dzieci mieć nie chcę bo to tylko kłopoty. Możliwe, że kiedyś tam zapragnę mieć faceta i zakocham się w nim. Jak na razie spotykałam same odrzuty: porzucony, uzależniony od alkoholu i używek, namiętny gracz karciany i komputerowy..i po kilku spotkaniach wiałam od nich gdzie pieprz rośnie. Szkoda mi czasu na takie łajzy. Życie we dwoje musi być piękne, a nie bo tak chce społeczeństwo, rodzina, sąsiedzi, i w konsekwencji okupione jest bólem rozstań, pobiciami, utratą honoru czy pogłębiającą się depresją. Nie dla mnie taki klimat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bredzisz. Każda mezatka była kiedyś singielka. Po prostu przyszedł odpowiedni mężczyzna i przestała być singielka. Jedna była nią miesiąc, a inna 5 lat. Różnie bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakompleksiony i gardzi wszystkimi? To sie kupy nie trzyma psychologu. Zakompleksiony to by raczej chcial zeby wszyscy go lubili ;) tak ludzie nie lubia pewnosci siebie i tego ze ktos moze miec na nich totalnie wyje!bane, bo mysla ze sa niewiadomo kim i ze kazdy ma sie plaszczyc przed nimi, no a jak spotkaja kogos kto na nich sra to trudno zeby go lubili hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:21 -to ty bredzisz. jak wziełaś byle kogo, to się męcz, ale nie wciskaj, że KAŻDY" musi przeżyć swoje życie tak, jak ty :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobnie, jestem po 30 stce i nie zależy mi już na związku. Unikam takich sytuacji żeby facet robił sobie nadzieję, a nie chcę zrezygnować zupełnie z kolegów, bo lubię towarzystwo płci przeciwnej. Najgorzej jednak znoszę brak seksu i przytulania, a nie chcę żadnego już wykorzystywać do tych celów :) ;) Taka prawda. Może po prostu przestawić się na kobiety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Synu czy córko, ale na niebiosa ja nie mam meza:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na szacunek trzeba zasluzyc a wiekszosc polaczkow to falszywe qrwy obrabiajace sobie doopy nawzajem za plecami. Ktos taki nie zasluguje na szacunek tylko na nasranie na leb. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:27 Racja gościu. Zobacz nawet na forum jak mężczyźni mówią o kobietach, że to szmaty, k*****, że materialistki -ja tam się nie dziwię, że te osoby są same, żadna kobieta nie chce takiego mężczyzny, co tak nienawidzi kobiet. Szkoda, że na forum nie podaje się numery Pesel, zaraz zmalała by chamstwo bo tu wielu tchórzy pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja po prostu nie wierze w milosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli autorko zwyczajnie jestes szmata. To teraz bardzo modne wsrod kobiet. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Kobiety nie lubia slyszec prawdy a piekne klamstwa i przytakiwanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisalbym dokladnie to samo co pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Czyli autorko zwyczajnie jestes szmata. To teraz bardzo modne wsrod kobiet. Pozdrawiam. xxx oooo widzę szmaciarz zawitał znów na forum :D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś to wina szmaciarzy , się nauczyłam od nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem po 40 i z perspektywy czasu i po swoich doswiadczeniach uważam że w życiu najwazniejszy jest dobry zawód z którego mozna samemu wyżyć,dzieci samemu dla siebie i własne prywatne życie. Jezeli sie ma z dziecmi dobry kontakt to wcale nie maja matki gdzieś. Facet to tylko dodatek który dziś jest a jutro go nie ma. Poza tym nie ma nic gorszego niz byc zaleznym od faceta. Te teorie ze kobieta bez faceta to odpad społeczny to jakieś ze średniowiecza .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja doszłam do wniosku, że najlepiej żyć tak jak się chce. Nie ważne, czy kto żonaty, czy rozwodnik, czy stara panna. Tu nie ma, że ktoś jest lepszy czy gorszy. Po prostu każdy ma inne życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mniej urodziwe kobiety muszą być niezależne. Bez zawodu to już kaplica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobry zawod :D ?? prostytutka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość z 10:19 Zgadzam się z Tobą. Od zawsze byłam sama, mam na koncie dwie, krótkie, przelotne znajomości i prawda jest taka, że uwielbiam samotność i nie potrafię wytrzymać z kimś dłużej. Do tego jestem jedynaczką, więc trudno mi pójść na kompromis i nie ukrywam, wiem, ze to źle, ale jestem egoistką... Nie widzę się w roli żony, matki - owszem, ale nie mam zamiaru "zrobić sobie dziecka" żeby spełnić swój kaprys, bo nie chcę odbierać dziecku normalnej, pełnej rodziny, więc będę starą panną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brawo. Nie dodawaj sobie obowiazkow i nie sciagaj na ten chu!jowy swiat nikogo bo prawdopodobnie bedzie cierpial jak wiekszosc ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Bredzisz. Każda mezatka była kiedyś singielka. Po prostu przyszedł odpowiedni mężczyzna i przestała być singielka. Jedna była nią miesiąc, a inna 5 lat. Różnie bywa. x x przyszedł odpowiedni.. w przypadku wielu kobiet chyba jedyny jaki sie nimi w mlodosci zainteresował :D a potem slysze w kratce od wywietrznika w lazience w bloku bluzgi z innego mieeszkania typu :ty szmato nie zblizaj sie do mnie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
<> Nie ma problemu ze znalezieniem mężczyzny do tych celów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przyszedł odpowiedni.. w przypadku wielu kobiet chyba jedyny jaki sie nimi w mlodosci zainteresował smiech.gif a potem slysze w kratce od wywietrznika w lazience w bloku bluzgi z innego mieeszkania typu :ty szmato nie zblizaj sie do mnie" xxxx serio takie rzeczy slyszysz czy to jakies miasteczkowe legendy? ;) takie zwiazki, gdzie para poznala sie we wczesnej mlodosci sa najtrwalsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkam na krakowskich azorach, bloki 20 letnie. nade mna w piatek wlasnie takie darcie po 17 bylo, a pode mna codziennie placz dzieci i darcie ojca..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tam wole byc ta singielka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×