Pomocy nieforemne cialo po porodzie a ciuchy

Urodzilam 2 miesiace temu. Jestem niska. Pupe i nogi mam ladne. Problem stanowi wielki biust i wiszaca niewstapiona skora na brzuchu. Za miesiac mam komunie. Szukalam sukienke. W biuscie ewentualnie rozm. 40 ale wtedy dol za szeroki i wygladam jak kula. Idealna bylaby sukienka odcinana pod biustem i z szerszym dolem by zakryc brzuch, ale nie znalazlam takiej. Wspomniany rozm. 40 mnie pogrubia. Myslalam nad zestawem spodnie, bluzka i marynarka. Ale marynarki pasujace na biust sa za szerokie w ramionach i w rekawach, bo rece i ramiona mam szczuple. W soidniach naterialiwych nie moge dopiac flaka a jesli juz to sie odznacza i na tylku sa za duze. Wypatrzylam buty, fajne cielistego koloru, co osobie niskiej optycznie wydluzy sylwetke, na niewysokim obcasie ze wzgl na niemowle i wozek, ale nie maja rozmiaru. Sprowadzic tez nie chca. Co mam zrobic? Jakos drastycznie chudnac nie chce, bo biust ogromny spotka sie wtedy z grawitacja. Brzuch troche tluszczyku ma i w odpowiedniej bieliznie podciagniety wyglada jak kuleczka poporodowa. Jak schudne to zostanie wstretna skora, ktora bedzie wisiala. W niedziele przeszlam cala galerie i nic nie pasowalo, wrocilam zalamana. Dzis kumpela ze mna szla do innych sklepow i byla w szoku, bo wizualnie wygladam dobrze a tak naprawde nieforemna jestem. Mialam dzis na sobie dzinsy z poczatku ciazy z elastyczna gora, sweterek i czarna kurtke. Na pierwszy rzut oka tak ubrana wygladam dobrze. Juz mi wstyd w sklepach sie pokazywac, bo przychodze, mierze i nic nie kupuje.

i na chuj ci był ten gówniak wysrany cipą

straszne jest to ze ciaza tak maskruje cialo

Ma ktiras taki problem? Jak dobrac ciuchy?

Najlepiej będzie coś uszyć. Dobry krawiec zdziała cuda.

Ciaza nie masakruje ciala ja urodzilam 2 miesiace temu i m 174/58

To Ty tak masz, ja nie jestem Toba. Prosilam o rady, jak dobrac ubrania a nie o licytowanie, ktora piekniejsza i mniej zmasakrowana.

Kup spódnicę i bluzkę. Dobierzesz lepiej rozmiar skoro sukienki nie pasują. Fason spódnicy ołówkowy skoro nogi i tyłek ok. Bluzka taka żeby zakrywała brzuch, niekoniecznie dopasowana, ale jednocześnie żeby nie eksponowala przesadnie biustu.

Dziekuje za rady. Krawcowa zawalona robota, ostatnio ledwo znalazla czas by spodnie mi przerobic. Spodnica i bluzka... Sprobuje poszukac, chociaz juz zrezygnowana jestem. Do tego moze sweterek rozpinany zamiast marynarki. W sklepach to juz mnie kojarza. Nie mam ochoty sie tlumaczyc z mankamentow. I wygladam jak uzalezniona od przymierzania...

Nie ma za co. Moja mama tak robi, ma spory biust i różnicę jednego rozmiaru między dołem a górą. Ewentualnie fason sukienki z takimi jakby zakładkami poziomymi z przodu, przez co jest więcej materiału, nie jest on dopasowany i maskuje brzuch i lepiej leży na biuście.

Wg mnie kup dobra bieliznę wyszczuplająca taka na szelki najlepiej żeby ci się nierolowalo na brzuchu. Wtedy wszystkie daleki się schowaja. Wg mnie sukienka bedzie najlepsza i najtańszą opcją bo jak zaczniesz kombinować spodnie marynarka itp to żeby to jakoś wyglądało zapłacisz 2 razy tyle co za sukienkę. Moja mam ma bardzo duży biust i szczupłe nogi często kupuje sukienki na takie okazje w prety girl. Kup koniecznie sukienkę z dekoldem skupi wzrok na piersiach zamiast brzuszku.

