Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy często zdarzaja się poronienia w II trymestrze ciąży ?

Polecane posty

Gość gość

Pytanie jak wyzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, najbardziej w 1 i w 2 trymestrze ale w 3 tez się zdarza ze coś jest nie tak ,teraz dużo jest czynnikow sprzyjających chemia w pożywieniu, w powietrzu ,w lekach ,w kosmetykach itd.,itd. szczepienia rózne wcześniej ,choroby przenoszone przez partnerow ,multum tego jest ale obserwuje się też wśród zwierzat ze porody są o wiele trudniejsze niż jeszcze 30 lat temu i jest wiele poronien i zgonów płodów ale pasze z gmo, chemie rozpylana z samolotów to musi wszystko działać na depopulacje ludzi plus hormony przemycane w pożywieniu żeby ubespłodnić ludzi i zwierzęta poczytaj o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat takie osoby jak Ty powinny być ubezwłasnowolnione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.57 ty tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, również zdarzają się w drugim trymestrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdarzają się, choć zdecydowanie rzadziej, ja niestety poroniłam w 2 trymestrze :-( dziś zaczęłam 3 trymestr kolejnej ciąży i mam nadzieje ze będzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak ,chyba w 3 najmniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.02 a co było przyczyna poronienia w 2 trym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja poroniłam na początku 5 miesiąca (19 tydzień) i jak czytam brednie, że po 12 tygodniu jest już bezpieczny czas to nóż mi się w kieszeni otwiera. W pierwszym trymestrze poronienia są najczęstsze, ale na każdym etapie ciąży może się zdarzyć coś złego. Mi ordynator powiedział, że mam się cieszyć, że to był 19 tydzień, a nie 37, bo zdarza się i tak, a w szpitalu leżałam z matką skrajnego wcześniaka urodzonego w 28tc. Co piąta ciąża kończy się poronieniem. Poronienia powyżej pierwszego trymestru to ze 2 procent wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka była przyczyna utraty ciąży w 5m?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja straciłam dziecko w 6. miesiącu. Wszystko dotąd było ok, ale w ekspresowym tempie rozwinął się u mnie zespół HELPP (ciężkie powikłanie stanu przedrzucawkowego, zagrożenie życia dla matki i dziecka). Ja z tego wyszłam, malutka niestety nie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.50 Nie wiem, histopatologia nic nie wykazała. Od początku miałam plamienia, ciąża podtrzymywana duphastonem, niektórzy ginekolodzy twierdzą, że być może przez cukrzycę ciążową wykrytą u mnie na dzień dobry już w 6tc (standardowo wykrywa się w 6 miesiącu), schudłam na diecie cukrzycowej 15 kg (fakt, że miałam z czego chudnąć), wyniki cukru miałam regularnie ponad normę i chodziłam do diabetologa, który twierdził, że insuliny mi nie przepisze. bo mam na to jeszcze czas. Ani ginekolog ani diabetolog nie przejmowali się takim spadkiem wagi, że niby na dziecko to nie ma wpływu. Na szczęście dziś mam dziecko, kolejna cukrzyca ciążowa, insulina, ale wcześniak urodzony w 35tc, dodam jeszcze, że w pierwszym trymestrze krwiak na macicy i leżenie plackiem prawie przez miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam jeszcze, że przyczyny poronień najczęściej pozostają nieznane. Według słów lekarza przyczyn mogą być setki, ginekolodzy nawet wszystkich nie znają. Jeżeli badanie po poronieniu nic nie wykazuje to może być, wbrew pozorom, dobra informacja. Jak his-pat coś wykaże to dopiero wtedy często zaczynają się schody. Jedno poronienie może się zdarzyć każdej kobiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja z 15:02 u mnie, mimo szeregu badań (robiłam prywAtnie) nie znaleziono przyczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:-( przykre to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak zwłaszcza po badaniu ginekologicznym cipki. Dlatego zawsze jest przy każdym badaniu i porodzie mąż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×