Aaaa i uważaj na odcinane sukienki pod biustem bo można wyglądać jak w ciąży

Kup sobie gorset tzw. Treningowy. Zobaczysz zdziała cuda a przyda Ci sie na dłużej. Zrobi Ci super talie. Kup spódnice i bluzkę. Dobrze Ci radzą.

Bielizna wyszczuplająca to dobry pomysł. Tylko najpierw kup bieliznę a potem resztę, bo przez niektóre materiały może być ją widać

A co do cen to różnie bywa. Może sukienka być tańsza, ale może być droższa. Zależy od sklepu. Spódnicę i bluzkę za to częściej założysz. Powodzenia.

A czemu nie szukasz w sklepach, które szyją normalnie, czyli uwzględniają fakt, że kobiety mają różnej wielkości biusty? Mówię tu o Urkye, BiuBiu i Pepperrberry.

P.S. no i oczywiście dobry biustonosz to podstawa bo wszystko się zupełnie inaczej układa a sylwetka wizualnie trac***arę kg. Masz dobrze dobrany stanik? Byłaś u brafitterki?

co to jest gorset treningowy?

Biustonosz mam dobrze dobrany. Gdzie mozna kupic bielizne wyszczuplajaca? Bo u mnie w sklepach jedynie te paskudne gaciory modelujace maja. Gorset treningiwy ? Tez pierwsze slysze i jestem ciekawa. Po pierwszej ciazy mieszkalam w innym miescie i tam byl fajny sklep z takimi rzeczami, ale teraz mam tam ponad 100 km.. Wlasnie nie napisalam, bo 2 ciaze za mna i po pierwszej zostala mi juz skora na brzuchu choc bylo latwiej ja zamaskowac. Teraz bedzie jej wiecej.

Sukienkę o której piszesz znajdziesz w sklepie aggi 199zl kosztuje. Jestem w 5miesiacu, a mimo to kupilam swój rozmiar 34 i nawet nie widać że w ciąży jestem. Kiecka z krótkim rekawkiem do kolan, i rozkloszowana od góry. https://allani.pl/zdjecie/sukienka-aggi/1716759. Taka są różne kolory

W rosmanie widzialam jakies pasy brzuszne, moze to są te gorsety? Szukaj spodnicy i bluzki a na to jakis gakny luźny sweter zastepujaxy plaszczyk

Dzieki naprawde za te rady. Rossmann ma cos z gatty, to pojde zobaczyc. Sklepy z bielizna do bani, jak bylam w ciazy to nawet rozmiarow stanikiw nie bylo na mnie. Zamawiaja to co schodzi najczesciej. Musialam jechac do innego miasta.

Autorko, w centrach handlowych często sa krawcowe przerabiajace kupione rzeczy. Może nad taka opcja się zastanów?

Te pasy do nie gorsety treningowe. Gorset treningowy pomaga wyrobić talie, jest dostępny w różnych rozmiarach. Kosztuje niecałe 200 zł. Kobiety po ciążach sie nim zachwycają bo naprawdę pomaga im odzyskać talie. O ile dobrze pamietam jest sklep internetowy z pasami treningowymi w różnych rozmiarach i wzorach który nazywa sie sisters czy jakoś tak.

http://fivesistersproject.pl/?post_type=product Tu znajdziecie te gorsety. Ja po porodzie zamierzam sobie kupić. I nie jest to żadna reklama. Poczytałam o tym, zainteresowałam sie tym jak zobaczyłam, ze wiele gwiazd po ciazy z nich korzysta.

Jak chcesz dobrą bieliznę modelującą to szukaj jej tam, gdzie kupujesz dobre staniki. Ja sobie chwalę Maidenform, ponoć spanx ma też dobre rzeczy. Ewentualnie Marks&Spencer, ale ja tam miałam problem z dopasowaniem rozmiaru. Co do ciuchów to rację ma ktoś wyżej pisząc o firmach "probiuściastych". Jak się do nich przejdzie z takich "zwykłych", zwłaszcza z sieciówek, to aż człowiek z szoku wyjść nie może, że ubrania mogą być tak dopasowane. I to zwykłe, z nierozciągliwych materiałów! Tak, żakiety też! :)